eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaPentax K-x - prośba o opinieRe: Pentax K-x - prośba o opinie
  • Data: 2010-01-20 10:31:46
    Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
    Od: Bartosz Mierzwiak <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 20 Jan 2010 11:00:19 +0100, gebi <gebi_KASUJ_TO_@_I_TO_poczta.fm> wrote(a):
    >> Hehe, i wtedy działa Ci lampa, a nie korpus. Bo wyjąłeś z niego
    >> akumulatory. No genialne! :)
    > Żebyś wiedział, że genialne :-) [...]

    Nie wiem jak Ty, ale ja samą lampą robić zdjęć niepotrafię. :)
    Bo z korpusu przecież wyjąłeś akumualtory, i włożyłeś do lampy. No chyba
    że jednak wziąłeś zapasowe ogniwa, ale nie rozumiem dlaczego miałby to
    być argument przemawiający za ogniwami AA, bo zapasowe dedykowane
    akumulatory można ze sobą również zabierać... there is no logic in your
    logic. :)

    > Nie, ale może ładowarkę będzie pewnie miała gaździna u której wynajmujesz pokój
    > albo jej sąsiad, albo kupisz najprostszą ładowarkę uniwersalną. To że będzie
    > miała np. jakiegoś Canona z dedykowaną ładowarką jest (chyba mi przyznasz) mniej
    > prawdopodobne.

    I to wszystko przy założeniu że nie wezmę dedykowanej ładowarki,
    zapomne, nie będę miał skąd wziąć i w ogóle jakaś ogólna tragedia.
    Napewno nie pomyślę jak się przed taką ewnetualnością zabezpieczyć,
    udając się na długi wyjazd w najmniej zurbanizowane rejony planety.
    Przypadek skrajnie nieprawdopodobny, złożony z ciągu zdarzeń
    następujących po sobie w taki sposób aby udowodnić wyższość ogniw AA
    nad wszystkim inny, nie bardzo występujący w przyrodzie ale idealnie
    nadający się do przytoczenia w dyskusji. :)

    >> Och, jakie szczęście. Jak już przyjmujemy sobie hipotetyczne założenia,
    >> to może i takie że w okolicy nie będzie kiosku? :)
    > Właśnie Ci napisałem, że ze zdobyciem takowej nie ma problemów, np. w
    > miejscowości w której mieszkają moi teściowie jest jeden kiosk, w którym kupisz
    > baterie, jest sklep mydło i powidło w którym możesz kupić dwa rodzaje ładowarek
    > uniwersalnych i akumulatorki AA!
    > Jest też sklep "Dedykowane akumulatorki do Nikona D50 - szeroki wybór, najlepsze
    > ceny w województwie! Zapraszamy!" ;-))))
    > I to jest ich jedyne źródło dochodów - taki mają zbyt :-)

    O, dobry przykład. Napotkanie kiosku z bateriami litowymi "w dziczy", jest
    równie prawdopodobne co występowanie sklepu sprzedającego wyłącznie
    akumulatorki do Nikona D50. :)

    >> No i kupisz, baterie alkaliczne. Albo cynkowe. Które z K-x nie bardzo
    >> chcą działać. :)
    > Coś Ty się tak uparł na tego K-x-a, że nie chce na nich działać?

    A zauważyłeś że to wątek właśnie o nim? :)

    >> Jeśli chodzi o ładowania w terenie, to głównym problemem jest raczej to
    >> skąd wziąć prąd, a nie rodzaj ładowarki jaki ze sobą zabrać. Zabiera się
    >> taki jaki będzie potrzebny.
    > Ja pisałem o przypadku, gdy zapomnisz ładowarki. Jeśli nie zapomnisz, to
    > zabierasz ładowarkę samochodową, albo jakiś panel słoneczny, albo/oraz (i to
    > jest najbardziej oczywiste) dokupujesz kilka kompletów akumulatorków czy
    > dedykowanych - jeśli stać Cię na wyjazd w taką dzicz, że nie ma tam prądu, to
    > koszt dodatkowego zasilania chyba nie stanowi dużego obciążenia.

    A widzisz, czyli znowu żaden to argument za ogniwami AA jak pisałeś, bo
    i dedykowane da się tak naładować.

    >> Za 30pln to ja kupie zamiennik mojego dedykowanego akumulatora. Który
    >> przeżyje kilkaset, albo nawet kilka tysięcy cyklów ładowania i
    >> rozładowania. A nie jeden komplet ogniw. Przemnóż sobie proszę i
    >> przelicz. :)
    > Ależ akumulatorki AA również mają podawane 1000x jako ilość
    > rozładowań/naładowań. Daruj, ale wymnóż to przez choćby 700zdjęć, to niestety
    > ale biedny K-x tego chyba nie wytrzyma. Teraz weźmy Twój korpus, który ma
    > aktualnie dwa komplety - oryginał i zamiennik, każdy ma starczyć na kilka
    > (powiedzmy średnio 5) tysięcy (oryginał zwykle lepiej trzyma). Teraz pomnóżmy to
    > przez 1000zdjęć na komplecie (przecież dedykowane powinny tyle wytrzymać) i mamy
    > 10milionów zdjęć :-) Która migawka to wytrzyma? Czy producent będzie tak długo
    > stosował te same akumulatory? Po 200000 na korpus i masz 50 aparatów po kolei
    > ;-)
    > To nie jest argument!

    Jest, pisałeś o bateriach litowych za 30pln. Baterii litowych się nie
    ładuje. Czyli trzeba przemnożyć 30pln razy, no załóżmy 1000 cykli
    rozładowania i ładowania akumulatora, co daje nam kwotę 30kpln... :)
    Jeśli sobie życzysz załóżmy że korpus przeżyje jedynie 100k klapnięć.
    Co daje koszt baterii litowych w kwocie 3750pln. Taniocha. :)
    W praktyce, nawet używając ich sporadycznie, a na codzień akumulatorów,
    to i tak wyjdzie znacznie drożej. Jeden komplet w kwocie akumulatora
    który posłuży mi latami...

    >> Pomine już może takie luksusy jak procentowy wskaźnik rozładowania
    >> akumulatora, jaki oferują dedykowane rozwiązania... :)
    > A to jest przyznam fajne :-)
    > Tylko powiedz, po co to piszesz, skoro inni już wałkowali ten temat na tysiąc
    > sposobów, co napisałem już wcześniej?

    Bo tu na grupie ostatnio to jakiś K-x'owy jihad, co trzeci post to ochy
    i achy, aż postanowiłem się nieco bardziej puszsce przyjrzeć. Im
    bardziej się przyglądam, to dochodze do wniosku że te ochy i achy
    pochodzą głównie od osób które niedawno stały się właścicielami, i teraz
    na grupie usprawiedliwiają swój wybór, w sposób skrajnie nieobiektywny.
    Wyłania się obraz puszki bez wątpienia najlepszej na świecie (o ile się
    włączy). :)

    B.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: