-
31. Data: 2009-06-26 18:35:45
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Mikolaj Tutak" <mtutak(a)nixz*net@send.no.spam> napisał:
>
> > Owszem. Ale... jeśłi kupisz nowego Panasonica - prawdopodobnie
> > bedziesz miał wgraną właśnie najnowszą wersję oprogramowania - i
> > musisz się liczyć z koniecznością kupowania oryginalnych - a więc i
> > kosztownych - akumulatorów Panasonica.
>
> Myslisz ze zrobili zabezpieczenia na algorytmach kryptograficznych z
> niesymetrycznym kluczem?! Chiczyki to obcykaja w 1 miesiac, Canon tez
> cudowal i ostatecznie dal se siana :)
>[....]
Pewnie w końcu obcykają, ale i tak będzie drożej. Choćby po to, by móc
wyprzedać zapasy dotychczas wyprodukowanych akumulatorówm bez elektroniki
odbezpieczającej zalegające u dystrybutorów.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
32. Data: 2009-06-26 18:48:06
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: "Mikolaj Tutak" <mtutak(a)nixz*net@send.no.spam>
WS wrote:
> On 26 Cze, 18:55, "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> wrote:
>
>> ... aby ogniwa z jakiejś 'lewej' fabryki były pod tym względem
>> lepsze od ogniw Panasonica - który w końcu jest jednym z najbardziej
>> renomowanych producentów akumulatorków.
>
> na sile mozna szukac potencjalnych problemow z ladowaniem...
> np. Panasonic wsadzi jakies porzadne aku Li-Po, dolaczy do zestawu
> szybka ladowarke ~2C i po zmianie aku na jakis lipny aparat pojdzie z
> dymem...
To juz sprawa kupujacego zamiennik.
--
pozdrawiam
Mikolaj
-
33. Data: 2009-06-26 18:49:14
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: "Mikolaj Tutak" <mtutak(a)nixz*net@send.no.spam>
Marek Wyszomirski wrote:
> "Mikolaj Tutak" <mtutak(a)nixz*net@send.no.spam> napisał:
>
>>
>>> Owszem. Ale... jeśłi kupisz nowego Panasonica - prawdopodobnie
>>> bedziesz miał wgraną właśnie najnowszą wersję oprogramowania - i
>>> musisz się liczyć z koniecznością kupowania oryginalnych - a więc i
>>> kosztownych - akumulatorów Panasonica.
>>
>> Myslisz ze zrobili zabezpieczenia na algorytmach kryptograficznych z
>> niesymetrycznym kluczem?! Chiczyki to obcykaja w 1 miesiac, Canon tez
>> cudowal i ostatecznie dal se siana :)
>> [....]
>
> Pewnie w końcu obcykają, ale i tak będzie drożej. Choćby po to, by móc
Potem sie wyrówna, spoko ;-)
> wyprzedać zapasy dotychczas wyprodukowanych akumulatorówm bez
> elektroniki odbezpieczającej zalegające u dystrybutorów.
Sprzedadzą to łosiom na allegro i innych takich ;-)
--
pozdrawiam
Mikolaj
-
34. Data: 2009-06-27 16:44:33
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy>
Proces Pelos <p...@p...pl> zwrócił błąd:
>>> byc moze rzeczywiscie producent ma jakies doswiadczenie z
>>> awaryjnoscia sprzetu zasilanego nieswoimi bateriami i chce to
>>> ograniczyc ?
>>
>> Oczywiscie :) I dlatego za oryginalna baterie chce ze cztery setki
>> bo to musi jest jaka kosmiczna technologia a nie kilka ogniw,
>> kawalek plastiki i pare blaszek na styki ;)
>
> I czesto kawalek elektroniki do kontroli ladowania. :)
Przy czym nadal to taniocha, i dobrze się skaluje. Jeśli możesz
sprzedawać miliony to bateria kosztuje grosze (np. bateria do telefonu
motoroli v3 - mniej niż dwa dolary kosztuje oryginał - jest to LiIon z
wspomnianą elektroniką), jeśli tysiące - to parę dolarów. Panasonik nie
jest wyjątkiem, ale zawsze sobie liczył jak zbój, za baterie zwłaszcza.
I do wielu zamienników nie ma, pewnie przez te sztuczki. To jest powodem
że do Panasa mam tylko jedną zapasową baterię, a do Olka cztery (i
kosztowały mniej więcej tyle samo co ta jedna panasowa).
--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8
-
35. Data: 2009-06-27 16:46:30
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy>
Proces Mikolaj Tutak <mtutaknixz*net@send.no.spam> zwrócił błąd:
>> Owszem. Ale... jeśłi kupisz nowego Panasonica - prawdopodobnie
>> bedziesz miał wgraną właśnie najnowszą wersję oprogramowania - i
>> musisz się liczyć z koniecznością kupowania oryginalnych - a więc i
>> kosztownych - akumulatorów Panasonica.
>
> Myslisz ze zrobili zabezpieczenia na algorytmach kryptograficznych z
> niesymetrycznym kluczem?! Chiczyki to obcykaja w 1 miesiac, Canon tez
> cudowal i ostatecznie dal se siana :)
AFAIK Chińczycy to obcykają na obiedzie biznesowym, dyrektor fabryki
robiącej oryginały z dyrektorem fabryki robiącej podróbki.
--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8
-
36. Data: 2009-06-27 17:10:25
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Sat, 27 Jun 2009 12:46:30 -0400, Saiko Kila napisał(a):
> AFAIK Chińczycy to obcykają na obiedzie biznesowym, dyrektor fabryki
> robiącej oryginały z dyrektorem fabryki robiącej podróbki.
Sam ze sobą będzie gadał?
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.
-
37. Data: 2009-06-27 18:16:42
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "Waldek Godel" napisał
>> AFAIK Chińczycy to obcykają na obiedzie biznesowym, dyrektor fabryki
>> robiącej oryginały z dyrektorem fabryki robiącej podróbki.
>
> Sam ze sobą będzie gadał?
Właśnie to samo miałem napisać : ))))))
adam
-
38. Data: 2009-06-27 18:22:44
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy>
Proces Waldek Godel <n...@o...info> zwrócił błąd:
>> AFAIK Chińczycy to obcykają na obiedzie biznesowym, dyrektor fabryki
>> robiącej oryginały z dyrektorem fabryki robiącej podróbki.
>
> Sam ze sobą będzie gadał?
Może dyrektor od baterii to i sam ze sobą, ale po godzinach :) Wiem że z
lekami oraz niektórą elektroniką to jest tak, że się dogadują, wtedy w
razie wpadki ten "oryginał" się wykpi szpiegostwem przemysłowym czy inną
bajką, a jak sam będzie podrabiał to chyba nie za bardzo... Poza tym
podróbkowiczów może być w okolicy dziesięciu, a on jeden, da przecież
kolegom zarobić.
--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8
-
39. Data: 2009-06-28 07:48:17
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: XX YY <j...@u...at>
ze względu na
> sprawność producenci dążą do zminimalizowanie rezystancji wewnętrznej - i
> trudno oczekiwać, aby ogniwa z jakiejś 'lewej' fabryki były pod tym względem
> lepsze od ogniw Panasonica - który w końcu jest jednym z najbardziej
> renomowanych producentów akumulatorków.
>
> --
> Pozdrawiam!
> Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
naladowlem baterie oryginalan i zamienik na full
na pierwszym miejscu oryginalna - na trugim zastepcza ( napisane na
niej high capacity )
7,2 V - 7;4 V -napiecie znamionowe podane na etykietce
8,4-8,4 - napiecie pomierzone bez obciazenia
8,3 - 8,3 - napiecie pomierzone pod malym obciazeniem
6,8 -6,4 - napiecie pomierzone pod wiekszym obciazeniem
watosci niemal identyczne , widac ze nieoryginalna ma nieco wiekszy
opor wewnetrzny .
ale na podstwie tych wartosci wydaje sie , ze nieorygonalna bateria
nie powinna byc powodem awarii aparatu.
niemniej jednak jakies zahamowania mam, przed wlozeniem jej do
nastepnego.
XXX
-
40. Data: 2009-06-28 08:39:58
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: "Mikolaj Tutak" <mtutak(a)nixz*net@send.no.spam>
XX YY wrote:
> ze względu na
>> sprawność producenci dążą do zminimalizowanie rezystancji
>> wewnętrznej - i trudno oczekiwać, aby ogniwa z jakiejś 'lewej'
>> fabryki były pod tym względem lepsze od ogniw Panasonica - który w
>> końcu jest jednym z najbardziej renomowanych producentów
>> akumulatorków.
> naladowlem baterie oryginalan i zamienik na full
>
> na pierwszym miejscu oryginalna - na trugim zastepcza ( napisane na
> niej high capacity )
>
> 7,2 V - 7;4 V -napiecie znamionowe podane na etykietce
> 8,4-8,4 - napiecie pomierzone bez obciazenia
> 8,3 - 8,3 - napiecie pomierzone pod malym obciazeniem
> 6,8 -6,4 - napiecie pomierzone pod wiekszym obciazeniem
>
> watosci niemal identyczne , widac ze nieoryginalna ma nieco wiekszy
> opor wewnetrzny .
> ale na podstwie tych wartosci wydaje sie , ze nieorygonalna bateria
> nie powinna byc powodem awarii aparatu.
> niemniej jednak jakies zahamowania mam, przed wlozeniem jej do
> nastepnego.
Oczywiście mierzyleś te napięcia bez obciążenia, więc wastość oporu
wewnętrznego pewnie wydedukowałeś po kolorze obudowy...
--
pozdrawiam
Mikolaj