-
Data: 2011-09-13 08:44:02
Temat: Re: Polska rajem dla informatykow
Od: "Przemek O." <p...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2011-09-12 18:26, slawek pisze:
> Ale nie płaczesz, że pracujesz 48 godzin na dobę. I masz nieco mniej
> roszczeniową postawę.
Bo ja to robię w domu, a nie u zleceniodawcy. Jakbym musiał to robić u
zleceniodawcy to też bym płakał.
> Picuś glancuś - to nie był poważny wypadek, skoro: przeżyłeś z
> niezapiętymi pasami, zachowałeś przytomność, mogłeś mówić i nie urżnęli
> ci nóg równiutko pod kolanami na ten przykład.
A co. Jasnowidz się znalazł. Tylko dlatego że nie miałem zapiętych pasów
wyleciałem przez drzwi. Jakbym miał pasy, to bym bym ładnie zespolony z
tym co zostało z samochodu.
> Wiesz, ja nie piszę że wszyscy lekarze to idioci. Tylko że prawda jest
> taka jaka jest - nie nazywajmy szamba perfumerią. Zresztą, jak widać na
Ten poziom argumentów już znam. Publicznie jeden go prezentował.
> razie jesteś na etapie "przeżyć". A tymczasem masa ludzi tego zwyczajnie
> nie przeżywa, tzn. umiera. Poleżysz trochę na oddziale gdzie umiera
> jedna-dwie osoby na salę nawet jednego dnia - to przejdzie ci ochota na
> mędrkowanie.
Leżeć na oddziale nie muszę żeby mieć z tym do czynienia dłużej niż
Tobie się wydaje. I nie, nie jestem lekarzem czy innym pracownikiem
służby zdrowia.
> Po pierwsze - to że nie widzisz - to jeszcze nie oznacza, że nie ma.
> Wystarczy nie umieć patrzeć, albo mieć "oczy szeroko zamknięte" - i jest
> git, prawda?!
Nie ma to jak podtrzymywać mit o własnej nieomylności i jasnowidztwie
przy okazji. Ja znam te szpitale, jakby to powiedzieć, od podszewki, i
patrząc na te banialuki co wypisujesz dalej, to nasuwa mi się jedno,
albo jesteś skończonym ignorantem, albo...
> Po trzecie - procedury może i te same - ale zakres "usług" różny. Podaj
> gdzie w Polsce jest prywatny i płatny wyłącznie via NFZ oddział
> długoterminowy...
Jest, poszukaj. Wg mojej wiedzy nie jeden.
> bardzo drogie", albo po prostu tępota i właśnie procedury (na ten
> przykład MRI nie wolno używać jako pierwszego badania, czyli bujda na
> resorach że MRI uratuje kogoś po wypadku np. samochodowym - najpierw
> musi być zrobione zwykłe RTG czy ultrasonografia - i to nawet wtedy, gdy
> MRI jest dostępne i robi idle, a jest pewnośc że RTG i tak nic nie pokaże.)
Głupoty do kwadratu. Masz pecha bo akurat diagnostyka obrazowa to po
części moja dziedzina. I dawno takich bajek nie słyszałem. Powiem
więcej, na dobrą sprawę w tej chwili lekarze prędzej skierują na CT i
MRI niż na RTG, bo pierwsze dwa są bezpośrednio finansowane z NFZ, a
choćby RTG z 'punktów' lekarza. Dochodzi do paranoi, gdzie osoba która
powinna mieć RTG płuc, jest kierowana na CT klatki piersiowej. I nic z
tego, że dostanie x-razy większą dawkę promieniowania.
> 99% lemingów nie zna się na medycynie i po prostu nawet nie wie, jak
> bardzo się ich olewa.
Szkoda że Ty też zaliczasz się do tych 99%.
> Ty też nie musisz się znać, ale przynajmniej powinieneś zauważyć, jak
> kiepsko działa struktura informatyczna szpitali - np. spróbuj nie
> pamiętać nazwisk lekarzy - to ty masz pamiętać kto cię leczy, czym cię
> leczy, jakie masz dokumenty poświadczające ubezpieczenie (i oczywiście
> wszystkie te dokumenty!) - mimo, że wystarczyłby tylko twój
> PESEL+nazwisko+baza danych.
Mylisz dwie sprawy. HISa szpitalnego z systemami NFZu. Pierwsze ma się
bardzo dobrze (o ile nie mieszkasz w Pipidówie Wielkiej) i nie ma
potrzeby pamiętania niczego poza własnym imieniem i nazwiskiem. Drugie
niestety wynika z obecnych przepisów, gdzie to pacjent musi poświadczać
swoje prawo wynikające z ubezpieczeń zdrowotnych.
> Podobnie recepty - dlaczego to cholerstwo nie jest drukowane czytelnymi
> literkami na drukarce + podpis elektroniczny + autoryzacja przez sieć?
> Zamiast tego bazgroły przy których malarstwo dadaistów to rysunek
> techniczny.
I znowu bajeczki. To przepisz się do NZOZu gdzie nie skąpią. Ja nie
mieszkam w żadnym dużym mieście, a przychodnia ma i dobry system
rejestracji i recepty drukowane (a po kiego w tym podpis elektroniczny i
autoryzacja przez net to nie wiem). W moim regionie to jest standard.
pozdrawiam,
Przemek O.
Następne wpisy z tego wątku
- 13.09.11 12:25 slawek
- 13.09.11 13:48 Edek
- 13.09.11 15:25 gregorius
- 13.09.11 20:44 Przemek O.
- 13.09.11 11:33 slawek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Popr. 14. Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Arch. Prog. Nieuprzywilejowanych w pełnej wer. na nowej s. WWW energokod.pl
- 7. Raport Totaliztyczny: Sprawa Qt Group wer. 424
- TCL - problem z escape ostatniego \ w nawiasach {}
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- testy-wyd-sort - Podsumowanie
- Tworzenie Programów Nieuprzywilejowanych Opartych Na Wtyczkach
- Do czego nadaje się QDockWidget z bibl. Qt?
- Bibl. Qt jest sztucznie ograniczona - jest nieprzydatna do celów komercyjnych
- Co sciaga kretynow
- AEiC 2024 - Ada-Europe conference - Deadlines Approaching
- Jakie są dobre zasady programowania programów opartych na wtyczkach?
- sprawdzanie słów kluczowych dot. zła
- Re: W czym sie teraz pisze programy??
- Re: (PDF) Surgical Pathology of Non-neoplastic Gastrointestinal Diseases by Lizhi Zhang
Najnowsze wątki
- 2025-01-21 Zgromadzenie użytkowników pojazdów :-)
- 2025-01-21 bateria na żądanie
- 2025-01-21 Warszawa => IT Business Analyst <=
- 2025-01-21 Warszawa => IT Assets Manager <=
- 2025-01-21 Warszawa => Presales / Inżynier Wsparcia Technicznego IT <=
- 2025-01-20 Białystok => Delphi Programmer <=
- 2025-01-20 Białystok => User Experience Designer <=
- 2025-01-20 Katowice => UX Designer <=
- 2025-01-20 Wrocław => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2025-01-20 Białystok => Solution Architect (Java background) <=
- 2025-01-20 Szczecin => Senior Field Sales (system ERP) <=
- 2025-01-21 e-doręczenia
- 2025-01-20 Zbieranie podpisów przed sklepem
- 2025-01-20 cenzura internetu
- 2025-01-20 ulaskawienie