-
321. Data: 2011-01-25 11:37:20
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: to <t...@a...xyz>
begin Urko
> Widzę tu problem w skupieniu się na jednym miejscu. Dam więc przykład:
> jeśli w tej samej okolicy jest zagrożone życie / zdrowie ludzi oraz ileś
> tam aut zaparkowało na chodniku zostawiając 100 a nie 150 cm, to
> skupianie się na źle zaparkowanych z równoczesnym ignorowaniem
> zagrożenia życia/zdrowia jest włąśnie tym co pisał Twój przedmówca.
Wreszcie ktoś zrozumiał. ;)
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
322. Data: 2011-01-25 11:40:33
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: to <t...@a...xyz>
begin Fakir
> chyba przedmówca miał racje co do wiedzy...
>
> http://wyborcza.pl/1,75248,2791256.html
Widać już, ze nie tylko nie rozumiesz o czym dyskutujesz (ja pisałem o
zajmowaniu się pierdołami ZAMIAST poważnymi sprawami), ale nawet nie
rozumiesz artykułów, które przytaczasz.
"Po wyborach w 2001 r., gdy na czele miasta stanął właściciel koncernu
medialno-finansowego Michael Bloomberg, mieszkańcy i obserwatorzy byli
ciekawi, czy uda mu dorównać Giulianiemu.
Dziś wiadomo, że przestępczość nie wzrosła, lecz się zmniejszyła. (...)
Stało się tak, mimo że w większości amerykańskich miast przestępczość
rośnie.
Nowy burmistrz (...) Koncentrował się na dzielnicach stwarzających
kłopoty, np. w ramach operacji Impact wysłano 800 dodatkowych policjantów
w 61 miejsc, gdzie dochodziło do największej liczby zabójstw."
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
323. Data: 2011-01-25 12:40:26
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: to <t...@a...xyz>
begin Tomi
> Więc gówno wiesz - tak jak myślałem. To, że w Afganistanie strzleają do
> ludzi nie oznacza, że nie mamy tutaj przestrzegać kodeksu drogowego
> (...)
Co za brednie. Tu na miejscu popełnianych jest wiele poważnych
przestępstw których "nie da się" wykryć (pobicia, kradzieże itp.), a nie
w Afganistanie. Oczywiście nie oznacza to, że policjant patrolujący ulicę
ma nie wypisać mandatu komuś, kto zablokował cały chodnik. Jeśli jednak
zamiast zajmować się poważnymi sprawami służby organizują jakieś nocne
akcje masowego wywożenia źle zaparkowanych aut, a od 20 lat nie mogą
sobie np. poradzić z okołostadionowym chuligaństwem to jest to skandal.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
324. Data: 2011-01-25 12:55:09
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: ducze <d...@w...pl>
W dniu 2011-01-25 12:40, to pisze:
> Co za brednie. Tu na miejscu popełnianych jest wiele poważnych
> przestępstw których "nie da się" wykryć (pobicia, kradzieże itp.), a nie
> w Afganistanie. Oczywiście nie oznacza to, że policjant patrolujący ulicę
> ma nie wypisać mandatu komuś, kto zablokował cały chodnik. Jeśli jednak
> zamiast zajmować się poważnymi sprawami służby organizują jakieś nocne
> akcje masowego wywożenia źle zaparkowanych aut, a od 20 lat nie mogą
> sobie np. poradzić z okołostadionowym chuligaństwem to jest to skandal.
Straż miejska ma łapać bandytów i dbać o porządek na prywatnych
imprezach? Chyba nie bierzesz pod uwagę tego, że SM działa w konkretnych
uwarunkowaniach prawnych i przy konkretnym budżecie. Oni są od
pilnowania porządku, czyli między innymi od takich akcji. Zgodnie z
Twoim rozumowaniem, jeżeli ścigamy jakiegoś poważnego bandytę, to
wszystkie służby się właśnie tym zajmują, ogół może wtedy kraść, bić i
mordować, bo skandalem będzie przecież łapanie jakiegoś drobnego
podpalacza kiedy po kraju grasuje wielokrotny morderca. Strasznie dziwne
masz podejście do nieprzestrzegania prawa...
-
325. Data: 2011-01-25 13:00:11
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: oliveira <o...@o...pl>
On 25 Sty, 12:55, ducze <d...@w...pl> wrote:
> W dniu 2011-01-25 12:40, to pisze:
>
> > Co za brednie. Tu na miejscu popełnianych jest wiele poważnych
> > przestępstw których "nie da się" wykryć (pobicia, kradzieże itp.), a nie
> > w Afganistanie. Oczywiście nie oznacza to, że policjant patrolujący ulicę
> > ma nie wypisać mandatu komuś, kto zablokował cały chodnik. Jeśli jednak
> > zamiast zajmować się poważnymi sprawami służby organizują jakieś nocne
> > akcje masowego wywożenia źle zaparkowanych aut, a od 20 lat nie mogą
> > sobie np. poradzić z okołostadionowym chuligaństwem to jest to skandal.
>
> Straż miejska ma łapać bandytów i dbać o porządek na prywatnych
> imprezach? Chyba nie bierzesz pod uwagę tego, że SM działa w konkretnych
> uwarunkowaniach prawnych i przy konkretnym budżecie. Oni są od
> pilnowania porządku, czyli między innymi od takich akcji. Zgodnie z
> Twoim rozumowaniem, jeżeli ścigamy jakiegoś poważnego bandytę, to
> wszystkie służby się właśnie tym zajmują, ogół może wtedy kraść, bić i
> mordować, bo skandalem będzie przecież łapanie jakiegoś drobnego
> podpalacza kiedy po kraju grasuje wielokrotny morderca. Strasznie dziwne
> masz podejście do nieprzestrzegania prawa...
To po prostu przesadna skromność. Uważa, że niegodzien jest
zainteresowania służb porządkowych, bo przecież inni gorzej postępują.
Może faktycznie ma to jakiś sens, żeby się zająć w końcu czymś
ciekawszym niż on.
-
326. Data: 2011-01-25 13:04:49
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: Urko <U...@t...pl>
On Jan 25, 11:37 am, to <t...@a...xyz> wrote:
> begin Urko
>
> > Widzę tu problem w skupieniu się na jednym miejscu. Dam więc przykład:
> > jeśli w tej samej okolicy jest zagrożone życie / zdrowie ludzi oraz ileś
> > tam aut zaparkowało na chodniku zostawiając 100 a nie 150 cm, to
> > skupianie się na źle zaparkowanych z równoczesnym ignorowaniem
> > zagrożenia życia/zdrowia jest włąśnie tym co pisał Twój przedmówca.
>
> Wreszcie ktoś zrozumiał. ;)
Jakie wreszcie, jakie wreszcie ?! dopiero tu zaglądnąłem.
;)
-
327. Data: 2011-01-25 13:10:58
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: Urko <U...@t...pl>
On Jan 25, 10:07 am, oliveira <o...@o...pl> wrote:
> On 25 Sty, 10:01, Urko <U...@t...pl> wrote:
>
>
>
> > On 24 Sty, 20:58, Tomi <d...@g...com> wrote:
>
> > > On 24 ???, 14:29, to <t...@a...xyz> wrote:
> > > > >> > Co ty wiesz o bezpieczeństwie?
>
> > > > >> Wiem tyle co każdy myślący człowiek.
>
> > > > > Każdy myślący jak ty? To znaczy, że gówno wiesz ;)
>
> > > > Skoro nadal nie rozumiesz, to rozwinę. Każdy myślący wie, ze zagrożeniem
> > > > są np. chuligani z nożami, a nie auto które pozostawiło 1 m zamiast 1.5 m
> > > > na jakimś bocznym chodniku. Skoro realne problemy nie zostały jeszcze
> > > > rozwiązane, to należy się skupić właśnie na nich, a nie na pierdołach.
>
> > > Więc gówno wiesz - tak jak myślałem. To, że w Afganistanie strzleają
> > > do ludzi nie oznacza, że nie mamy tutaj przestrzegać kodeksu drogowego
> > > a takie wytłumaczenie jest odbre dla idiotów ale bardzo wygodne. Nie
> > > można pozwolić na łamanie prawa w jakiejkolwiek postaci. Ma być 1,5m?
> > > To ma być 1,5metra i nie ma dyskusji. Ten kto tego nie rozumie niech
> > > spierdala do Somalii - tam prawo jest prostsze - racje ma ten kto ma
> > > karabin.
>
> > Widzę tu problem w skupieniu się na jednym miejscu. Dam więc przykład:
> > jeśli w tej samej okolicy jest zagrożone życie / zdrowie ludzi oraz
> > ileś tam aut zaparkowało na chodniku zostawiając 100 a nie 150 cm, to
> > skupianie się na źle zaparkowanych z równoczesnym ignorowaniem
> > zagrożenia życia/zdrowia jest włąśnie tym co pisał Twój przedmówca.
>
> Tak,
Wiem ale dzięki. :)
> bo akurat na Dobrej, gdzie miała miejsce akcja, zbrodzienie
> wychodzący z komendy na Trzemeskiej masowo strzelają do przechodzących
> opodal mieszkańców. Dlatego SM musiała usunąć samochody, bo pewnie im
> się przez nie źle celowało i zadzwonili z prośbą o interwencję.
A gdzie widzisz w mojej wypowiedzi odniesienie do tej konkretnej
lokalizacji?
Swoją drogą do niedawna kolega tam wlasnie pracował (może nadal
pracuje) i mówił że nie jest tam za dobrze. Zdziwiłem się bo kiedyś
tam niedaleko mieszkałem i wtedy nie było źłe, no ale czasy się
zmieniają.
-
328. Data: 2011-01-25 13:26:25
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: Urko <U...@t...pl>
On Jan 25, 12:55 pm, ducze <d...@w...pl> wrote:
> W dniu 2011-01-25 12:40, to pisze:
>
> > Co za brednie. Tu na miejscu popełnianych jest wiele poważnych
> > przestępstw których "nie da się" wykryć (pobicia, kradzieże itp.), a nie
> > w Afganistanie. Oczywiście nie oznacza to, że policjant patrolujący ulicę
> > ma nie wypisać mandatu komuś, kto zablokował cały chodnik. Jeśli jednak
> > zamiast zajmować się poważnymi sprawami służby organizują jakieś nocne
> > akcje masowego wywożenia źle zaparkowanych aut, a od 20 lat nie mogą
> > sobie np. poradzić z okołostadionowym chuligaństwem to jest to skandal.
>
> Straż miejska ma łapać bandytów i dbać o porządek na prywatnych
> imprezach?
Za wiki: "Straż miejska (gminna) ma na celu przede wszystkim ochronę
spokoju i porządku w miejscach publicznych [...]"
O, tu też o tym: http://www.um.wroc.pl/p/1127/
" legitymowanie osób w uzasadnionych przypadkach w celu ustalenia ich
tożsamości, ujmowanie osób stwarzających w sposób oczywisty
bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzkiego, a także dla
mienia i niezwłoczne doprowadzanie ich do najbliższej jednostki
Policji,"
> Chyba nie bierzesz pod uwagę tego, że SM działa w konkretnych
> uwarunkowaniach prawnych i przy konkretnym budżecie. Oni są od
> pilnowania porządku, czyli między innymi od takich akcji.
Ja go zrozumiaęłm w ten sposób, że i owszem zabrać pojazd mogą ale
istotniejszym jest pilnowanie bezpieczeństwia ludzi (życia i zdrowia).
I właśnie dlatego, że mają (jak wszyscy) mały budżet, powinni skupiać
się (nie ograniczać do, tylko skupiać się) do ochrony życia i zdrowia.
-
329. Data: 2011-01-25 13:28:16
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: ducze <d...@w...pl>
W dniu 2011-01-25 13:10, Urko pisze:
> Swoją drogą do niedawna kolega tam wlasnie pracował (może nadal
> pracuje) i mówił że nie jest tam za dobrze. Zdziwiłem się bo kiedyś
> tam niedaleko mieszkałem i wtedy nie było źłe, no ale czasy się
> zmieniają.
A co takiego niedobrego się tam dzieje? oczywiście oprócz fur
parkujących na chodnikach ;) bliskość komisariatu nie działa
prewencyjnie? :)
-
330. Data: 2011-01-25 13:36:47
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: to <t...@a...xyz>
begin ducze
> A co takiego niedobrego się tam dzieje? oczywiście oprócz fur
> parkujących na chodnikach ;) bliskość komisariatu nie działa
> prewencyjnie? :)
Jeśli nic się tam nie dzieje, to etaty tamtejszych funkcjonariuszy należy
przenieść w miejsca, gdzie będą potrzebni.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway