eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaOszczędniejsza lodówkaRe: Oszczędniejsza lodówka
  • Data: 2013-11-02 22:17:12
    Temat: Re: Oszczędniejsza lodówka
    Od: DJ <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2013-11-02 19:43:22 +0100, "Grzegorz" <n...@g...pl> said:

    >>> Mam szalony pomysł:
    >
    > Moim zdaniem nie taki szalony.
    > Zwróć uwagę jak są umieszczane większe agregaty chłodzące, te które
    > jeszcze pracują na zamienniku freonu (nie na amoniaku - przemysłowe).
    > Sklepy, które zamiast lodówek mają chłodnie, mają agregat i radiator
    > na zewnątrz.

    Przy mocy takiego rzędu mają już zawsze zawór rozprężny. Wówczas
    studzenie skraplacza jest OK.
    Przy kapilarze, obliczonej na określone warunki, taka zmiana warunków
    nie wyjdzie na dobre.

    >> Gorszą, czytaj niżej.
    > Lepszą, czytaj wyżej.

    Gorszą, wiem co mówię.

    >> Żeby to zoptymalizować musiałbyś zastąpić kapilarkę jakimś zaworem
    >> rozprężnym CPV, TXV. Wówczas masz szanse na powodzenie.


    >
    > W środku luzem wlewa się syntetyczny, silikonowy olej smarujący

    Nie słyszałem żeby silikonowe ktoś lał w zwykłe urządzenia chłodnicze.

    > Jeśli się nie odczeka i włączy lodówkę to dochodzi do wtłoczenia
    > oleju do obiegu chłodzącego.

    I tak się tam dostaje. Sam chwilę wcześniej pisałeś że obieg smarujący
    i chłodniczy nie są oddzielone ;)

    > Jak olej dotrze do kapilary rozprężnej to zatyka ją i lodówka
    > nie chłodzi.

    Olej i tak się tam dostaje podczas normalnej pracy... i jakoś nie zatyka.
    Chodzi o to żeby nie "zabić" płytek zaworowych, dosyć delikatnych w
    małych kompresorach.

    > Przez kapilarę tylko na początku pracy agregatu przepływa
    > czynnik roboczy jako gaz.
    > W warunkach podwyższonego ciśnienia czynnik roboczy
    > osiąga ciśnienie krytyczne i się skrapla.

    I dochodzimy do tego punktu. Obniżysz temp skraplacza, więc spadnie
    ciśnienie strony wysokiej. Co oznacza _spadek_ _przepływu_ _cieczy_
    przez kapilarę = spadek mocy chodniczej.
    Kapilara ma stałe dławienie, policzone dla określonego dp. Zmniejszysz
    dp, zmniejszysz przepływ cieczy.

    > Wtedy do kapilary dopływa
    > czynnik jako ciecz (kiedyś na zamrażalnik "fachofcy" mówili
    > parownik).

    Nadal tak jest, bo to fachowe określenie tego elementu.
    Tam czynnik chłodniczy odparowuje. I nie interesuje go czy on coś
    zamraża czy nie. Może odparowywać w -130C, a może w +80C, to ostatnie
    oczywiście nie w lodówkach.

    > Schłodzenie radiatora lodówki tak jak to wymyślił pomysłodawca
    > spowoduje, że sprężarka dla takiego samego efektu - skroplenia
    > czynnika roboczego - już się tak nie napracuje.

    Jakiej ilości czynnika? Zmniejszając ciśnienie strony wysokiej,
    zmniejszyliśmy przepływ. Ciecz ma niezerową lepkość, przez kapilarę
    płynie mniej czynnika na jednostkę czasu. Mniej przepływu czynnika,
    mniej mocy chłodniczej. Do schłodzenia tej samej masy potrzeba więcej
    czasu. A silnik "pompką" cały czas kręci. I wcale nie oszczędza wiele
    elektronów z powodu zmniejszenia ciśnienia strony wysokiej.

    > Moim zdaniem warto, bo wartości zużycia energii podawane na
    > potrzeby marketingu to się nijak mają do rzeczywistości.

    Moim zdaniem warto wykazać to eksperymentem, nie pustą teorią.

    --
    DJ

    PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: