eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOpony Kormoran SnowRe: Opony Kormoran Snow
  • Data: 2019-02-06 22:54:25
    Temat: Re: Opony Kormoran Snow
    Od: Marek S <p...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-02-06 o 00:59, Budzik pisze:

    >> Oki, a dasz komuś przestrzeń wjechania przed maskę?
    >>
    > Oczywiście. Kapelusz mi z głowy nie spadnie :))))

    Chyba kwiaty Ci kupię :-D

    >> Wreszcie zabiorą się za kapeluszników. Nie tylko prędkość zabija -
    >> kapelusz jest moim zdaniem bardziej niebezpieczny.
    >>
    > Byc moze bardziej denerwujacy. Ale raczje nie bardziej niebezpieczny.

    Sam pisałeś, że widujesz szaleńców za kółkiem, którzy rozpoczynają
    wyprzedzanie nie wiedząc czy zdążą. Czy jeśli nie mają się gdzie schować
    bo kapelusznicy trzymają po 3m odstępu, to sytuacja jest bezpieczna
    Twoim zdaniem?

    Jeśli dojdzie do czołówki, to nie tylko ten szaleniec ucierpi, ale
    pewnie paru kapeluszników też.

    Tu mam przypowieść z życia wziętą. Droga poza terenem zabudowanym.
    Jechał za TIRem kapelusznik pokroju Krisa. Za nim jeszcze jeden czy
    dwóch. Każdy z nich wisiał na zderzaku poprzednika. Za nimi jakiś
    dostawczak i ja. Gość w dostawczaku nie wydolił wiielominutowego
    wleczenia się 70/90 i zaczął wyprzedzać. Gdy dobrnął do "Krisa",
    stwierdził, że musi zaprzestać wyprzedzania. Włączył prawy
    kierunkowskaz, ale "Kris" nie przejął się tym zupełnie, nie zrobił mu
    miejsca. Nie przyhamował. Zamiast tego trąbił i zjeżdżał powolutku do
    pobocza by dostawczak go nie porysował. Nie chciał go za żadne skarby
    wpuścić. Dostawczak częściowo się więc schował ale z mojej perspektywy
    widziałem, że nie ma szans na uniknięcie kolizji z jadącym z
    naprzeciwka. Zjechałem więc na pobocze. Usłyszałem huk i lecące kawałki
    roztrzaskanego lusterka, które rozwaliły przednią szybę wiszącemu na
    moim zderzaku. Ten gwałtownie zahamował i powstał z tego karambol.

    Jeśli miałbym ogłosić werdykt, to winni tego zdarzenia to dostawczak i
    kawał gnojka "Krisa". Temu drugiemu przypisałbym celowe działanie.

    >> Ale odstępy są obligatoryjne a pustość dróg nie.
    >>
    > No ale własnie - czy sa obligatoryjne?
    > Wiem ze np w Niemczech sa dokładnie podane w zaleznosci od predkosci.
    > Ale u nas?

    U nas jak zwykle byle jak.

    4. Poza obszarem zabudowanym, w tunelach o długości przekraczającej 500
    m, kierujący pojazdem jest obowiązany utrzymać odstęp od poprzedzającego
    pojazdu nie mniejszy niż:
    4.1. 50 m - jeżeli kieruje pojazdem o dopuszczalnej masie całkowitej
    nieprzekraczającej 3,5 t lub autobusem;
    4.2. 80 m - jeżeli kieruje zespołem pojazdów lub pojazdem niewymienionym
    w pkt. 4.1.
    Pamiętajmy, że bezpieczna odległość między pojazdami zależy od wielu
    czynników, między innymi od prędkości z jaką jedziemy, od warunków
    atmosferycznych, a nawet od samopoczucia kierowcy. Dlatego czasami
    należy zwiększyć odległość, aby uniknąć zdarzenia drogowego.

    > Chyba tylko tyle ze ma byc bezpieczny.

    3-5m od poprzednika przy prędkościach rzędu 70-90 to głupota moim
    prywatnym zdaniem. A to z kolei typowy obrazek.

    > Ja jezeli jade w takim ruchu ze jedzie auto za autem to zakładam, ze po
    > prostu jest duzy ruch i kapulesz mi z głowy nie spadnie jak pojade 10 czy
    > 20km wolniej niz bym chcxiał w warunkach idealnych.
    > A czasem i 50. Trudno.

    Pamiętaj, że nie jesteś sam. Są i szarżujący - ich też trzeba
    uwzględniać. Takie myślenie jest szkodliwe w miastach. Ruszę sobie
    flegmatycznie, by kapelusz z głowy mi nie spadł. W końcu i tak mam
    kawałek dalej czerwone. W konsekwencji zamiast 20 pojazdów, przejadą 4
    na zmianie świateł. To konkret jaki codziennie obserwuję na jednym z
    3-miejskich skrzyżowań.

    >> Podstawy przepisów drogowych raczej. Zdasz na prawko i co? Uzasadnia
    >> to wiszenie na zderzaku poprzednika? Uzasadnia zmniejszanie
    >> odległości widząc wyprzedzającego w lusterku?
    >>
    > Czyli znów idealizujesz przypisujac wszystkim uczestnikom ruchu dobre
    > umiejetnosci, dobry refleks, idealny wzrok, wypoczety organizm etc.
    > Ja zakładam przewaznie dokładnie odwrotnie.

    Jeśli gość nie widzi TIRa i potrzebuje zmniejszyć odległość do 5m by go
    zobaczyć, to natychmiast powinien stracić prawo jazdy.

    Owszem, idealizuję. Chciałbym aby powstał taki zapis w PORD, który
    będzie jednoznacznie określał dystans między samochodami w metrach /
    prędkość plus surowe kary za nie przestrzeganie zasad. Tak jak jest to w
    paru krajach UE. Wtedy skończy się nagonka wyłącznie na jeżdżących
    szybciej.

    >> A teraz na poważnie: jak należy jeździć, by nigdy nie doświadczyć
    >> zagrożenia w żadnej sytuacji?
    >>
    > Z duzym buforem bezpieczenstwa.

    No i gdzie ten bufor? W wiszeniu na ogonie poprzednika?

    --
    Pozdrawiam,
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: