eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt. › Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.internetia.pl!not-for-mail
    From: John Kołalsky <j...@k...invalid>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Date: Sat, 11 Oct 2014 01:21:22 +0200
    Organization: Netia S.A.
    Lines: 150
    Message-ID: <m19qq7$h07$1@mx1.internetia.pl>
    References: <542d81c8$0$18074$65785112@news.neostrada.pl>
    <m0k0s1$gqj$1@srv.chmurka.net> <m0k6td$ant$1@node1.news.atman.pl>
    <m0kd5g$idl$1@node1.news.atman.pl> <m0kdik$upq$1@node2.news.atman.pl>
    <m0n0iv$19k$1@mx1.internetia.pl> <m0n0g8$h7a$1@node2.news.atman.pl>
    <m0n45p$d6d$1@mx1.internetia.pl> <Pine.WNT.4.64.1410041001570.324@quad>
    <m0re2g$lvf$1@mx1.internetia.pl> <Pine.WNT.4.64.1410070244010.3468@quad>
    NNTP-Posting-Host: 78.10.177.126
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: mx1.internetia.pl 1412984455 17415 78.10.177.126 (10 Oct 2014 23:40:55 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 10 Oct 2014 23:40:55 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6002.18463
    In-Reply-To: <Pine.WNT.4.64.1410070244010.3468@quad>
    X-Tech-Contact: u...@i...pl
    X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6002.18197
    X-Priority: 3
    X-Server-Info: http://www.internetia.pl/
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2546645
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl>

    >>
    >>> Bo to teza że "jemu nie wolno wejść więc ja mogę jechać" jest
    >>> wypadkogenna.
    >>
    >> ... czyli "jemu nie wolno jechać więc ja mogę wejść"
    >
    > Nie.
    > JA MAM PIERWSZEŃSTWO.
    > Nie bez powodu przywołuję regularnie przypadek wypadkogennego
    > oznakowania alejek parkingowych niektórych hipermarketów,
    > tych pomalowanych w linie zatrzymania, ale BEZ znaków A-7.

    Musiałbyś pokazać bo ja prosty człowiek jestem i nie wiem nawet co to A-7.
    Aczkolwiek wydaje mi się, że przed marketami na czuja się jeździ a nie
    według przepisów więc nie wiem co by miało wnieść.

    > W sporej części kilka wypadków (i wyroków w tej sprawie)
    > nauczyło, że należy unikać układu w którym jest nakaz
    > zatrzymania bez odbierania pierwszeństwa, jeśli ten drugi
    > pojazd jedzie - bo błędne domniemanie "tamten musi
    > stanąć to ja mogę jechać" spowodowało już zdziwienie
    > niejednego "bezpierwszeństwowego".

    Niestety nie ogarniam.

    >
    > Z tego zresztą powodu (poczytaj różne komentarze do wypadków)
    > spora część kierowców o wyrokach sądowych w których to kierowca
    > został uznany winnym najechania pieszego na pasach wypowiada
    > się, że są "niesprawiedliwe" - szukając dziury w tym, że
    > przecież "on miał stanąć".

    A ja nie o tym czy by wygrał tylko o tym, że samochód ważący tonę NIE
    zatrzyma się w miejscu choćby nie wiem jak chciał. Nieraz oczywiście widać
    odpowiednio wcześnie, że pieszy nadchodzi itp itd, ale można się zagapić itp
    itd i taki pustak, co przepuszcza nie patrząc czy inni są na to samo gotowi
    może narażać przepuszczanych. I to jest postulat by pieszemu nie dawać
    żadnego dodatkowego pierwszeństwa bo ktoś mu krzywdę zrobi.

    >
    >> I właśnie opisywałem sytuację w której tak mogło być. Jakiś pustak ostro
    >> hamując zatrzymał się przed przejściem by wymusić na jadących z
    >> naprzeciwka zatrzymanie. Ten przede mną wcale nie domniemywał
    >> pierwszeństwa, ale był za blisko by bezpiecznie zahamować.
    >
    > No to co on zrobił, skoro niemożność zatrzymania powodowała
    > niemożność skorzystania z pierwszeństwa, jak to nazwiesz?

    Kiedy zasadniczo nie powodowała. Mnie bardziej o to chodzi, że po zachowaniu
    tego pustaka można sądzić, że uważał, że ktoś tu prawo złamał przez jego
    zatrzymanie a w istocie sam narażał pieszego.

    >
    >> I pieszy wcale nie pchał się na przejście bo
    >> wszystkich samochodów które miały przejechać było trzy.
    >
    > Doceniam.
    > Już nauczyłem się w takich przypadkach zatrzymywać w odstępie
    > przed przejściem :> bo nawet samo machnięcie ręką nie zawsze
    > działa.

    Dzisiaj rano nie wystarczyło. Jak zwykle nie lazłem na przejście tylko
    chciałem samochody przepuścić i zostałem właśnie z metr, ale jakiś ....
    koniecznie chciał mnie przepuścić i znowu ktoś z naprzeciwka jechał a był
    akurat w takiej odległości, że ani nie mógł przejechać ani zwolnić tylko
    musiał się zatrzymać bym ja przeszedł. A to przepuszczanie niczego
    sensownego nie daje bo droga mało uczęszczana jest i ja sobie spokojnie mogę
    poczekać by dwa samochody ważące w tym przypadku w sumie dwie tony
    przejechały. Kiedyś na tym przejściu jakiś pieszy ucierpiał od autobusu, ale
    nie wiem czy dlatego, że ktoś go tak wypuścił czy gadał przez komórkę czy co
    innego. Obrazuje jak głupie jest odwracanie rozsądnych reguł biorących się z
    prostych praw fizyki.

    > Problem zaś w tym, że ten "niezdążąjący" odwrócił proporcje:
    > z góry założył, że pieszy nie wejdzie (bo ten z przeciwka
    > uniemożliwi mu wejście).

    Zrozum, on nic nie zakładał, tylko nagle zastał pieszego obok przejścia i
    tego pustaka hamującego gwałtownie z naprzeciwka. To depnął po hamulcu, ale
    zreflektował się uznając, że nie zdąży wyhamować albo że ktoś mu może w
    kufer wjechać albo nie wiem co tam. Oczywiście mógł wcześniej zauważyć
    pieszego, ale się zamyślił albo nie wiem co tam. Ta konkretna sytuacja nie
    była wcale tak niebezpieczna, żenujący był klakson i długie po tym jak się
    niemal wpuściło pieszego pod nadjeżdżający samochód.

    >
    > I cały problem właśnie w tym, że jak na poprzecznej masz "niemal
    > pewność" że kierowca z pierwszeństwem Ci wjedzie to BIERZESZ TO
    > POD UWAGĘ, a przy przejściu... sam napisałeś.

    No weź, nie uwzględniasz na drodze różnych mas i gabarytów ? To nie jest
    ideologiczne tylko zdroworozsądkowe.

    >
    >>> nie wspartej przez A-7 (jak porównać z ruchem pojazdów).
    >>> Rozwiązanie bezpieczne wymaga, aby pierwszeństwo miała *jedna*
    >>> strona,
    >>
    >> To by musiał samochód mieć to pierwszeństwo bo się nagle nie jest w
    >> stanie zatrzymać.
    >
    > Jakbym czytał Cavallino :>
    > Problem w tym, że np. przy skrzyżowaniu, krzyżują się DROGI.
    > Razem z chodnikami.
    > Takie przejście stanowi "skrzyżowanie chodnika z jezdnią", jednej
    > drogi z drugą, a problem mentalny stanowi że jest prowadzone fizycznie
    > "jak jezdnia" :>

    Nie, to jest skrzyżowanie dwu różnych ciągów komunikacyjnych. To samo
    dokładnie co na przejeżdzie kolejowym albo tramwaju. Może nawet tramwaj
    lepiej obrazuje.

    >
    > Coś jeszcze. Jak żądasz "przywrócenie praw", to ja poproszę
    > o pierwszeństwo dla furmanek. Rozważ, że ten argument jest taki
    > sobie.

    Rozwiń bo nie rozumiem. Chodzi o konia pustaka ? A kiedy Ty ostatnio
    widziałeś furmankę ? Bo ja tydzień temu, ale ... wcześniej to tak z 10 lat
    temu.

    >
    >>>> Dobrze, że "cywilizacja do nas jeszcze nie dotarła"
    >>>
    >>> Pewnie dlatego Anglicy masowo przyjeżdżają do Polski popracować
    >>> na zmywaku :P
    >>
    >> Jeśli zmywak jest miarą cywilizacji ...
    >
    > Tego kto daje zmywak czy tego co się "łapie"?
    >
    >>> (przypomnę, że to taki kraik w którym piesi mają
    >>> pierwszeństwo na pasach, dopuszczalne stężenie alkoholu jest
    >>> cztery razy większe niż w Polsce, za przejście na czerwonym
    >>> *z nieutrudnieniem ruchu* innych nie ma mandatu, a wypadkowość
    >>> mają coś dwa razy mniejszą niż w Polsce).
    >>
    >> I mają jeszcze ruch lewostronny.
    >
    > Też.
    > Są tacy, którzy twierdzą że "lepszy".
    > Z powodu geometrycznej "odwrotności" pierwszeństwa.
    > Ale tego nie oceniam (chwilowo).

    Tak tak, przejdźmy na ruch lewostronny: w pierwszym roku niech tak poruszają
    się furmanki, w drugim ciężarowe a w trzecim osobowe ...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: