-
41. Data: 2009-01-15 20:43:29
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: "blackmarry" <b...@o...pl>
Janko Muzykant napisał:
> Głupi divix na paśmie kilku Mbps (byle nie stałym) radzi sobie
> doskonale.
Różnie to bywa, podam przykład - zrobiłem 4-minutową animację w
1280x720/50p. Masa czerwieni w różnych odcieniach. Bez kompresji plik
zajmował ~35GB, więc postanowiłem zaradzić problemowi archiwizacji tegoż
i skompresować czym tam się da. I nic nie dawało rady, nawet H.264 przy
20Mb/s. Dla wielu jakość byłaby pewnie bez zarzutu, ale ja natychmiast
rozpoznawałem które elementy są po kompresji zafałszowane, bo wiem jak
wyglądały podczas projektowania. Wogóle z czerwienią są największe
problemy. Skończyło się tak, że skompresowałem RARem i upchnąłem na 3
płytach DVD :)
>> Skończyłyby się wszystkie problemy począwszy od produkcji na
>> wyświetlaniu kończąc. Żadnego PAL, NTSC, przeplotu, "pół"HD, skalowań
>> w górę i w dół, deinteralac'owań, pull-down'owań itp. Jeden standard.
>> Ale kiedy to będzie i czy wogóle będzie...
>
> Nigdy nie będzie, a problemy dopiero się zaczęły - i to z czymś, czego
> dawniej nie było, z proporcją obrazu.
Co masz dokładnie na myśli? Proporcje jak proporcje, z czasem wszyscy
przejdą na 16:9. A jeśli chodzi o pokazywanie zawartości 4:3 w formacie
16:9, to jestem jak najbardziej za pokazywaniem oryginalnego obrazka,
bez przycinania czy rozciągania - co jednak znacznej części populacji
posiadającej odbiorniki 16:9 przeszkadza.
bm
-
42. Data: 2009-01-15 20:48:42
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
blackmarry pisze:
>> Głupi divix na paśmie kilku Mbps (byle nie stałym) radzi sobie
doskonale.
>
> Różnie to bywa, podam przykład - zrobiłem 4-minutową animację w
> 1280x720/50p. Masa czerwieni w różnych odcieniach. Bez kompresji plik
> zajmował ~35GB, więc postanowiłem zaradzić problemowi archiwizacji tegoż
> i skompresować czym tam się da. I nic nie dawało rady, nawet H.264 przy
> 20Mb/s. Dla wielu jakość byłaby pewnie bez zarzutu, ale ja natychmiast
> rozpoznawałem które elementy są po kompresji zafałszowane, bo wiem jak
> wyglądały podczas projektowania. Wogóle z czerwienią są największe
> problemy. Skończyło się tak, że skompresowałem RARem i upchnąłem na 3
> płytach DVD :)
Myślałem o typowym filmie. Z animacjami bywają jaja, często stosuję
stare indeo, gdy muszę coś takiego w miarę ''bezstratnie'' gdzieś
przepchać. Ale to też zależy od treści.
>> Nigdy nie będzie, a problemy dopiero się zaczęły - i to z czymś, czego
>> dawniej nie było, z proporcją obrazu.
> Co masz dokładnie na myśli? Proporcje jak proporcje, z czasem wszyscy
> przejdą na 16:9
I wszystkie materiały 4:3 też :)
> A jeśli chodzi o pokazywanie zawartości 4:3 w formacie
> 16:9, to jestem jak najbardziej za pokazywaniem oryginalnego obrazka,
> bez przycinania czy rozciągania - co jednak znacznej części populacji
> posiadającej odbiorniki 16:9 przeszkadza.
I w związku z czym tnie się górę i dół bez sesnu, albo gniecie, albo
robi się jedno i drugie.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/gdy w towarzystwie chcę zabłysnąć, mówię: ''lorem ipsum dolor sit amet''/
-
43. Data: 2009-01-15 20:50:47
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Tom01 <b...@m...pl_mastif_przez_dwa_f>
blackmarry pisze:
> 16:9, to jestem jak najbardziej za pokazywaniem oryginalnego obrazka,
> bez przycinania czy rozciągania - co jednak znacznej części populacji
> posiadającej odbiorniki 16:9 przeszkadza.
He, he... no bo jak płacić za tyle cali i ich nie oglądać. :)
To jest właśnie poziom większości klienteli marketowej czyli tak z 90%.
Możemy sobie tu dyskutować nad rodzajami ekranów, rozważać wady, a 9/10
nabywców nowoczesnego ekranu, wciśnie "zoom" na TVP1, sprowadzając
jakość niemal do zera.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff
-
44. Data: 2009-01-15 20:51:33
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Tom01 pisze:
>> Podawanie migotania w hercach jest uproszczeniem sprawy na miarę
>> podawania dynamiki w ev.
>
> To tylko klasyfikacja Pana jako obserwatora.
Nie, to składowe (to co pisałem) zjawiska.
Ludzie uwielbiają wszystko upraszczać. A nawet w obrębie jednej
technologii jaką był crt luminofory miały różną charakterystykę
amplitudową, że nie wspomnę o zmniejszaniu uciążliwości zjawiska w miarę
zmniejszania jaskrawości bezwzględnej.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/lubię ciszę i spokój; marzę o małym domku pomiędzy cmentarzem, a kostnicą/
-
45. Data: 2009-01-15 20:52:13
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Tom01 <b...@m...pl_mastif_przez_dwa_f>
Janko Muzykant pisze:
> I w związku z czym tnie się górę i dół bez sesnu, albo gniecie, albo
> robi się jedno i drugie.
Jest jeszcze tryb oryginalnego obrazu.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff
-
46. Data: 2009-01-15 20:52:40
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Tom01 <b...@m...pl_mastif_przez_dwa_f>
Janko Muzykant pisze:
> I w związku z czym tnie się górę i dół bez sesnu, albo gniecie, albo
> robi się jedno i drugie.
Jest jeszcze tryb oryginalnego aspektu obrazu.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff
-
47. Data: 2009-01-15 20:57:37
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Tom01 pisze:
>> I w związku z czym tnie się górę i dół bez sesnu, albo gniecie, albo
>> robi się jedno i drugie.
>
> Jest jeszcze tryb oryginalnego aspektu obrazu.
Który ma miejsce tylko w lepszych, kinowych produkcjach.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/uśmiechnij się - jutro też będą wojny, powodzie i trzęsienia ziemi.../
-
48. Data: 2009-01-15 21:05:59
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: "blackmarry" <b...@o...pl>
Janko Muzykant napisał:
> Myślałem o typowym filmie. Z animacjami bywają jaja, często stosuję
> stare indeo, gdy muszę coś takiego w miarę ''bezstratnie'' gdzieś
> przepchać. Ale to też zależy od treści.
Właśnie o to chodzi, że ta animacja była na potrzeby produkcji filmowej.
Wyobraź sobie jak to wygląda w HDV i MPEG2. Porażka.
>>> Nigdy nie będzie, a problemy dopiero się zaczęły - i to z czymś,
>>> czego dawniej nie było, z proporcją obrazu.
>>
>> Co masz dokładnie na myśli? Proporcje jak proporcje, z czasem wszyscy
>> przejdą na 16:9
>
> I wszystkie materiały 4:3 też :)
O tym już napisałem - pokazywać je takimi jakimi są bez ingerencji.
Nawet w materiałach stricte 16:9. Można oczywiście podczas łączenia
treści różnego formatu podczas montażu przeskalować i poprzycinać, ale
zazwyczaj nigdy nie pozwala na to kompozycja obrazu, plany etc.
>> A jeśli chodzi o pokazywanie zawartości 4:3 w formacie 16:9, to
>> jestem jak najbardziej za pokazywaniem oryginalnego obrazka, bez
>> przycinania czy rozciągania - co jednak znacznej części populacji
>> posiadającej odbiorniki 16:9 przeszkadza.
>
> I w związku z czym tnie się górę i dół bez sesnu, albo gniecie, albo
> robi się jedno i drugie.
Zgoda, bez sensu. Ale nie wiem czyj to problem. Chyba bardziej odbiorcy
chcącego mieć wypełniony treścią każdy piksel swojego panoramicznego
telewizora.
bm
-
49. Data: 2009-01-15 21:06:42
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Tom01 <b...@m...pl_mastif_przez_dwa_f>
Janko Muzykant pisze:
> Który ma miejsce tylko w lepszych, kinowych produkcjach.
Chodzi o oryginalny format jaki jest nadawany. To, co jest wciśnięte w
swoją ramkę, to inna para kaloszy.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff
-
50. Data: 2009-01-15 21:15:19
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Tom01 pisze:
>> Który ma miejsce tylko w lepszych, kinowych produkcjach.
>
> Chodzi o oryginalny format jaki jest nadawany. To, co jest wciśnięte w
> swoją ramkę, to inna para kaloszy.
Sorry, pomyliłem z... ''ramką w ramce'' - kadrowaniu umożliwiającym
cięcie pod aspekt 4:3, nie pamiętam nazwy tego w tej chwili, a nie chce
mi się szukać.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/nie jestem fotografem, nie ograniczam się/