eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOstrzejsze przeglądyRe: Ostrzejsze przeglądy
  • Data: 2013-02-13 18:15:58
    Temat: Re: Ostrzejsze przeglądy
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu środa, 13 lutego 2013 01:47:52 UTC+1 użytkownik _Michał napisał:
    > >> no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    >
    > >>
    >
    > >> Corolla E11 4E-FE sedan '97
    >
    > >>
    >
    > >> Avensis T22 1CD-FTV sedan '01
    >
    > >
    >
    > > Są samochody i samochody. Do niektórych lampa kosztuje więcej niż cena takiego
    jak jeżdżę. Po mieście jeżdżę cienkim. Tarcze są chyba po 30 złotych ( sztuki nówki
    nie śmigane) Klocki woziłem w bagażniku 3 lata. Też powinienem policzyć, wyszła by
    stówka z ogonkiem. Mój samochód pomimo że jest leciwy i nie ma przeglądu jest w
    nienagannym stanie technicznym. Szkoda mi stówkę czy tam ile wołają tak zwyczajnie
    wypierdolić. Ale jak zaczną szpiegować kamerami to będę musiał pojechać bo będą
    gnębili. Nie dbam o samochód żeby był zawsze czysty i pachnący. Ale co potrzebuje
    żeby był pełnosprawny dostaje bez gadania. Jak by mi ktoś zapłacił żebym go zawiózł
    do Pekinu to pakuję walizkę ze skarpetami, majtkami, podkoszulkami i jadę. W tym roku
    padło sprzęgło. jakąś wadę fabryczną musiało mieć bo 10 tysięcy wytrzymało. Koszt
    naprawy był porównywalny z ceną samochodu z tego rocznika. Niby nie opłacalna
    naprawa. Tylko że dla mnie on ma większą wartość niż cena wolnorynkowa. Z 10 lat nim
    będę jesz
    >
    > cze jeździł, bo gdzie znajdę lepszy?
    >
    >
    >
    > Kamery w PL jeszcze nie szpiegują i nie mają pojęcia póki nie
    >
    > wyciągniesz dowodu że przeglądu brak - więc spoko jeździć można
    >
    >
    >
    > też nie mam przeglądów chyba już w żadnym :) mam je tylko jak
    >
    > kupuje następne :)
    >
    >
    >
    >
    >
    > Za 10 lat na pewno nie będziesz nim jeździł,
    >
    > a lepsze są już teraz na złomie - serio ;)
    >
    > CC się do poruszania (bo jazda to nie jest) nie
    >
    > nadaje - testowałem jakieś 10 bardziej 11 lat temu.

    Ale zaczną szpiegować dla naszego dobra oczywiście. Rok, dwa i nas załatwią. Rutynowa
    kontrola jak jeżdżę po mieście jest mniej więcej tak samo prawdopodobna jak to że
    herbata bez cukru od mieszania zrobi się słodka. A jak już to nic się nie wyciąga
    tylko informuje ze dowód rejestracyjny został w domu. Przyjmuje na klatę mandat i po
    sprawie. Oczywiście samochód musi wyglądać jak samochód a nie wyklepany pordzewiały
    przystanek autobusowy na imitacji kół. Piszesz że na złomie są lepsze. Nie ma. Jedyna
    usterka jaką mam to przetarta tkanina na fotelu. Taki rodzynek kilka lat temu się
    trafił że go rdza nie bierze. Widać że jak był nowy to jakiś pasjonat bardzo, bardzo
    dokładnie zabezpieczył go przed korozją. Widzę po nim że ma sporą szansę, jak będzie
    taka możliwość, na zostanie za kilkanaście lat samochodem zabytkowym .

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: