-
11. Data: 2012-08-10 11:47:06
Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens?
Od: Jakub Roguski <a...@s...maila.pl>
W dniu 2012-08-09 12:03, Les pisze:
> Witam,
> doszedłem do wniosku że muszę kupić nowy aparat i tu nastąpiła duża wątpliwość,
bo...
> mam 40D + EFS sigma 10-20 + kit EFS 18-55 + EF 28-70 3,5-4,5 + EF 100 USM macro +
70-200 4L
> i...
> czy ma sens przejść na 5D (raczej mk1) + 17-40 4L + pozostałe pod pełną klatkę.
>
> Nie będę używał jasnych stałek, rybiego oka. Sprzęt do makro (90%), krajobrazu,
czasami reportażu (5%).
>
> Czy różnica w jakości będzie zauważalna? Czy zyskam coś jeszcze? A może stracę?
>
> Pozdrawiam
> Les
>
Moje trzy grosze:
Jeżeli makro to 90% tego co robisz, to przejście na pełną klatkę będzie
ruchem w złą stronę. Wynika to z faktu, że większa matryca oznacza
konieczność uzyskania większego powiększenia fotografowanego obiektu
(aby pokrył cały kadr), a to z kolei oznacza mniejszą głębię ostrości (w
makro wraz ze wzrostem skali odwzorowania, maleje głębia ostrości). Z
tego punktu widzenia do makro im mniejsza matryca, tym lepiej - do
pewnej granicy, ponieważ im mniejsza matryca, tym gorsze parametry
szumowe. Nie wiem czy wiesz, ale bardzo dobrze znany na tej grupie Marek
Wyszomirski robił genialne zdjęcia makro kompaktem o małej matrycy.
Jestem pewien, że mógłby udzielić w tym zakresie wielu bezcennych rad.
Ja robiłem makro aparatem małoobrazkowym, później cyfrowym z matrycą
APS-C, teraz robię aparatem FF, ale przełączam w tryb APS-C, a obecnie
szukam aparatu, który będzie dedykowany do makro - z małą matrycą: m4/3
lub CX.
Do krajobrazu z kolei większa matryca jest lepsza - z powodu lepszego
odwzorowania przejść tonalnych drobnych szczegółów, a także dlatego, że
krajobraz zazwyczaj ma bardzo dużą rozpiętość tonalną, a duża matryca
łatwiej sobie z tym radzi. Te cienie, które były nie do odratowania z
powodu szumu w formacie APS-C, bez problemu wyciągam do rozsądnego
poziomu w pełnej klatce. To, że przy dużej matrycy trudno uzyskać dużą
głębię ostrości akurat tu ma niewielkie znaczenie (chyba że robisz
krajobraz teleobiektywem) - robiłem krajobraz w formacie 4 x 5 cali i
nie było problemu z głębią ostrości, obecnie robię na pełnej klatce i
też nie ma problemu z głębią ostrości. A robiłem też aparatem
średnioformatowym, małoobrazkowym, APS-C oraz kompaktem z matrycą 1/1,7"
- generalnie im mniejsza matryca, tym krajobraz wychodził gorzej.
Z kolei reportaż wymaga sprzętu dyskretnego - im mniejszy, tym lepiej,
im cichszy, tym lepiej. Dlatego do reportażu coraz częśćiej używane są
aparaty bezlusterkowe. Tu ciekawą opcją mogłby być Canon EOS M lub nawet
coś z obszaru m4/3 - Panasonic G3, G5, GX1 czy Olympus PEN E-P3.
Ale jeżeli nie chcesz gromadzić różnych aparatów do różnych zadań tylko
chcesz mieć jeden aparat do wszystkiego, to zdecydowanie radziłbym
pozostać przy formacie APS-C - to wydaje się najlepszym kompromisem.
--
Pozdrawiam
Jakub
=====================
Jakub Roguski
http://www.roguski.eu
-
12. Data: 2012-08-10 13:08:51
Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2012-08-10 11:47, Jakub Roguski pisze:
> Do krajobrazu z kolei większa matryca jest lepsza - z powodu lepszego
> odwzorowania przejść tonalnych drobnych szczegółów, a także dlatego, że
> krajobraz zazwyczaj ma bardzo dużą rozpiętość tonalną, a duża matryca
> łatwiej sobie z tym radzi.
Na pewno nie piątka wersja pierwsza (i właściwie każda piątka, przy N/P,
a nawet S wysiadają).
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/jak każdy, mam plany na tysiąc lat, tylko wydaje mi się, że się nie
wyrobię/
-
13. Data: 2012-08-11 11:18:24
Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens?
Od: "Hants" <hants@CUT_ITvp.pl>
"Jakub Roguski" <a...@s...maila.pl> wrote in message
news:k02lao$tvl$1@node1.news.atman.pl...
> szumowe. Nie wiem czy wiesz, ale bardzo dobrze znany na tej grupie Marek
> Wyszomirski robił genialne zdjęcia makro kompaktem o małej matrycy.
Ciekawie o tym rownież opowiada:
http://www.fototv.pl/wideo/wywiady/marek-wyszomirski
-macro.html
-
14. Data: 2012-08-12 19:44:29
Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens?
Od: Les <s...@p...fm>
> Ciekawie o tym rownież opowiada:
> http://www.fototv.pl/wideo/wywiady/marek-wyszomirski
-macro.html
Trochę już zrobiłem zdjęć makro i jak na początku pasjonowała mnie (z musu, bo
hybrydą robiłem) duża głębia, tak teraz najfajniesza przesłona do makro to 2,8. I
kładę nacisk większy na kadr i jakość niż na ilość - systematycznie spada mi ilość
"pstryknięć" w ciągu roku.
Ale wracając do tematu - czy ten 5D będzie lepszy do fotografii produktów w studio
oraz (sporadycznie) ludzików. Chodzi mi o przejścia tonalne na skórze i produktach -
docelowo duże fotki w katalogach? Tak pytam, bo prawie się wyleczyłem z 5d i
doszedłem do wniosku, że przejście na pełną klatkę może być dla mnie trochę "bolesne"
finansowo.
Pozdrawiam
Les