eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetPartycjonowanie dyskuRe: Partycjonowanie dysku
  • Data: 2017-05-26 01:43:16
    Temat: Re: Partycjonowanie dysku
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    <s...@g...com> 5...@g...co
    m

    : Nasza dyskusja przypomina nieco gadanine slepego
    : z głuchym o kolorach ale postaram sie jak najprościej
    : wyjasnic o co chodzi w tym aspekcie jakie inicjalnie poruszyłem.

    : Mianowicie, mamy dysk. Dysk ma rozmiar 1GB. Liczmy
    : dla ułatwienia w informatycznych jednostkach czyli 1024MB.

    Zgadzam się co do tego, że to rozmowa inwalidów... ;)

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Gigabajt

    : Mamy starego dosa i tworzymy partycje:
    : 150MB, 224MB, 650MB.

    : Tak wpisujemy w fdiska. Fdisk zapisuje MBR a wraz z nim
    : tablice partycji. Podczas tej operacji ani jeden inny
    : sektor nie jest zapisany.

    : Formatujemy wszystkie trzy dyski na fat16.

    Trzy dyski czy trzy partycje?
    Czy wg Ciebie wiadome słowa są synonimami?

    : Korzystamy z komputera jakis czas.

    : Podczas tego korzystania MBR nie jest zapisywany ponownie.




    : Po jakimś czasie dochodzimy do wniosku że nie potrafimy
    : zdeaktywować aktywnej partycji bo nasz program tego nie
    : umozliwia. Np. fdiski dawno temu mogły tego nie oferować.

    DOSowe FDiski nie oferowały zakładania kilku partycji
    podstawowych a tylko podstawowa mogła być aktywną.

    : W tym celu aktywujemy partycje 224MB i ja kasujemy.

    Czyli mieliśmy dwie podstawowe założone FDiskiem? ;)



    : I od razu ja zakładamy na nowo.

    Skasowanie partycji to zwolnienie miejsca okupowanego przez nią?
    Jeśli tak -- skasowanie partycji skasowało przy okazji filesystem
    znajdujący się na tej partycji.

    : W ten sposób mamy ten sam układ jak inicjalnie.

    Nie mamy -- założenie partycji nie przywróciło
    do życia filesystemu -- mamy pustą partycję.

    : A przynajmniej tak sie nam wydaje ponieważ z takich
    : czy innych powodów wykonaliśmy te operacje narzędziem
    : które zakłada partycje inaczej.

    Inaczej niż co? Inaczej niż FDisk?

    - nie mogłeś założyć DOSowym FDiskiem kilku partycji podstawowych
    - kasując partycję, skasowałeś też filesystem
    - zakładając partycję nie przywracasz filesystemu

    Masa błęów i niejasność ,,inności''!!!




    : I partycja nie została założona od 151MB tylko od 158MB
    : i w efekcie zaczyna sie nieco dalej na dysku a rozmiar
    : ma mniejszy - 216MB.

    Nie ma to żadnego znaczenia dla plików -- bo mądre odzyskanie
    partycji daję dostęp do tych plików a proste -- daje pustą
    partycję, bez filesystemu.



    : Jesli nie jestesmy świadomi takiej specyfiki to po restarcie
    : komputera dysk 224MB nie dość ze będzie mniejszy

    Partycja czy dysk? Mniemam, że partycja.

    : to filesystem który uprzednio na nim był nie będzie poprawny.

    Być może będzie poprawny, ale nie będzie
    poprawnie wskazany w bootsektorze tej partycji.
    Taki odzysk (poprzez założenie nowej partycji
    w miejsce skasowanej) jest raczej samobójstwem. :)
    (chyba, że odzyskujesz partycję ,,ręcznie'',
    edytorem dysku -- ale w jakim celu?! toż
    łatwiej tym edytorem wpisać gdzie trzeba 80h
    i coś innego w innym miejscu; ale i jak to
    wpisać, skoro mamy tylko jedną partycję podstawową?...)



    To, o czym piszesz możesz zmieścić w głowie -- ale nie w rzeczywistości.
    (wyjaśniłem wyżej -- FDisk DOSowy nie założy kilku podstawowych...)



    : Całe wyjasnienie tej przydługiej dyskusji można streścic nastepująco:
    : Różne programy dzielące dyski na partycje robia to różnie.

    I cóż z tego?! To jakby róznie przykręcać wkręty -- różnymi wkrętarkami,
    w różnej kolejności, róznie przy tym nucąć różne melodie... ;)




    : Wynik jest podobny bo jest nim zapis w tablicy

    I tak, i nie. Jeśli tablica jest w MBR -- są tam
    tylko partycje podstawowe o rozszerzone. Skasowanie
    ,,dysku logicznego'' niekoniecznie cokolwiek zmieni
    w MBR.

    : ale sam podział troche zalezy od samego narzędzia

    Nie ma to znaczenia -- jak i nie ma znaczenia krój
    pisma czy szerokość spacji pomiędzy słowami...
    Wygląd zmienia się -- ale treść pozostaje ta sama.
    Partycja opisuje pliki (podaje ich położenie) takie
    jak tablica alokacji, więc przesunięcie początku
    partycji niczego nie popsuje -- jak nie popsuje
    przesunięcie książki na półce. [choć wszystkie
    litery tejże książi ulegną przesunięciu]



    Położenie tablic alokacji itp. nie jest z góry
    określone -- partycja informuje, gdzie tego szukać.

    Zobacz, jak wygląda bootsektor partycji.
    (nie MBR całego nośnika, ale BS pojedynczej partycji)

    http://www.nfire.eu/?m=articles&ms=print&article_id=
    53
    to niezbyt szczęśliwa strona, ale lepszej nie znajduję

    : i paru innych zależności (bios, rodzaj dysku, sterownik,

    Możesz usunąć nośńik z BIOSu -- Win i tak obsłuży ten nośnik.
    (może nie każdy Win)

    : tryb w jaki przełączony jest dysk (zworka) i pewnie pare innych).

    Zworka na dysku i przeplot na tasiemce?
    To wskazówki typu Master i Slave -- numeracja nośnika.
    Niewiele ma wspólnego z partycjonowaniem.

    -=-

    BTW -- pisząc o przeplocie (w innym poście) miałem na myśli
    przeplatanie sektorów dysku/nośnika, nie drutów tasiemki. :)

    : W efekcie kasując partycję i zakładając ja na nowo

    Tracisz filesystem.

    : możemy znaleźć się w sytuacji kiedy filesystem
    : na takiej partycji zostanie zniszczony.

    Niemal na pewno niszczymy.

    Ale to trochę ;) dziwny sposób ,,aktywowania'' partycji.
    Jeśli już -- trzeba odkasować partycjonerem funkcjonalny komplet.
    Możesz partycję założyć FDiskiem (ja tak czynię), przesunąć, skopiować,
    zmienić jej wielkość innym programem (ja preferuję Paragony, ale
    przerobiłem co najmniej kilkanaście partycjonerów, w tym i PMagicznego)
    po czym skasować jeszcze innym i odkasować jakimkolwiek, który oferuje
    odkasowywanie -- możesz też popróbować sił z edytorem dysku.

    Kiedyś edytorami dysku naprawiano lekko uszkodzone partycje czy tablice alokacji
    itp...
    Ja raczej ;) nie miałem do tego cierpliwości a ,,praca'' ;) innych ludzi (konkretnie
    Jacka K. Brunsa) swego czasu poskutkowała utratą partycji z DOSem leżącej tuż obok
    partycji Novellowskiej. Partycji nie odzyskał żaden z magików -- pojechałem wtedy
    do M. Jacka Szamreja po Parted (chyba tak to się nazywało) na dyskietkach 5,25",
    którym wywaliłem śmietnik powstały po ręcznych robotach magików i założyłem nową
    partycję pod DOSa... Część utraconych plików odzyskaliśmy z tej partycji, część
    wzięliśmy z różnych innych źródeł (Googli wówczas nie było), część... Hm...
    Część przepadła...

    Po tym incydencie życzliwszym okiem spojrzałem na tych, którzy ręcznie grzebali
    w partycjach i sam nauczyłem się ,,ręcznej roboty'', którą zarzuciłem na początku
    obecnego stulecia po tym, jak partycjonery zaoferowały lepsze warunki niż edytory
    dysków.

    Dziś nie pamiętam nawet nazw edytorów dysków czy innych programów do zabaw z
    partycjami.

    -=-

    Twoja metoda (skasowanie i założenie partcjonerem nowej w miejsce skasowanej) jest
    samobójcza.

    -=-

    Znam też problem linuksowskich partycji przesuwanych
    Paragonem pod Win -- takie przesuwanie wprowadza błędy.
    (już nie pamiętam, czy dotyczy to wszelkich partycji
    linuksowskich, czy niektórych, czy systemowych...)

    I pamiętam, że wspomniany tu partycjoner na R radził sobie z naprawą tych błędów.


    Ogólnie -- pod Win i DOSem można mieszać partycjonery do woli
    w obróbce partycji z NTFSem i FATem, o ile te partycjonery
    obsługują te filesystemy. (przykładowo -- starsze wersje
    programów nie obsłużą nowszych wersji NTFSu czy FAT64)

    -=-

    Poszukaj, jak wygląda bootsektor partycji -- a wszystko stanie się jasne.
    (w ostateczności poszukaj w tym, co ja pisałem na tych grupach kilkanaście
    lat temu; wtedy niemal na pamięć znałem te bootsektory i MBRy, teraz prawie
    niczego już nie pamiętam -- przyzwyczaiłem się do Paragonów, które mnie
    wyręczają)


    Szukaj czegoś takiego:

    http://ntfs.psalask.cba.pl/strony/budowa.html

    ale w tabelkach, a adresami...


    Pomimo swojej nazwy Boot sektor na partycji może zajmować
    do 16 sektorów. Boot sektor zaczyna się w pierwszym
    sektorze partycji i składa się z dwóch struktur:


    Bios Parametr Block: Zawiera podstawowe
    informacje o partycji: nazwę, rozmiar, itp.


    Volume Boot Code: Jest to kod małego programu
    instruującego system plików jak załadować system operacyjny.


    Bez takich informacji raczej nie zabieraj się za odzysk... :)

    -=-

    Znani mi magicy przerabiali FATy na jakieś śmieszne (FAT6 chociażby)
    i wstawiali (na dyskietkach FDD -- na dysku HDD **chyba** nie można)
    tak zwane bity niepewne (raz czytane jako jedynki a innym razem jako
    zera) i modyfikowali kody maszynowe, ale **niekoniecznie* potrafili
    naprawić to, co zepsuli. (patrz moja wyprawa po Parted)

    Jeden z tych magików (może nie tylko on, ale tego pamiętam -- chyba
    jest teraz bezrobotny od lat) szyfrował i kompresował (w locie rzecz
    jasna -- sektor po sektorze, w sposób przeźroczysty dla jusera, jak
    w NTFS pod WXP) FATalny zapis...



    Pomimo swej wiedzy (znali adresacje na pamięć) rzadko potrafili coś naprawić...
    Nie dlatego, że byli słabi, ale dlatego, że to było i męczące, i czasochłonne,
    i nudne... :)


    Gdy i ja już nabrałem (oni by mnie wyśmiali, gdyby to przeczytali,
    bo ja jednak nie mam pojęcia o botach noepewnych czy o gołym kodzie
    maszynowym) wprawy -- reczna robota stała się niemodna.


    My nie roróznialiśmy:

    dysk, nośnik, stacja dysków, sterownik...
    dysk, partycja, filesystem...
    dyskietka, stacja dyskietek, sterownik...

    I rozumieliśmy określenia:

    - dyskietka twarda. ;)
    (miała większą pojemność od miękkiej -- High kontra Hard;
    nie miało to związku z przechodzeniem z 5,25" na 3,5")
    - rozum
    (RAM)

    Podobnie na bankach -- wiemy, czym są: wisienki, orzeszki, płazy, gady, wiewiórki,
    SyneCki...

    BTW -- w TeXu też są wiewiórki -- ale nie sypią orzeszkami. ;)
    (to wiułery ;) ukazujące efekt pracy na monitorze)


    Nie robiliśmy problemów z rozróżnianiem typu -- partycja, dysk, filesystem...

    -=-

    Ja tę rozmowę kończę jakoś tak:

    - polecam kasowanie wraz ODKASOWYWANIEM
    - zdecydowanie nie polecam kasowania z zakładaniem od nowa

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
    (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: