eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPolicyjny mistrz
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 183

  • 121. Data: 2013-11-10 15:48:44
    Temat: Re: Policyjny mistrz
    Od: the_foe <t...@w...pl>

    W dniu 2013-11-09 06:42, masti pisze:
    >> Zobacz róznice predkosci + to ze za peugeotem jechały kolejne samochody.
    >> >Kierowca z peugeota miał pełne prawo ich nie widziec.
    > lusterka mu ukradli?

    gosciu z peugeta był zobowiązany przed manewewrem zobaczyc w lusterko,
    tyle, ze całkiem mozliwe, ze wtedy w lewym wszytko wygladalo na
    bezpieczne. Moze w prawym było widac wylaniajacy sie samochód-pocisk zza
    tira, ale kto z nas patrzy w prawe lustrerko skrecajac w lewo?

    --
    @foe_pl


  • 122. Data: 2013-11-10 15:49:50
    Temat: Re: Policyjny mistrz, czyli spotkali się dwaj debile.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 10 Nov 2013 13:16:29 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
    > Obojętne co robił skręcający - pojazd sygnalizujący skręt w lewo wolno
    > wyprzedzać tylko i wyłącznie z prawej strony.

    Pojazd uprzywilejowany ma prawo sie nie stosowac do przepisow.

    > Na dokładkę skręcający w
    > lewo ma prawo oczekiwać, że jadący za nim nie będą łamać wielu zasad
    > na raz, czyli nie przekroczą podwójnej ciągłej, nie będą jechać pasem

    Ma tez obowiazek zachowac szczegolna ostroznosc.

    > Policjanci poszli w pełni po bandzie. I wcale się nie zdziwię, jeśli
    > sąd uzna ich całkowita winę.

    Sprawy to tu beda dwie. W jednej oskarzony policjant, w drugiej
    cywilny kierowca. Sady moga obu skazac, obu uniewinnic, albo tylko
    jednego.
    Tych spraw moze byc te mniej jesli prokurator uzna ze nie ma sprawy.

    J.

    P.S. Gdzies z drugiej strony tej sprawy sa inne przypadki -
    wyprzedzasz wlokaca sie ciezarowke, a z przed niej wykreca w lewo
    maluszek. Niby calkiem co innego, a przepisy te same.
    Co prawda na skrzyzowaniu wyprzedzac nie wolno, ale skrecac moze w do
    domu, czy w pole.


  • 123. Data: 2013-11-10 15:53:19
    Temat: Re: Policyjny mistrz
    Od: the_foe <t...@w...pl>

    W dniu 2013-11-09 13:29, Budzik pisze:
    > Pomijam juz fakt, ze kierowca radiowozu powinien przeiwdywac.
    > Powinien przewidziec, ze na pasie wyznaczonym do lewoskretu mało kto sporzy
    > w lusterko przed skreceniem wiec jest duze prawdopodobienstwo kolizji i
    > należy*zachowac szczegolna ostroznosc*.
    > Czy kierowca radiowozu*zachował SO* czy moze jednak wyglada ze jechał na
    > pałe?

    IMO miał nawet szanse uniknac kolizji zjezdzajac w pole, ale jak sobie
    zakodował w głowce ze ma pierwszenstwo zawsze i wszedzie bo właczył
    koguta to nie brał tego pod uwage ...

    --
    @foe_pl


  • 124. Data: 2013-11-10 15:58:48
    Temat: Re: Policyjny mistrz, czyli spotkali się dwaj debile.
    Od: the_foe <t...@w...pl>

    W dniu 2013-11-10 15:49, J.F. pisze:
    > Sprawy to tu beda dwie. W jednej oskarzony policjant, w drugiej
    > cywilny kierowca. Sady moga obu skazac, obu uniewinnic, albo tylko
    > jednego.
    > Tych spraw moze byc te mniej jesli prokurator uzna ze nie ma sprawy.

    a byli ranni? bo jesli nie, to prokurator nie ma tu nic do roboty.

    --
    @foe_pl


  • 125. Data: 2013-11-10 15:58:52
    Temat: Re: Policyjny mistrz, czyli spotkali się dwaj debile.
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2013-11-10 12:43, Użytkownik J.F. napisał:

    >> Nie do końca prawda.
    >> 1. Nie wiesz czy policja nie wyskoczyła zza innego pojazdu.
    >
    > Raczej nie

    Sporo piszesz "raczej" oznacza że nie wiesz a skoro nie wiesz
    na pewno to wypadało by przyjąć wersję dogodniejszą dla podejrzanego.

    >> 2. Policja jechała szybko, akcja dzieje się na terenie otwartym
    >> więc donośność sygnału nie jest za duża, a gość miał prawo jechać
    >> z zamkniętymi oknami i radiem ustawionym na full.
    >
    > W ciezarowce chyba okna zamkniete.
    > A gosc mial tez obowiazek zachowac szczegolna ostroznosc, a niektorzy
    > nawet twierdza ze upewnic sie czy nie zajedzie drogi.

    Owszem miał, ale zachowanie szczególnej ostrożności nie oznacza
    obowiązku spodziewania się i sprawdzania czy jakiś samobójca nie
    jedzie nie swoim pasem ruchu.


    Pozdrawiam


  • 126. Data: 2013-11-10 16:08:33
    Temat: Re: Policyjny mistrz
    Od: k...@g...com

    W dniu niedziela, 10 listopada 2013 15:35:46 UTC+1 użytkownik the_foe napisał:
    > W dniu 2013-11-08 20:38, Tomasz Pyra pisze:
    >
    > > Jakiś czas temu zderzył się na skrzyżowaniu Peugeot z policyjną Vectrą.
    >
    > > Policja uznała winę kierowcy Peugeota, ale sprawa trafiła do sądu (ciekawe
    >
    > > jak się skończyła?).
    >
    > >
    >
    > > W każdym razie jakiś czas później film ze zdarzenia wrzucił kierowca który
    >
    > > był przypadkowym świadkiem zderzenia:
    >
    > > http://www.youtube.com/watch?v=Dy1aYktBEU0
    >
    > >
    >
    > > Przekroczenie prędkości, podwójna ciągła, skrzyżowanie, zakaz wyprzedzania,
    >
    > > ale po co policja ma się do tego stosować? Przecież sami sobie mandatu nie
    >
    > > wystawią...
    >
    > > A w razie czego powie się że winny był każdy tylko nie policjant.
    >
    > >
    >
    >
    >
    > znów wiezli bigmacki? ;)
    >
    >
    >
    > --
    >
    > @foe_pl

    Zdarzenie sprzed kilku dni. Z 10 metrów przed skrzyżowaniem zatrzymuje się nie
    umundurowany samochód z umundurowanymi w środku. Skrzyżowanie dwa pasy prosto jeden w
    lewo. Światła oddzielne. Do samochodu wsiada ktoś, słyszałem cześć , cześć a nie
    panie kapitanie załoga nie umundurowanego radiowozu na rozkaz. Następnie nie
    umundurowany radiowóz włącza na chwilę niebieskie światła o popiskuje za
    przeproszeniem kogutami. Przepycha się prawie pod kątem prostym żeby ustawić się do
    jazdy w lewo. Taki chuj jak komin Batorego kierowca miał zezwolenie albo rozkaz
    dyżurnego na zrobienie się uprzywilejowanym. Tam pewno też tak było. Robienie z
    radiowozu uprzywilejowanego ma sens jedynie w kilku przypadkach. Podstawowy to
    pościg. Czy jak jest wypadek to jest cel uprzywilejowywania radiowozu. W zasadzie nie
    ma. Tam karetka ma jak najszybciej podjechać. Przy pożarze ważniejsi są strażacy i
    karetka.


  • 127. Data: 2013-11-10 16:13:16
    Temat: Re: Policyjny mistrz
    Od: k...@g...com

    W dniu niedziela, 10 listopada 2013 15:53:19 UTC+1 użytkownik the_foe napisał:
    > W dniu 2013-11-09 13:29, Budzik pisze:
    >
    > > Pomijam juz fakt, ze kierowca radiowozu powinien przeiwdywac.
    >
    > > Powinien przewidziec, ze na pasie wyznaczonym do lewoskretu mało kto sporzy
    >
    > > w lusterko przed skreceniem wiec jest duze prawdopodobienstwo kolizji i
    >
    > > należy*zachowac szczegolna ostroznosc*.
    >
    > > Czy kierowca radiowozu*zachował SO* czy moze jednak wyglada ze jechał na
    >
    > > pałe?
    >
    >
    >
    > IMO miał nawet szanse uniknac kolizji zjezdzajac w pole, ale jak sobie
    >
    > zakodował w głowce ze ma pierwszenstwo zawsze i wszedzie bo właczył
    >
    > koguta to nie brał tego pod uwage ...
    >
    >
    >
    > --
    >
    > @foe_pl

    Odpierdol się od koguta :-). Tam kolejny raz wyszło że uprzywilejowanie niekoniecznie
    = teleportacja lub brak masy.


  • 128. Data: 2013-11-10 16:13:31
    Temat: Re: Policyjny mistrz, czyli spotkali się dwaj debile.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 10 Nov 2013 15:58:48 +0100, the_foe napisał(a):
    > W dniu 2013-11-10 15:49, J.F. pisze:
    >> Sprawy to tu beda dwie. W jednej oskarzony policjant, w drugiej
    >> cywilny kierowca. Sady moga obu skazac, obu uniewinnic, albo tylko
    >> jednego.
    >> Tych spraw moze byc te mniej jesli prokurator uzna ze nie ma sprawy.
    >
    > a byli ranni? bo jesli nie, to prokurator nie ma tu nic do roboty.

    Zdarzenie z udzialem policjantow - prokurator sie tym zajmuje z
    definicji.
    Chyba nie chcialbys aby jakis policjant decydowal kto tu winny ? :-)

    J.


  • 129. Data: 2013-11-10 16:14:04
    Temat: Re: Policyjny mistrz
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "masti" <g...@t...hell>

    >>
    >>> masz jakieś podparcie swojego pieprzenia? Czy będziesz krzyczał jak Cię
    >>> okradną, że policja za wolno dojechała?
    >>
    >> Ty sie wez najpierw do nich dodzwoń....
    >
    > ostatnio zajęło mi jakieś 10 sekund. poprzednio też.
    > Kiedy ostatnio dzwoniłeś na 112?

    W wakacje. Na odebranie pierwszego połączenia czekałem minutę albo dwie.
    Przy drugim już nie doczekałem się.


  • 130. Data: 2013-11-10 16:14:19
    Temat: Re: Policyjny mistrz
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Sun, 10 Nov 2013 15:48:44 +0100 osobnik zwany the_foe
    napisał:

    > W dniu 2013-11-09 06:42, masti pisze:
    >>> Zobacz róznice predkosci + to ze za peugeotem jechały kolejne
    >>> samochody.
    >>> >Kierowca z peugeota miał pełne prawo ich nie widziec.
    >> lusterka mu ukradli?
    >
    > gosciu z peugeta był zobowiązany przed manewewrem zobaczyc w lusterko,
    > tyle, ze całkiem mozliwe, ze wtedy w lewym wszytko wygladalo na
    > bezpieczne. Moze w prawym było widac wylaniajacy sie samochód-pocisk zza
    > tira, ale kto z nas patrzy w prawe lustrerko skrecajac w lewo?

    bo tak naprawdę to nie wiemy co kto widział



    --
    Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: