eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Pedalarzom wciąż mało
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 31. Data: 2013-05-27 14:36:49
    Temat: Re: Pedalarzom wciąż mało
    Od: "Robbo" <n...@g...com>

    Też mnie wkurza, jak rowerzysta snuje się po drodze. Utrudnia to jazdę
    samochodem i jest niebezpieczne (mój wujek zginął kilkadziesiąt lat temu,
    gdy jechał prawidłowo rowerem po ulicy i został potrącony przez autobus). Z
    drugiej strony przepisy, z pewnymi wyjątkami, zabraniają jechać po chodniku.

    Natomiast co do takich osobników, jak ty, to znałem kiedyś podobnego, gdy
    udzielałem się na pewnym forum internetowym. Też cwaniakował niemiłosiernie.
    Potem forum zaczęło organizować spotkania w realu i owcy cwaniak raz się
    odważył przyjść. W momencie, gdy się przedstawił, to podszedł do niego jeden
    z forumowiczów i sprzedał mu strzał z liścia. Cwaniak poczerwieniał,
    odwrócił się i wyszedł pośpiesznie z lokalu. Nie muszę chyba dodawać, że
    więcej na forum się nie pojawił. Do tej pory nie mogę wyjść z podziwu, jak
    jeden plaskacz może naprostować psychikę takiego cwaniaka. Ludzie studiują
    jakieś psychologie, resocjalizacje, prowadzą miesiącami czy latami terapię,
    a tu wystarczy jeden strzał w gębę, żeby zmienić czyjeś życie :)

    Robbo


  • 32. Data: 2013-05-27 15:03:45
    Temat: Re: Pedalarzom wciąż mało
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 27.05.2013 14:36, Robbo wrote:
    > Też mnie wkurza, jak rowerzysta snuje się po drodze. Utrudnia to jazdę
    > samochodem i jest niebezpieczne

    Na pewno chcesz rowerzystę jadącego 30-40km/h na chodniku?

    > (mój wujek zginął kilkadziesiąt lat
    > temu, gdy jechał prawidłowo rowerem po ulicy i został potrącony przez
    > autobus).

    Jak na razie statystyki mówią, że jazda samochodem jest bardziej
    niebezpieczna.


    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 33. Data: 2013-05-27 15:14:53
    Temat: Re: Pedalarzom wciąż mało
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 27.05.2013 08:53, Iglo wrote:
    > Dnia Sun, 26 May 2013 22:04:36 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):
    >
    >> Dnia Sun, 26 May 2013 21:32:38 +0200, DoQ napisał(a):
    >>
    >>> Wymalowali im w końcu pasy, to znowu źle bo za wąskie a oni z
    >>> przyczepami teraz jeżdżą. Szkoda że nie k..wa z broną i kultywatorem.
    >>
    >> Aleś ty głupi ze aż strach. Nie dość że zgonili(ście) nas z jezdni na
    >> jakieś pierdolone ścieżki robione na odpierdol i dla statystyk, pełne
    >> dziur, przeszkód i pieszych to jeszcze się czepiasz że chcemy by dało się
    >> po nich jeżdzić :)
    >> Naprawdę wśród samochodziarzy jest taki pogląd że ścieżki rowerowe powstają
    >> dla wygody i bezpieczeństwa rowerzystów? Nie do wiary. Przecież niejeden z
    >> was jeździ również rowerem i wie co myśleć o DDR-ach.
    >
    > Tak jest i jeszcze do tego zimą nie są odśnieżane. Normalnie skandal.

    Bo wszyscy mówią jaka to jazda zimą niebezpieczna to i nie jeżdżą.

    Tej zimy 3 razy rozwaliłem sobie rower na pieprzonych dziurach w związku
    z tym jeździłem do pracy również komunikacją zbiorową i samochodem. I
    tak jak nagrzanym samochodem się jeździło całkiem przyjemnie (tylko musi
    się najpierw nagrzać) tak naprawdę nie rozumiem czemu ktoś jako-tako
    sprawny miał by jechać tramwajem zamiast rowerem. (Nie licząc oczywiście
    ścieżek rowerowych na które zgarnia się śnieg z chodników.)

    > Bo 5
    > napaleńców na krzyż się zaparło i przy -20C jeździ żeby coś udowodnić, może
    > sobie, może społeczeństwo.. Własną głupotę.

    Idąc tym tokiem rozumowania ktoś kto jeździ samochodem do sklepu po
    bułki też coś chce udowadniać? Może po prostu niektórzy LUBIĄ jeździć
    rowerem? Inni LUBIĄ jeździć samochodem a jeszcze inni LUBIĄ chodzić pieszo?

    > W ogóle nie powinni budować ścieżek, skoro sporo rowerzystów mimo ich
    > istnienia zapycha prawy pas "bo z kostki niewygodnej"..

    Już widzę te komentarze jakby w miastach robiono ulice z kostki
    brukowej... Ale rowerzyści mają "ścieżkę" - niech się cieszą z łaski
    pana, spierdalają z ulicy i nawet nie próbują narzekać na to, że jest do
    dupy?

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 34. Data: 2013-05-27 16:08:24
    Temat: Re: Pedalarzom wciąż mało
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.05.2013 15:03, Michoo pisze:

    > Na pewno chcesz rowerzystę jadącego 30-40km/h na chodniku?

    No i tu jest mały problem, bo sporo jest rowerzystów jadących w tempie
    świńskiego truchtu albo jeszcze wolniej - jedzie sobie taki dziadzio w
    tempie szybkiego marszu i blokuje ulicę...

    I wg mnie taki dziadzio powinien móc (albo wręcz musieć) jechać
    chodnikiem, zwłaszcza jak jest na nim kilka osób na kilometr.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 35. Data: 2013-05-27 16:26:25
    Temat: Re: Pedalarzom wciąż mało
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 27.05.2013 16:08, Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 27.05.2013 15:03, Michoo pisze:
    >
    >> Na pewno chcesz rowerzystę jadącego 30-40km/h na chodniku?
    >
    > No i tu jest mały problem, bo sporo jest rowerzystów jadących w tempie
    > świńskiego truchtu albo jeszcze wolniej - jedzie sobie taki dziadzio w
    > tempie szybkiego marszu i blokuje ulicę...
    >
    > I wg mnie taki dziadzio powinien móc

    Z tym się zgadzam co juz pisałem ;)

    > (albo wręcz musieć)

    A z tym nie. Bo albo ci szybko jeżdżący będą łamać prawo i i tak jeździć
    drogą albo zapierdalać po chodniku co nijak nie jest bezpieczne.

    > jechać
    > chodnikiem, zwłaszcza jak jest na nim kilka osób na kilometr.

    Wiesz, z poznania do lubonia jest sobie droga. Obok drogi od pewnego
    momentu idzie DDRiP. Jechałem do warsztatu odebrać samochód i jechałem
    ulicą, DDRiP najpierw w ogóle nie zauważyłem - takie sobie oznaczenie,
    ale jak je już zobaczyłem to zjechałem - po co jechać po dziurawej i
    niezbyt szerokiej drodze koło samochodów skoro mam całą ścieżkę dla
    siebie... Po czym wróciłem na ulicę bo ścieżka składała się z kostki
    którą podniosły korzenie drzew dając w efekcie falę przetykaną
    gdzieniegdzie dziurami albo wystającymi korzeniami. Widziałem tam nawet
    1 rowerzystkę po drodze, w sumie to najpierw usłyszałem a jechała może
    10km/h. A różnica 10 km/h to np różnica pomiędzy byciem w pracy po 20
    minutach i wreszcie obudzonym a byciu po 40 minutach i nieźle wytrzęsionym.

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 36. Data: 2013-05-27 19:17:02
    Temat: Re: Pedalarzom wciąż mało
    Od: LEPEK <n...@n...re>

    W dniu 2013-05-27 14:36, Robbo pisze:

    > W momencie, gdy się przedstawił, to
    > podszedł do niego jeden z forumowiczów i sprzedał mu strzał z liścia.

    I uważasz, że to właściwe rozwiązanie? Uderzyć kogoś, bo gada głupoty?

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
    Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
    Majesty YP125R SE068 sqter'08


  • 37. Data: 2013-05-27 19:21:06
    Temat: Re: Pedalarzom wciąż mało
    Od: LEPEK <n...@n...re>

    W dniu 2013-05-26 22:59, Kazimierz Uromski pisze:

    > Primo - pas ma 1,4-1,6m
    > screen: http://www.tinyurl.pl?PmVXCXT7 (długa wersja poniżej)

    Tyle jest od krawężnika, czy od krawędzi tego rynsztoka?

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
    Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
    Majesty YP125R SE068 sqter'08


  • 38. Data: 2013-05-27 22:03:29
    Temat: Re: Pedalarzom wciąż mało
    Od: tá´Ź

    Robbo wrote:

    > Natomiast co do takich osobników, jak ty, to znałem kiedyś podobnego,
    > gdy udzielałem się na pewnym forum internetowym. Też cwaniakował
    > niemiłosiernie. Potem forum zaczęło organizować spotkania w realu i owcy
    > cwaniak raz się odważył przyjść. W momencie, gdy się przedstawił, to
    > podszedł do niego jeden z forumowiczów i sprzedał mu strzał z liścia.
    > Cwaniak poczerwieniał, odwrócił się i wyszedł pośpiesznie z lokalu. Nie
    > muszę chyba dodawać, że więcej na forum się nie pojawił.

    A co miał zrobić? Zabić go? Pewnie pomyślał "to jednak stado małp -- tak
    jak się obawiałem" i się oddalił.

    > Do tej pory nie
    > mogę wyjść z podziwu, jak jeden plaskacz może naprostować psychikę
    > takiego cwaniaka. Ludzie studiują jakieś psychologie, resocjalizacje,
    > prowadzą miesiącami czy latami terapię, a tu wystarczy jeden strzał w
    > gębę, żeby zmienić czyjeś życie :)

    Co wiesz o jego życiu oprócz tego, że nie chciał już więcej gadać z
    troglodytami? :>

    --
    ss??q s? ??u??ou??


  • 39. Data: 2013-05-27 22:46:19
    Temat: Re: Pedalarzom wciąż mało
    Od: Jawi <t...@p...pl>

    W dniu 2013-05-27 14:36, Robbo pisze:
    > Potem forum zaczęło organizować spotkania w realu i owcy cwaniak raz się
    > odważył przyjść. W momencie, gdy się przedstawił, to podszedł do niego
    > jeden z forumowiczów i sprzedał mu strzał z liścia.
    I czego to dowodzi?
    Że można cwaniakować w necie, można też być hujem w realu?
    Cwaniakowanty nie znał nikogo, przyszedł sam, pewnie niepozorny,
    nieśmiały itd.
    No medal dla osiłka.

    "Nie wiem co powiedzieć, więc bije" :)

    --




  • 40. Data: 2013-05-28 08:54:02
    Temat: Re: Pedalarzom wciąż mało
    Od: Iglo <i...@o...pl>

    Dnia Mon, 27 May 2013 15:14:53 +0200, Michoo napisał(a):


    > Idąc tym tokiem rozumowania ktoś kto jeździ samochodem do sklepu po
    > bułki też coś chce udowadniać? Może po prostu niektórzy LUBIĄ jeździć
    > rowerem? Inni LUBIĄ jeździć samochodem a jeszcze inni LUBIĄ chodzić pieszo?
    >

    Tu nie chodzi o to, co kto lubi lub czy jest czy nie wyzwaniem, grupa
    zimowych rowerzystów jest tak mała a my jesteśmy tak biednym krajem, że
    głosy o zimowym odśnieżaniu ścieżek powodują ból brzucha ze śmiechu.
    Czytałem też głosy, że zimą odśnieżone ścieżki zachęcą większą ilość
    rowerzystów do jazdy. Możliwe, że nawet o 100%. Czyli dajmy na to w
    Warszawie będzie ich jeździło 30 zamiast 15. No tak, warto. Mierzyć siły na
    zamiary, nie popadać w paranoję i megalomanię. Miłego pedałowania.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: