-
91. Data: 2009-07-02 04:35:22
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy>
Proces Waldek Godel <n...@o...info> zwrócił błąd:
>> Może dyrektor od baterii to i sam ze sobą, ale po godzinach :) Wiem że z
>
> W godzinach. Gdzieś był opis dużej fabryki na wielkim chińskim zadupiu.
> Jedna wielka hala. Wchodząc wejściem z jednej strony wchodziłeś do biura
> zarządzającego produkcją "firmową", wchodząc od drugiej strony było biuro
> od podróbek. A jedno i drugie składały w środku te same male rączki.
> Oczywiście to jest dosyc nietypowy przypadek, oni fabryczek mają podobną
> ilość co ludzi - mnóstwo
Na pewno to też się zdarza, ale IMO za dużo ryzykują w razie wpadki żeby
robić to w każdym zakładzie. Tam przecież dyrektorzy popełniają
samobójstwa z byle powodu :) W Chinach od kilku lat jest więcej procesów
o podróbki gdzie powodem jest chiński producent niż takich gdzie jest
nim zachodni, sami swoich nie szanują.
--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8
-
92. Data: 2009-07-02 17:41:28
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik adam napisał:
>> Na razie tylko mój. A co - nie podoba się taka perspektywa? Jest jak
>> najbardziej realna.
>
> Mało realna - 7-14 to panasonicowy sprzęt i ten raczej będzie działać
> bez problemów.
A gdzie napisałem, że całkowicie nie będzie możliwości działania? Będzie
ale jeżeli w korpusie znajdzie się "właściwa" wersja systemu.
Jeszcze zaznaczę, że to moje gdybanie - bo znowu się ktoś przestraszy :-)
Oprogramowanie zmieniasz sam w parę minut - włącznie ze ściąganiem,
całkowicie za darmo. A że przy okazji, pod przymusem wgrasz blokadę
baterii ...
Mi w zupełności odpowiada działanie korpusu z obecnym oprogramowaniem i
nie widzę potrzeby wgrywania kolejnej wersji ale coś mogą wymyśleć,
żebym musiał :-)
Czym innym jest postęp techniczny a czym innym podstęp techniczny.
Wolałem kupić niefirmowy wężyk spustowy za 40zł, niż oryginał chyba
300zł droższy. Działa. Wkurzające by było, gdyby w oryginale był
procesor, służący wyłącznie do sprawdzania oryginalności, nic nie
wnoszący do działania. Na szczęście na dwóch opornikach i trzech
blaszkach niewiele da się zamieszać :-)
Maciek
-
93. Data: 2009-07-02 17:44:07
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik Saiko Kila napisał:
> Na pewno to też się zdarza, ale IMO za dużo ryzykują w razie wpadki żeby
> robić to w każdym zakładzie. Tam przecież dyrektorzy popełniają
> samobójstwa z byle powodu :)
Eeee ... znaczy używają swoich, nielegalnych baterii i w ten sposób
rozstają się z tym padołem? :-)
Maciek
-
94. Data: 2009-07-03 00:08:36
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "Maciek" napisał
>>> Na razie tylko mój. A co - nie podoba się taka perspektywa? Jest jak
>>> najbardziej realna.
>>
>> Mało realna - 7-14 to panasonicowy sprzęt i ten raczej będzie działać bez
>> problemów.
>
> A gdzie napisałem, że całkowicie nie będzie możliwości działania?
A gdzie napisałem, że napisałeś to co mówisz ? ; )
> Będzie ale jeżeli w korpusie znajdzie się "właściwa" wersja systemu.
> Jeszcze zaznaczę, że to moje gdybanie - bo znowu się ktoś przestraszy :-)
> Oprogramowanie zmieniasz sam w parę minut - włącznie ze ściąganiem,
> całkowicie za darmo. A że przy okazji, pod przymusem wgrasz blokadę
> baterii ...
> Mi w zupełności odpowiada działanie korpusu z obecnym oprogramowaniem i
> nie widzę potrzeby wgrywania kolejnej wersji ale coś mogą wymyśleć, żebym
> musiał :-)
No zgoda, teoretycznie jest to możliwe ale konia z rzędem temu kto poda
przykład podobnego, ordynarnego zagrania przy upgradzie softu.
Ja np. nie pamiętam czy kiedykolwiek widzialem jakieś uaktualnienie, które
zmieniłoby coś istotnego. Co więcej - przypuszczam, że dotychczas jesli
robiłem jakiś update to bardziej z powodu zobaczymycosięstanie
Póki co, czesto jedyny sensowny upgrade to model wyżej ; )
> Czym innym jest postęp techniczny a czym innym podstęp techniczny. Wolałem
> kupić niefirmowy wężyk spustowy za 40zł, niż oryginał chyba 300zł droższy.
> Działa. Wkurzające by było, gdyby w oryginale był procesor, służący
> wyłącznie do sprawdzania oryginalności, nic nie wnoszący do działania. Na
> szczęście na dwóch opornikach i trzech blaszkach niewiele da się zamieszać
> :-)
I całe szczęście. Bo jak swego czasu podziwiałem ceny akcesoriów Niona i
Canona to mi się Phottix otwierał w kieszeni ; )
adam
-
95. Data: 2009-07-03 06:02:59
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: Marx <M...@n...com>
adam pisze:
> Ja np. nie pamiętam czy kiedykolwiek widzialem jakieś uaktualnienie,
> które zmieniłoby coś istotnego. Co więcej - przypuszczam, że dotychczas
ojoj tos pojechal
Niedawno Canon wydal firmware odblokowujacy sporo funkcjonalnosci
kamerowania
Sony wydalo firmware pozwalajacy na lepsza kontrole odszumiania
Marx
-
96. Data: 2009-07-03 09:14:24
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"adam" <j...@o...maile.com> napisał:
>[...] No zgoda, teoretycznie jest to możliwe ale konia z rzędem temu kto
>poda przykład podobnego, ordynarnego zagrania przy upgradzie softu.
Może nie ordynarnego, ale przypadek zablokowania pewnych możliwości znam. W
pryzpadku Pentaxa K10D w jednej z wcdzesnych wersji software'u (wydaje mi
się, że v.1.10 ale numer bmogłem pomylić) była możliwość łatwego wejścia w
menu serwisowe poprzez wciśnięcie odpowiedniej kombinacji przycisków przy
włączaniu aparatu. Można było w tym menu ingerowac w działanie aparatu - np.
dostrajać działanie AF w celu zlikwidowania FF/BF. Gdy sposób wejścia w menu
serwisowe stał się powszechnie znany wśród uzytkowników - Pentax w kolejnych
wersjach oprogramowania zablokował tę możliwość. Nie było również po
zainstalowaniu nowszych wersji możliwości powrotiu do starszych (ale na to
akurat sposób został znaleziony - pojawiła się nieco zmodyfikowana przez
użytkowników wersja oprogramowania 1.10 która dawała się wgrać do aparatów z
nowszym oprogramowaniem. Akurat w tym przypadku było to uzasadnione -
grzebiąc w menu serwisowym bez zachowania należytej ostrożności można było
doprowadzić aparat do stanu wymagającego naprawy w serwisie.
> Ja np. nie pamiętam czy kiedykolwiek widzialem jakieś uaktualnienie, które
> zmieniłoby coś istotnego. Co więcej - przypuszczam, że dotychczas jesli
> robiłem jakiś update to bardziej z powodu zobaczymycosięstanie
> Póki co, czesto jedyny sensowny upgrade to model wyżej ; )
>[...]
W przypadku Pentaxa były istotne uaktualnienia. Najstarsza wersja
oprogramowania nie umożliwiała sterowania zewnętrzna lampą błyskową w trybie
bezprzewodowym P-TTL za pomoca lampy wbudowanej (sterowanie bezprzewodowe
było możliwe, ale tylko za pomocą drugiej lampy systemowej umieszczonej w
sankach aparatu) - użytkownicy to ostro krytykowali i przy nowszych wersjach
oprogramowania już można. Również możliwość sterowania silnikiem AF
wbudowanym w obiektyw (w chwili wypuszczenia K10D obiektywów takich jeszcze
Pentax nie produkował, aczkolwiek zapowiadał ich wprowadzenie na rynek)
pojawiło się dopiero od którejś wersji software'u.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
97. Data: 2009-07-03 10:35:51
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "Marx" napisał
>> Ja np. nie pamiętam czy kiedykolwiek widzialem jakieś uaktualnienie,
>> które zmieniłoby coś istotnego. Co więcej - przypuszczam, że dotychczas
> ojoj tos pojechal
> Niedawno Canon wydal firmware odblokowujacy sporo funkcjonalnosci
> kamerowania
> Sony wydalo firmware pozwalajacy na lepsza kontrole odszumiania
Ale to istotnie działało lepiej czy pisali, że ma działać lepiej ?
Pamiętam jak po niemal każdej aktualizacji firmware w D70 lub w 20D
zaczynały krążyć urban legends o tym jakoby coś zaczynało lepiej
funkcjonować. Coś co oczywiście nie było wypunktowane na liście opisującej
zakres poprawek.
adam
-
98. Data: 2009-07-03 10:35:54
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "Marek Wyszomirski" napisał
>>[...] No zgoda, teoretycznie jest to możliwe ale konia z rzędem temu kto
>>poda przykład podobnego, ordynarnego zagrania przy upgradzie softu.
>
> Może nie ordynarnego, ale przypadek zablokowania pewnych możliwości znam.
> W pryzpadku Pentaxa K10D w jednej z wcdzesnych wersji software'u (wydaje
> mi się, że v.1.10 ale numer bmogłem pomylić) była możliwość łatwego
> wejścia w menu serwisowe[...]
>
>> Ja np. nie pamiętam czy kiedykolwiek widzialem jakieś uaktualnienie,
>> które zmieniłoby coś istotnego. Co więcej - przypuszczam, że dotychczas
>> jesli robiłem jakiś update to bardziej z powodu zobaczymycosięstanie
>> Póki co, czesto jedyny sensowny upgrade to model wyżej ; )
>>[...]
>
> W przypadku Pentaxa były istotne uaktualnienia.[...]
To widać Pentax poważniej traktował swoich klientow i swoje produkty niż
Canon i Nikon. Przynajmniej w modelach 20D i D70. Tam istotne poprawki
wprowadzano razem z body ; )
Ale to z menu serwisowym to niezłe ; ) widać zagapili się.
adam
-
99. Data: 2009-07-03 11:42:22
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: Marx <M...@n...com>
adam pisze:
> Użytkownik "Marx" napisał
>>> Ja np. nie pamiętam czy kiedykolwiek widzialem jakieś uaktualnienie,
>>> które zmieniłoby coś istotnego. Co więcej - przypuszczam, że dotychczas
>> ojoj tos pojechal
>> Niedawno Canon wydal firmware odblokowujacy sporo funkcjonalnosci
>> kamerowania
>> Sony wydalo firmware pozwalajacy na lepsza kontrole odszumiania
>
> Ale to istotnie działało lepiej czy pisali, że ma działać lepiej ?
> Pamiętam jak po niemal każdej aktualizacji firmware w D70 lub w 20D
> zaczynały krążyć urban legends o tym jakoby coś zaczynało lepiej
> funkcjonować. Coś co oczywiście nie było wypunktowane na liście
> opisującej zakres poprawek.
o to zapytaj wlascicieli takich aparatow :)
z tego co czytywalem, to w obu przypadkach byly to konkretne poprawki
dzialajace
Marx
-
100. Data: 2009-07-03 19:00:21
Temat: Re: Panasonic troszczy się o swoich klientów ...
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik adam napisał:
> No zgoda, teoretycznie jest to możliwe ale konia z rzędem temu kto poda
> przykład podobnego, ordynarnego zagrania przy upgradzie softu.
Może coś z Microsoftu ;-) ? Co system, to konieczny upgrade sprzętu.
> Ja np. nie pamiętam czy kiedykolwiek widzialem jakieś uaktualnienie,
> które zmieniłoby coś istotnego.
W owym Panasonicu G1, ostrzenie w trybie manualnym, z manulanym
obiektywem. Z pierwotnym oprogramowaniem, po 5 sekundach od wciśnięcia
przycisku uruchamiającego, powiększony podgląd powracał do pierwotnego
rozmiaru. Teraz jest powiększony aż do ponownego naciśnięcia przycisku
lub do wciśnięcia spustu do połowy. Tak długo jak chcesz.
To mi się podoba.
Pożyjemy, zobaczymy. Cała awantura wzięła sie stąd, że chyba jeszcze
nikt nie wpadł na pomysł ubezwłasnowolnienia użytkownika akumulatorów.
Panasonic był pierwszy - przynajmniej o ile dobrze słyszałem, to inni
producenci nie stosują tego rodzaju zagrywek i ich użytkownicy nie giną
w błysku eksplozji. Mogą stosować zamienniki. Już to można potraktować
jako niezbyt czystą zagrywkę. Znaczy nieczysta jest blokada.
Maciek