eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaPompa do wody (zanieczyszczonej) › Re: Pompa do wody (zanieczyszczonej)
  • Data: 2009-05-22 12:29:40
    Temat: Re: Pompa do wody (zanieczyszczonej)
    Od: "Gejzero" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    olob kowalski <b...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
    > Gejzero <g...@p...onet.pl> napisał(a):
    > mi udało się wbić zwykłe 110 szare na 12,5m i dalej się nie dawało bo
    > rozbijałem rurę w którą uderzałem mimo zrobienia jej okucia pewnie
    > gdybym uderzał młotem 15-20kg to by poszło dalej ale nie miałem
    > takiego młota
    > co do większej średnicy to tak dobrze jest iść większą średnicą bo
    > jest to jeden ze sposobów aby zejść głębiej, znacznie głębiej
    > ponieważ logiczne że im większa powierzchnia boczna kolumny rur tym
    > większe tarcie pewnie można by łatwiej zagłębiać te rury przez ich
    > wwibrowywanie bo przy kurzawce grunt robi się jak galareta
    > przy przejściu z fi 200 na 160 i na 110 rury trzeba uszczelniać tego
    > akurat nie praktykowałem ale czytałem w książce że trzeba to robić
    > bardzo szczelnie aby przy pompowaniu woda z wyższych warstw nie
    > mieszała się i zanieczyszczała z wodą z niższych warstw co do
    > szczegółów to nie pomogę ci czyli jak zamierzasz iść głębiej niż 12,5
    > to lepiej zacznij od 160 przechodząc na 110 ale musisz zdawać sobie
    > sprawę że na głębokości jakieś będziesz musiał zacząć wbijać rury pod
    > ziemią i wodą a to nie jest zbyt łatwe choć nie niemożliwe ja taki
    > numer zrobiłem i wbiłem rurę na 2,7m aby włożyć filtr

    Domyślam się że zwykła kurzawka im głębiej tym bardziej staje się zbita i
    trzeba używać narzędzi do wiercenia ?
    Na zdjęciach Twojego patentu widziałem że używasz równiez poszerzacza, czy
    nim poszerzałeś otwór na całej głębokości ?
    Coraz bardziej przekonuję się żeby zmontować coś podobnego i wykonać odwiert
    wg Twojej metody :)
    Rozumiem że zajęło Ci to troszke czasu, ale czy w tym okresie piach w
    otworze nie obsypywal sie na tyle ze utrudniał wpychanie rur ?
    Zastanawiam się jak długo można kopać taką studnię żeby sie nie
    "zablokować". Zapewne najlepiej by bylo to wydziubać jak najszybciej bo
    wtedy chyba rury chyba luźniej wchodzą w otwór i łatwiej idzie wpychanie.

    Gejzero.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: