On 23 Paź, 13:22, Jakub Jewuła <b...@s...com.pl> wrote:
> >> Od pewnego czasu interesuje sie fotografowaniem. Rodzice chcą mi kupic
> >> aparat fotograficzny, ale jak na poczatkującą  nie za bardzo wiem jaki
> >> bylby dla mnie najlepszy. Czy ktoś mógłby mi doradziac?
> > Jeśli interesuje cię fotografia, a nie tylko aparaty fotograficzne (jak
> > niestety większość dużych chłopców), wystarczy na początek jakiś sprawny
> > aparacik niewielkich rozmiarów, który będziesz mogła mieć zawsze przy
> > sobie.
>
> I nie zawachasz sie go uzyc ;)
>
> Tego Pana sie sluchaj bo ma racje... nie ten aparat jest najlepszy,
> ktory ma najwiecej Mpiszczeli i najlepszy obiektyw, tylko ten,
> ktory masz przy sobie i go uzyjesz...
>
> Ja np. nie zrobilem wielu genialnych fot, bo nie chcialo
> mi sie aparatu nosic ;)
>
> q

Napisz coś więcej o tych genialnych fotach których nie zrobiłeś bo to
będzie bardziej interesujące niż Twoje porady
JM przynajmniej coś dziewczynie poradził Natomiast Ty piszesz o swoich
niedokonanych dziełach

do góry

> Z calym szacunkiem, ale wcale nie musi. :->

A ja zgodzę się z przedmówcą i też powiem że jednak musi
:-). Przynajmniej tej najbardziej elementarny zakres.
Inaczej na jakiej podstawie stwierdza że interesuje się
fotografią? Bo zobaczyła ładne zdjęcie ulubionej modelki?
Sorry, ale nie wierzę w takie teksty ;-).



> Naprawde tak trudno wrzucic w googla fraze "fotografia
> dla poczatkujacych" albo "aparat dla poczatkujacych" i
> przeslac pare
> pierwszych lepszych linkow

A czemu sama zainteresowana nie może tego zrobić? Dopiero
potem zadawać pierwsze pytania. Bo tak to przypomina mi
pytania z grupy "samochody" typu: chcę jeździć, doradźcie
jakie auto mam kupić? Zero jakiegokolwiek doprecyzowania
oczekiwań ;-)



> Nika - nie zrazaj sie.

Ja bym powiedział raczej: Nika, spróbuj wykazać odrobinę
własnej inwencji ;-).



> Odpowiedzi, ktore
> do tej pory dostalas to tylko efekt tego, ze na pewnym
> etapie ilosc
> nabytej wiedzy sprawia, ze nie jest sie w stanie tych
> wiadomosci
> przefiltrowac i "znizyc" do poziomu, od ktorego sie kiedys
> zaczynalo...

Popatrz, moja wiedza jest tylko ciut większa niż laika a
nimo to w życiu bym tak dziwacznego pytania nie zadał ;-)).
I dlatego sądzę że te odpowiedzi nie są wcale wynikiem
"poczucia wyższości" nad pytającym, a raczej chęcią
zrównania sensu odpowiedzi z sensem pytania ;-)))

do góry

> Jeśli interesuje cię fotografia, a nie tylko aparaty
> fotograficzne (jak niestety większość dużych chłopców),
> wystarczy na początek jakiś sprawny aparacik niewielkich
> rozmiarów

Jak zwykle rozsądnie prawisz :-). Ja też uważam że na
początek powinno się kupić aparat możliwie najtańszy, bawić
się nim, a dopiero po jakimś czasie, kiedy nakreśli się już
kierunek zainteresowań pomyśleć czego naprawde potrzeba.

do góry

Robert_J pisze:
>> Z calym szacunkiem, ale wcale nie musi. :->
>
> A ja zgodzę się z przedmówcą i też powiem że jednak musi :-).
> Przynajmniej tej najbardziej elementarny zakres. Inaczej na jakiej
> podstawie stwierdza że interesuje się fotografią? Bo zobaczyła ładne
> zdjęcie ulubionej modelki? Sorry, ale nie wierzę w takie teksty ;-).

Możesz się zatem czuć stuprocentowym facetem, taki nie dopuszcza
intuicyjnego podejścia do życia :)
Uwierz, że technikę można mieć dziś gdzieś i robić doskonałe ujęcia
bazując na automacie. Te w kompaktach i bezlusterkowcach są bliskie
doskonałości.

> A czemu sama zainteresowana nie może tego zrobić? Dopiero potem zadawać
> pierwsze pytania. Bo tak to przypomina mi pytania z grupy "samochody"
> typu: chcę jeździć, doradźcie jakie auto mam kupić? Zero jakiegokolwiek
> doprecyzowania oczekiwań ;-)

Może ceni indywidualne, bezpośrednie słowo?

> Popatrz, moja wiedza jest tylko ciut większa niż laika a nimo to w życiu
> bym tak dziwacznego pytania nie zadał ;-))

Ja bym za to poległ pilnując jednocześnie dziecka, mleka na gazie,
rozmawiając przez komórkę i dostrzegając fajną kieckę u przechodzącej za
oknem laski :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/szukam plugina do firefoxa wycinającego wiadomości sportowe i politykę/

do góry

> Możesz się zatem czuć stuprocentowym facetem,

A to takie szczęście czuć się stuprocentowym facetem? Z
doświadczenia wiem że kobiety za takimi nie przepadają
;-))))



> Uwierz, że technikę można mieć dziś gdzieś i robić
> doskonałe ujęcia bazując na automacie. Te w kompaktach i
> bezlusterkowcach są bliskie doskonałości.

To tym bardziej nie ma sensu zadawanie pytania "jaki
aparat", bo większością można zrobić doskonałe ujęcia ;-))))


> Może ceni indywidualne, bezpośrednie słowo?

Owszem, ale jak obaj wiemy, bazując na opiniach grupowiczów
raczej niczego się nie kupi ;-))))

Pozdrawiam
RJ

do góry

W dniu 2010-10-23 11:26, Janko Muzykant pisze:

>
> Jeśli interesuje cię fotografia, a nie tylko aparaty fotograficzne (jak
> niestety większość dużych chłopców), wystarczy na początek jakiś sprawny
> aparacik niewielkich rozmiarów, który będziesz mogła mieć zawsze przy
> sobie.

No, Janko znów jesteś sobą ;-) Na dodatek masz rację :-)

--
Anna N.

do góry

W dniu 2010-10-23 16:25, Anna Niedowiarek pisze:
> W dniu 2010-10-23 11:26, Janko Muzykant pisze:
>
>>
>> Jeśli interesuje cię fotografia, a nie tylko aparaty fotograficzne (jak
>> niestety większość dużych chłopców), wystarczy na początek jakiś sprawny
>> aparacik niewielkich rozmiarów, który będziesz mogła mieć zawsze przy
>> sobie.
>
> No, Janko znów jesteś sobą ;-) Na dodatek masz rację :-)
>
Nie bawi się ktoś w trola?
Na różnych grupach pojawiły się ostatnio posty
tej samej osoby i wywołują podobne jak tutaj dyskusje.
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.r
ec.dom&aid=88906124
Dlaczego nie zapyta męża o ten aparacik?

do góry

W dniu 2010-10-23 01:53, Nika pisze:
> Witam!
> Od pewnego czasu interesuje sie fotografowaniem. Rodzice chcą mi kupic
> aparat fotograficzny, ale jak na poczatkującą nie za bardzo wiem jaki
> bylby dla mnie najlepszy.
> Czy ktoś mógłby mi doradziac?

Jeśli cię fotografia wciągnie to pierwszy aparat będzie raczej
przejściowym. Ciekawym rozwiązaniem może być jakiś przyzwoity "megazoom"
(ale bez szaleństw typ 20x czy 36x i za rozsądną cenę). Będzie miał on
kilka zalet w porównaniu do zwykłego kompaktu:
-większy zakres ogniskowych, po pewnym czasie mużywania będziesz
wiedziała, jakiego zakresu potrzebujesz.
-tryby półautomatyczne i manualne, których niektóre (większość?)
kompaktów nie ma(preselekcja czasu, preselekcja przysłony, tryb manualny).
-niektóre mają tryb RAW - można pobawić się w wywoływanie i zobaczyć
efekty.
Konkretnych modeli nie polecę, bo nie siedzę w temacie. Na pewno nie ma
co wydawać zbyt dużo pieniędzy na pierwszy sprzęt, IMO on tylko pozwoli
rozeznać się w temacie.


--
pozdrawiam,
W.

do góry

Hej !

> Od pewnego czasu interesuje sie fotografowaniem. Rodzice chcą mi kupic
> aparat fotograficzny, ale jak na poczatkującą nie za bardzo wiem jaki
> bylby dla mnie najlepszy.
> Czy ktoś mógłby mi doradziac?

Polecam używany Canon A610 (niecałe 300zł na allegro). Ma wszystko co
potrzeba. Robi bardzo dobre zdjęcia na ustawieniach automatycznych, ale
posiada możliwość pełnych ustawień ręcznych oraz ma odchylany ekran.
Rozdzielczość w sam raz. Po roku lub dwóch zobaczysz czy czegoś Ci w nim
będzie brakować , ale wtedy już sama będziesz wiedziała co kupić następnego.

EMPI
http://www.empi.art.pl

do góry

EMPI pisze:
> posiada możliwość pełnych ustawień ręcznych

Tak na marginesie - w sprzęcie z ogniskowymi rzeczywistymi nie
przekraczającymi dwudziestu - trzydziestu milimetrów dostęp do ustawień
ręcznych ma sens niewielki albo wręcz żaden.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/boję się radonu bo nie ma zapachu, smaku i rozumu/

do góry