-
31. Data: 2010-02-14 22:25:12
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:Xns9D1FCB76E7159budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
>>> nawet zmiana pasa
>>> na kompletnie pustej drodze przyprawia go o zawał... :)
>>
>> ale przecież to tylko 100m ;-)
>>
> 4 razy zdazyłby zmienic pas...
no co Ty, przecież to tylko 100m ;-)
Trzeba sie zastanowic, spojrzec w lusterko zewnętrzne, wewnętrzne włączyć
kierunkowskaz, sprawdzic na jakim jedziemy biegu, skontrolowac prędkość,
spoglądnąć jeszcze raz w lusterko zewnętrzne, wewnętrzne, dla pewności
sprawdzić jeszcze raz kierunkowskaz, oglądnać sie do tyłu przez ramie, bo
moze czegoś w lusterko nie bylo ... i to wszystko na 100m?
Przynajmniej 500m potrzeba i to przy założeniu, ze nikogo poza tym SUVem na
drodze nie bedzie :D
BP, MSPANC
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka
-
32. Data: 2010-02-15 00:06:35
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: MarekM <m...@w...interia.i-popraw-tld.polska>
W dniu 13.02.2010 11:14, marjan pisze:
> Zmartwił mnie wczoraj fakt nieznajomości przepisów przez kierownika
> jakiegoś SUVa na podwarszawskich tablicach. Sytuacja wyglądała następująco:
>
> Kraków, skrzyżowanie ul. Pilotów z Wieniawskiego (lewy górny róg na
> rysunku) i Widną (prawy dolny róg na rysunku):
>
> http://student.agh.edu.pl/~marjan/pms/cross.jpg
Sytuacja (trochę tylko) podobna do omawianej dwa tygodnie temu w
programie "Jedź bezpiecznie" na skrzyżowaniu
Grochowska/Wilka-Wyrwińskiego/Olszyny/Brodowicza (rzut beretem od
miejsca Twojej "przygody"):
http://ww6.tvp.pl/6287,20100201957821.strona (druga część programu).
Różnica jest taka, że na Wilka-Wyrwińskiego są dwa pasy do skrętu w
lewo, więc kierujący uważają, że ich ulica jest "główniejsza" i nie
ustępują pierwszeństwa skręcającym w prawo z Grochowskiej!
Zapewne - zdaniem niektórych dyskutujących - wszyscy łamiący przepisy
(wymuszający pierwszeństwo skręcając w lewo) to piewcy "zdrowego
rozsądku" i "kultury", bo "usprawniają ruch", a Ci, którzy próbują
wyjechać z Grochowskiej (na której natężenie ruchu jest faktycznie o
rząd wielkości mniejsze) egzekwując oczywiste dla nich pierwszeństwo to
"buractwo". Do tego prowadzi ignorowanie PoRD - gdyby wszyscy znali
przepisy, taka sytuacja nie mogłaby mieć miejsca. Paradoksem jest fakt,
że wszyscy "miejscowi" grzecznie uznali sytuację za normalną i czekają
jak sieroty na Grochowskiej, ustępując pierwszeństwa skręcającym w lewo,
a jak pojawi się ktoś, kto nie zna "lokalnych zasad" i jedzie na
pewniaka w prawo, to zostaje otrąbiony.
W 90% skręcając w prawo w ulicę dwupasmową zajmuję prawy pas ruchu,
robiąc miejsce na lewym pasie dla skręcających z przeciwka w lewo.
Czasem jednak zdarza się, że to nie jest logiczne. Np. skrzyżowanie
Stoczniowców/Nowohuckiej/Saskiej: na Nowohuckiej korek, chcąc zdążyć
przejechać na moim zielonym ze Stoczniowców nie czekam "w sznurku"
skręcających w prawo na prawy pas, tylko zajmuję miejsce na lewym pasie
- ci z przeciwka i tak przeważnie czekają, aż przejadą jadący prosto ze
Stoczniowców w Saską. Gdyby nie to, czekałbym kolejną zmianę świateł do
włączenia się do korka na Nowohuckiej, ale po co?
Marek
-
33. Data: 2010-02-15 08:35:18
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik MarekM m...@w...interia.i-popraw-tld.polska ...
> http://ww6.tvp.pl/6287,20100201957821.strona (druga część programu).
>
> Różnica jest taka, że na Wilka-Wyrwińskiego są dwa pasy do skrętu w
> lewo, więc kierujący uważają, że ich ulica jest "główniejsza" i nie
> ustępują pierwszeństwa skręcającym w prawo z Grochowskiej!
>
> Zapewne - zdaniem niektórych dyskutujących - wszyscy łamiący przepisy
> (wymuszający pierwszeństwo skręcając w lewo) to piewcy "zdrowego
> rozsądku" i "kultury", bo "usprawniają ruch", a Ci, którzy próbują
> wyjechać z Grochowskiej (na której natężenie ruchu jest faktycznie o
> rząd wielkości mniejsze) egzekwując oczywiste dla nich pierwszeństwo to
> "buractwo". Do tego prowadzi ignorowanie PoRD - gdyby wszyscy znali
> przepisy, taka sytuacja nie mogłaby mieć miejsca. Paradoksem jest fakt,
> że wszyscy "miejscowi" grzecznie uznali sytuację za normalną i czekają
> jak sieroty na Grochowskiej, ustępując pierwszeństwa skręcającym w lewo,
> a jak pojawi się ktoś, kto nie zna "lokalnych zasad" i jedzie na
> pewniaka w prawo, to zostaje otrąbiony.
i naprawde uwazasz, ze sytuacja z filmu w kontekscie sytuacji opisanej
przez marjana jest tozsama? Zwłaszcza w kontekscie komentarzy, jakie
pojawia sie na grupie? Cóz...
-
34. Data: 2010-02-15 08:59:17
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Budzik w <news:Xns9D2051F64258Abudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1
>:
> Użytkownik MarekM m...@w...interia.i-popraw-tld.polska ...
>> http://ww6.tvp.pl/6287,20100201957821.strona (druga część programu).
[...]
> i naprawde uwazasz, ze sytuacja z filmu w kontekscie sytuacji opisanej
> przez marjana jest tozsama? Zwłaszcza w kontekscie komentarzy, jakie
> pojawia sie na grupie? Cóz...
Ale ta jest: <http://ww6.tvp.pl/6287,718419,1.view>, może dotrze do
niektórych ;-)
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
35. Data: 2010-02-15 10:10:35
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: Krzysztof Szmergiel <k...@s...com>
On 2010-02-14 09:59, Budzik wrote:
> Użytkownik z z...@g...pl ...
> zwroc tylko uwage, ze jednak do nastepnego skrzyzowania marjan z SUVem bez
> problemu zamienili sie pasami, wiec jednak to marjan zle ocenił sytuacje.
> Poza tym zawsze najbardziej newralgicznymi miejscami sa skrzyzowania,
> lepiej, zeby ktos poczekał sekunde czy dwie poza skrzyzowaniem niz stracił
> sekunde czy dwie na skrzyzownaiu, bo tam za chwile ruch zatrzymaja swiatła.
Bzdura! Jak dla mnie to po cholere SUV pakowal sie na lewy pas jezeli
chcial byc na prawym. Wystarczylo zwolnic i plynnie wjechac na prawy.
Zgodnie z przepisami i bez utrudniania ruchu.
K.
-
36. Data: 2010-02-15 10:12:20
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: MarekM <m...@w...interia.i-popraw-tld.polska>
W dniu 2010-02-15 08:35, Budzik pisze:
> i naprawde uwazasz, ze sytuacja z filmu w kontekscie sytuacji
> opisanej przez marjana jest tozsama?
A w którym miejscu tak napisałem? Napisałem: "Sytuacja (trochę tylko)
podobna" i to w pierwszym zdaniu.
> Zwłaszcza w kontekscie komentarzy, jakie pojawia sie na grupie?
Właśnie w kontekście niektórych komentarzy jest tożsama. Zwracam na
uwagę na fakt, że pretensje kierowcy SUVa (o otrąbienie go) moim zdaniem
wcale nie wynikają z faktu, że marjan zachował się rzekomo jak burak,
tylko z faktu, że ten pierwszy był święcie przekonany o swoim
pierwszeństwie. Tak jak 90% jadących z Wilka-Wyrwińskiego w Brodowicza,
bo gdyby Ci oraz ten z SUVa znali przepis o zasadach zachowania
pierwszeństwa podczas skrętu w lewo sytuacje takie (te z filmu i ta
marjanowa) nie miałyby miejsca.
O nieznajomość przepisów mi tutaj chodzi- nieznajomość, którą niektórzy
usprawiedliwiają "kulturą" i "logicznością".
Marek
-
37. Data: 2010-02-15 12:11:46
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: "peter" <a...@F...pl>
> http://ww6.tvp.pl/6287,20100201957821.strona (druga część programu).
jak widac na filmie ulica grochowska jezdza same tumany z pms.
ten film wyjasnia wszystko a i tak widze ze pmsowe debile tego nie
zrozumialy.
btw doskonale miejsce na sponsoring remontowy
-
39. Data: 2010-02-15 12:17:47
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Krzysztof Szmergiel k...@s...com ...
>> zwroc tylko uwage, ze jednak do nastepnego skrzyzowania marjan z
>> SUVem bez problemu zamienili sie pasami, wiec jednak to marjan zle
>> ocenił sytuacje. Poza tym zawsze najbardziej newralgicznymi miejscami
>> sa skrzyzowania, lepiej, zeby ktos poczekał sekunde czy dwie poza
>> skrzyzowaniem niz stracił sekunde czy dwie na skrzyzownaiu, bo tam za
>> chwile ruch zatrzymaja swiatła.
>
> Bzdura! Jak dla mnie to po cholere SUV pakowal sie na lewy pas jezeli
> chcial byc na prawym. Wystarczylo zwolnic i plynnie wjechac na prawy.
> Zgodnie z przepisami i bez utrudniania ruchu.
>
Mam wrazenie ze juz nie zrozumiesz.
Po to marjan miał wjechac na prawy pas a SUV na lewy, aby obaj mogli zrobic
to jednoczesnie, zjechac ze skrzyzowania dajac szanse na przejechanie
skrzyzowania kolejnym kierowcom. Przypomianm - plynnosc ruchu.
Gdyby robili odwrotnie czyli marjan pakowałby sie na prawy pas, SUV na lewy
to cała operacja przejechania skrzyzowania trwałaby 3 x dłuzej i pewnie 2
kolejne auta juz by w fazie zielonego nie przejechały.
-
38. Data: 2010-02-15 12:17:47
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik MarekM m...@w...interia.i-popraw-tld.polska ...
>> Zwłaszcza w kontekscie komentarzy, jakie pojawia sie na grupie?
>
> Właśnie w kontekście niektórych komentarzy jest tożsama. Zwracam na
> uwagę na fakt, że pretensje kierowcy SUVa (o otrąbienie go) moim zdaniem
> wcale nie wynikają z faktu, że marjan zachował się rzekomo jak burak,
> tylko z faktu, że ten pierwszy był święcie przekonany o swoim
> pierwszeństwie. Tak jak 90% jadących z Wilka-Wyrwińskiego w Brodowicza,
> bo gdyby Ci oraz ten z SUVa znali przepis o zasadach zachowania
> pierwszeństwa podczas skrętu w lewo sytuacje takie (te z filmu i ta
> marjanowa) nie miałyby miejsca.
>
po zastanowieniu masz racje. O ile trudno przewidziec czy kierownik SUVa
rzeczywiscie był przekonany o swoim pierwszenstwie, czy tylko robił dobra
mine do złej gry, o tyle w podanym przez ciebie przypadku niewiedza
kierowców jest conajmniej ciekawa. Zupelnie inna sprawa, ze ja skrecajac w
lewo, widzac goscia ktory skreca w prawo i stoi tez bym pojechał. :)
-
40. Data: 2010-02-15 12:17:50
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik 'Tom N' n...@i...dyndns.org.invalid ...
> Ale ta jest: <http://ww6.tvp.pl/6287,718419,1.view>, może dotrze do
> niektórych ;-)
>
Uwazam ze pozycja obowiązkowa do obejrzenia.
Po prostu wszystko to o czym mówiliśmy w zdroworozsądkowej pigułce.
Podobają mi się komentarze tego gościa.