eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaOdstraszacz gołębi, projekt początkującego.Re: Odstraszacz gołębi, projekt początkującego.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Jacek Radzikowski <j...@s...die.die.die.piranet.org>
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Subject: Re: Odstraszacz gołębi, projekt początkującego.
    Date: Mon, 18 Jul 2011 13:18:11 -0400
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 60
    Message-ID: <j01psj$5id$1@inews.gazeta.pl>
    References: <ivvm68$h6j$1@news.onet.pl> <ivvocc$phs$1@news.onet.pl>
    <j009rp$d4u$1@inews.gazeta.pl> <j01loj$rm5$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: pool-71-241-238-52.washdc.fios.verizon.net
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1311009492 5709 71.241.238.52 (18 Jul 2011 17:18:12 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 18 Jul 2011 17:18:12 +0000 (UTC)
    X-User: piranha32
    In-Reply-To: <j01loj$rm5$1@news.onet.pl>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux x86_64; en-US; rv:1.9.2.17) Gecko/20110428
    Fedora/3.1.10-1.fc14 Thunderbird/3.1.10
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:613899
    [ ukryj nagłówki ]

    On 07/18/2011 12:07 PM, Sebastian Biały wrote:
    > On 2011-07-18 05:38, Jacek Radzikowski wrote:
    >>> Nie. VBN działa na maszynie wirtualnej .NET. Małe kontrolery nie
    >>> wspierają tego z bardzo wielu powodów. Jesteś skazany na assembler,
    >>> jezyk C albo jakieś specjalizowane odmiany BASICa.
    >> E, nie do końca. Netduino (http://netduino.com) jest programowane w
    >> .net
    > I zawiera w hardware 32-bitowy kontroler ARM7 i to raczej z tych
    > większych. To już nie jest *mały* kontroler. Ponadto brak MMU powoduje

    Ja wiem czy taki wielki? Tak, kilkanaście lat temu poważne komputery nie
    miały takich zasobów, ale dziś taki procesor u nikogo nie powoduje opadu
    szczęki. Ma wszystko co potrzeba, mieści się w obudowie, którą można bez
    trudu przylutować byle lutownicą, więc dalej jeszcze można podciągnąć go
    pod "mały" (choć nie maleńki).

    > że trzeba go częsciowo emulować programowo (kopaktacja heapu) i mieć
    > pojęcie o pisaniu na ciasne systemy więc to pokazywanie na siłę że
    > można. No pewno ze można...

    Ale po co komu MMU w systemie, który ma wykonać prostą zaprogramowaną
    sekwencję operacji kiedy pojawi się stan aktywny na wejściu? Linuksa ani
    windowsa nikt na tym instalować nie będzie. Nikt też nie oczekuje super
    wydajności, więc te kilka cykli na posprzątanie sterty można odżałować.
    W końcu sam pisałeś że to dość mocny procesor.

    >> Przykłady aplikacji jakie widziałem były napisane w c#, ale może i
    >> skompilowany VBN też by zadziałał.
    > *Wszystko* mozna zrobić. Idąc tym tropem najprościej było by wsadzić
    > małego PCta na atomie z windowsem. Tylko czy na pewno to dobra droga dla
    > *początkującego* aby zaberać się za elektronikę od razu skacząc do ARM7?

    Przesadzasz. To nie jest moduł z gołym procesorem, a klocek z maszyną
    wirtualną .net i wszystkim niezbędnym do wykonania programu
    skompilowanego do bytecodu. Do tego jest dostępna biblioteka
    narzędziowa, która zdejmuje autorowi aplikacji z głowy problem
    inicjalizacji peryferiów.
    I to właśnie jest odpowiednia droga dla początkującego fascynata
    techniki mikroprocesorowej. Dzięki temu, że moduł jest zgodny z rodziną
    *duino, poskłada sobie cały system z gotowych klocków. Program napisze w
    środowisku, z którym jest już zaznajomiony, 10 minut po wyjęciu z
    pudełka będzie mu wesoło migać diodka w takt aplikacji, którą on sam
    stworzy, a po kilku dniach będzie miał działający systemik który sobie
    zbudował i ogromną satysfakcję z tego że stworzył coś sam na
    mikroprocesorze. Jak już nabierze doświadczenia zabierze się za bardziej
    skomplikowane problemy.
    Gdybym to ja miał zaczynać, fakt że to samo można zrobić na 1000-krotnie
    słabszym mikroprocesorku 4-bitowym nie miałby absolutnie żadnego znaczenia.

    A czemu nie pecet? 2 podstawowe powody:
    - Nie ma gotowego zestawu klocków z których można poskładać prosty system,
    - Brak gotowych bibliotek do obsługi I/O.
    Dla profesjonalisty to żaden problem. Dla początkującego przeszkoda nie
    do pokonania.

    A wracając do twojego stwierdzenia że Maciek jest skazany na assembler,
    C czy specjalizowane odmiany Basica - nie jest.

    pzdr.
    j.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: