eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOpony na zimę › Re: Opony na zimę
  • Data: 2020-10-30 15:00:03
    Temat: Re: Opony na zimę
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsAC667046093BEbudzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
    >> [...]
    >>>>>> Ja tam wiem, ze poslizg na rozne sposoby mozna wywolac, a
    >>>>>> kolega nie sprecyzowal o jakie chodzi.
    >>>>>Bez urazy ale jak ktos wpada w jakis boczny poslizg,
    >>>>>nadsterownosc etc
    >>>>>na mokrym asfalcie to musi byc po prostu debilem...
    >>
    >>>> Zachodzi pytanie - jestes geniuszem kierownicy, czy podwojnym
    >>>> kapelusznikiem ? :-)
    >>
    >>>Po prostu nie zapierdalam.
    >>>Margines błędu jest ogromny. To nie F1...
    >
    >> Na suchym asfalcie. Bo na mokrym to juz nie.
    >
    >Tez.

    Kapelusznik :-)

    >>>>>Ale nikt nie broni wyprobowac opon w kontrolowanych warunkach.
    >>>>>Podnoszenie swoich umiejetnosci to super sprawa i jestem jak
    >>>>>najbardziej za. Tez nie raz bawiłem sie autem w ten sposób.
    >>>>>Ale tutaj mowa o normalnym ruchu.
    >>
    >>>> Przecietny kierowca ma male szanse zrobic to w kontrolowamych
    >>>> warunkach.
    >>
    >>>Dlaczego? Mało to pustych parkingów, zwłaszcza wieczorami?
    >>>Myslisz ze ja jezdze na tor?
    >
    >> Malo to kontrolowane warunki, skoro przypadkowy deszcz leje, ale
    >> lepsze to niz nic.
    >
    >> Ale jak tak sobie pomysle o parkingu bez przeszkod, bez ochrony
    >> wzywajacej policje, na ktorym moglbym rozpedzic do 80 i wykonac
    >> szeroki skret ... to mi jakos malo parkingow wychodzi ...
    >
    >> A jeszcze trzeba poczekac na deszcz, albo co gorsza na snieg ...
    >
    >Nie widze problemu skoro mi sie udało i wielokrotnie sie tak na
    >sniegu
    >bawiłem.

    Ja tez, bo akurat jeden taki parking znam. Jeden.
    I na deszcz to on sie nie nadaje, tylko na snieg.

    >Ale mozesz zrobic to prosciej - w nocy drogi sa puste, jedz i hamuj,
    >raz słabiej, raz mocniej - szybko zauwazysz gdzie jest granica
    >przyczepnosci.
    >Dodatkowo majac auto z ABSem zrobisz to bardzo bezpiecznie.

    Bez ABS tez zrobie to bezpiecznie.

    >Jak wyczujesz ze pedał zaczyna ci "chrobotac" to jestes tam gdzie
    >chciałes być.

    Tylko znow niewiele mam do odczuwania ... wysiasc potem i zobaczyc ile
    zajelo hamowanie z 90km/h ?
    No jeszcze moge odpalic akcelerometr w telefonie .

    Ale ja sie hamowania nie boje, ja sie boje, ze z zakretu wylece ... i
    tu zwykla droga nie pomoze ...

    >>>> Czyzbys wiec tak naprawde nie wiedzial co potrafia twoje opony ?
    >
    >>>Pytasz czy umiałbym je wykorzystac równie dobrze w rajdzie co
    >>>Hołowczyc? Zapewne nie. I co w zwiazku z tym? Droga to nie tor,
    >>>jazda do pracy to nie wyscig.
    >
    >> Nie, pytam, czy te "lepsze opony" nie sa przypadkiem 10% lepsze od
    >> tych "gorszych", bo jesli na lepszych nigdy nie zapierdales, to
    >> nie wiesz jaki mialy zapas parametrow :-)

    >A to prawda.
    >Dlatego nie kupuje tych najlepszych bo mam wrazenie ze przy normalnej
    >jezdzie nie zauwazy sie roznicy.

    No i tu mamy podobnie.

    >Kiedys kupiłem zimowe nalewkowe i mam wrazenie ze te opony trzymały
    >się
    >najlepiej asfaltu. tyle ze były podatne na uszkodzenia i wiecej do
    >tego
    >eksperymentu nie wrociłem zwłaszcza ze oszczednosc jest coraz
    >mniejsza.

    Ja kiedys kupowalem uzywane, na zasadzie - nie wiem ktora opona jest
    dobra, to po co przeplacac za bubla.
    Ale sie okazalo, ze sierra jakos szybko zuzywa stare opony ...

    >>>>> Ale z drugiej strony, podobnie jak ja - tak naprawde to nie
    >>>>> masz pojecia na ile tu opony starcza.
    >>>>> Czyli - jezdzimy na wyczucie, na razie okazalo sie dobre, ale
    >>>>> gwarancji nie mamy zadnej.
    >>>>> Szczegolnie, ze to czesto jest zakret nieznany.
    >>
    >>>>Jak droga jest nieznana to jade wolniej.
    >>
    >>>> Deszcz, snieg - i znana droga robi sie nieznana.
    >
    >>>Deszcz? Nie szczegolnie. Snieg - oczywiście. W ogole warunki kiedy
    >>>jest
    >>>mokro i spada mocno temperatura sa mocno nieprzewidywalne. A w
    >>>kazdym razie mogą byc.
    >
    >> Moga byc - jade sobie np autostradą, ladnie utrzymana w zimie ...
    >> a pod przejsciem dla zwierzat widac sloneczko nie dogrzalo, i
    >> slisko.
    >
    >Na autostradzie nigdy sie z czyms takim nie spotkałem.

    A ja raz ... jedno ostrzezenie powinno wystarczyc.

    >Zreszta jak jedziesz prosto to nawet cos takiego nie jest az takie
    >grozne.

    Hm, niespodziewany poslizg na prostej i sliskiej drodze ... potrafi
    sie zle skonczyc ..

    >Co innego wyjazd z jakiegoś lasu... Ale masz juz doswiadczenie
    >- wiesz na co uwazac.

    Wyjazd z lasu ? A co tam niebezpiecznego ?

    >>>>> Albo jakies prace drogowe.
    >>>Powinny być oznaczone jeżżeli sa w jakims niewidocznym miejscu.
    >
    >> Nie tylko o widocznosc chodzi - mogli bloto naniesc na droge,
    >> przerobic sama droge ...
    >
    >Albo ze dwa liscie i skórke od banana... Dramatyzujesz waść...

    No i to, ze latami przejezdzales 90, teraz dopuszcza 80.
    A jaki masz zapas nie wiesz, bo zawsze jechales 90 :-)

    >>>Ale to jest pułapka dla debili.
    >>>Kiedys jade przez Gniezno. Przelotówka, wiadukt, łuk i roboty
    >>>drogowe.
    >>>I słysze obok siebie ostre hamowanie bo za szybko jechał i w
    >>>ostatniej
    >>>chwili zauwazył. Wyhamował. Dzwonie do jakiegos zdmu zeby
    >>>oznaczyli lepiej. Jade nastepnego dnia. Nie oznaczyli - juz sie
    >>>ktos wjebał. Kapelusznicy jebani :)
    >
    >> A jakby zablokowali prawy pas, to bys wystarczajaco wczesnie
    >> zauwazyl ?

    >Jakby oznaczyli ***przed lukiem*** to by kazdy zauwazył z daleka...

    Ale nie oznaczyli. Jezdzisz ostroznie, czy miales szczescie ? :-)

    >>>>>Natomiast to ze opona przestaje dawac rade czuc duzo wczesniej
    >>>>>niz w momencie kiedy wypadasz bokiem z drogi.
    >>>>>Naprawde nie umiesz tego okreslic wczesniej?
    >>
    >>>> Nie/slabo/nie wiem.
    >>>> Za rzadko wypadam, zebym umial. Trzeba by faktycznie na jakis
    >>>> tor.
    >>
    >>>Nie trzeba wypasc zeby czuc ze juz opona nie trzyma pewnie drogi.
    >>>Bedziesz czuł w troche szybszych łukach ze musisz delikatnie
    >>>poprawiac
    >>>kierownica, zaciesniac etc, moze zauwazysz ze dany zakret
    >>>bezpiecznie i
    >>>swobodnie przejzdzałes z predkoscia 60 a nagle przy 55 robi sie
    >>>jakos niepewnie. Do wypadniecia jeszcze pewnie daleko ale objawy
    >>>sie pojawiaja.
    >
    >> A jak pojade 70 to jak sie skonczy ?

    >Musisz sie opierac na swojej inteligencji.
    >Spora grupa debili rok po roku nie zdaje tego egzaminu.

    >> 55 ... ja tak wolno nie jezdze :-)
    >
    >Nigdy? wow...

    No nie, sa miejsca, gdzie wolniej trzeba, glupi zakret w miescie na
    skrzyzowaniu.
    Ale z niechecia tak wolno :-)

    >> Tego ostrzeglo ? Ale zapier*, nalezalo mu sie :-0
    >> https://youtu.be/P0-SUhP8vEk?t=220
    >typowy przykład bezmyslnego zapierdalacza. widac ze nie umie ale
    >wydaje
    >mu sie ze go auto uratuje...

    Ale nie jechal znowu jakos bardzo szybko, to jaki masz zapas
    bezpieczenstwa u siebie ?

    I ABS mu nie pomogl ... i pewnie nie jest to nowe auto, wiec
    przejechal nim troche zakretow "szybko i bezpiecznie".

    I wlasnie takie sytuacje bym chetnie przetrenowal ... ale to chyba na
    torze.

    >> A tego ?
    >> https://youtu.be/jzFLr4b_Avw?t=43
    >
    >> albo tego
    >> https://youtu.be/OBk---xcGdA?t=194
    >
    >> No bo tego to jakby ostrzeglo ... ale jechal jakby tak samo szybko
    >> jak ten z z tylu
    >> https://youtu.be/OBk---xcGdA?t=335
    >
    >Ale skad ja mam wiedziec w jakim stanie technicznym były te samochody
    >i

    Pewnie w normalnym - jakos dojechaly do miejsca wypadku i wczesniej
    tez jezdzily :-)

    >co czuli ich kierowcy?

    Pytanie czy nie to samo co Ty - na snieznym parkingu probowales, ale
    na mokrym to nie, rajdowo tez nie jezdiles :-P

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: