witam

z technologią "internet po GSM" utknąłem w krainie 3G - obojętnie jak
ją operatorzy nie nazwą. tzn prędkość w czasie użytkowania( nie w
testach) paręnaście kilobajtów na sekundę ( w porywach parędziesiąt) i
najgorsze ping do (np) googli albo wp.pl - ponad 150. Czy to (prawie)4G
playa albo hsupa orange daje w _użytkowaniu_ wyraźnie wyższy transfer
albo niższy ping?

ToMasz

do góry

W dniu 2011-09-22 21:11, ToMasz pisze:
> witam
>
> z technologią "internet po GSM" utknąłem w krainie 3G - obojętnie jak ją
> operatorzy nie nazwą. tzn prędkość w czasie użytkowania( nie w testach)
> paręnaście kilobajtów na sekundę ( w porywach parędziesiąt) i najgorsze
> ping do (np) googli albo wp.pl - ponad 150. Czy to (prawie)4G playa albo
> hsupa orange daje w _użytkowaniu_ wyraźnie wyższy transfer albo niższy
> ping?

To i tak masz lepiej. U mnie pingi latają w granicach 190-230ms
--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*facebook.pl*nk.pl
| Niestety, Polska to kraj totalitarny :(

do góry