eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOdcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowcówRe: Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców
  • Data: 2018-10-30 17:40:56
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców
    Od: Marek S <p...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-10-30 o 11:39, J.F. pisze:

    >> Jasne, ale wtedy mogą błysnąć awaryjnymi, wystawić dłoń w geście
    >> przekazania informacji "nie dam rady szybciej". Natomiast dawanie po
    >
    > Ciekawe jak to odbierze kierowca BMW z tylu ...

    Nie znam alternatywnej i bardziej szczegółowej metody porozumiewania się
    w ruchu. Jeśli nie skuma, to sznurka nie da się popchnąć.

    >
    > ale ale ... latwiej jest mignac swiatlami stop niz awaryjnymi :-)
    > Lekkie wcisniecie pedalu, ktore nawet hamowania nie powoduje.

    Pewnie, że łatwiej. Wiesz... jak bardzo bym się nie starał pozytywnie
    myśleć, to światła stop w odpowiedzi na błyśnięcie bardziej kojarzą mi
    się z zagrywkami a'la Kris. Jakoś pozytywnie nie potrafiłbym tego odebrać.

    > Ale jak z tylu bedzie jechac bmw ... chyba najlepiej nic nie robic, ew
    > przeciwmgielne wlaczyc jak on dlugie wlaczy :)

    Z BMW to trudna sprawa. To świat równoległy. :-)

    >> Tak, wiem, ale to wyjątki. Zanikające wyjątki. Żądają abyś odparował z
    >> jezdni najlepiej. :-)
    >
    > Hm, czy takie wyjatki ... ale mnie i tak malo kto dogania ...

    Mnie też lecz jeśli jedziesz w gęsiego, to wtedy wszyscy dogonią a raz
    na ruski rok zdarzy się taki, który uzna, że on powinien być przed Tobą
    - nawet jeśli niczego to nie zmieniłoby :-) To miałem na myśli. I takie
    zwyczaje znikają z ulic na szczęście.

    >> Jeśli brak jest logiki w tym co sygnalizują, to nie ma jak tego
    >> interpretować więc skoro nic nie można zrobić, nie można ustąpić drogi
    >> w żaden sposób, to pozostaje tylko jedno: zignorować takowego.
    >
    > No, jeszcze mozna zwolnic, bo widac ostrzega przed niebezpieczenstwem :-)

    Tak, Kris wtedy czuje się baaardzo zagrożony i z każdym kolejnym
    błyśnięciem jeszcze bardziej, aż do zatrzymania pewnie :-D A jak jeszcze
    jakiś błysk nastąpi, to zacznie nawet cofać :-D :-D

    > Ale maluch mial 100km/h,

    130 - przypomnę :-)

    > Ale pomysl od drugiej strony - wyprzedzasz ciag pojazdow, a z tylu ktos
    > ci blyska z daleka.
    > Jaka musi byc luka, zebys zjechal na prawo ? :-)

    Jeśli widzę, że da radę, to wtedy informuję. Typowa sytuacja: na prawym
    samochód co kilkaset metrów, ktoś od godziny lewym ciągnie bo wie, że
    jest szybkim. Znudzony jazdą, nie kontroluje często wstecznego lusterka
    a tymczasem ktoś jedzie szybciej od niego i zbliża się. Ja sobie cenię
    gdy w takiej sytuacji ten z tyłu wzbudzi moją uwagę błyśnięciem i
    zjeżdżam na prawy na chwilę.

    > No ale jak jechalem ostatnio za takim fiacikiem 120, to mi troche
    > przeszkadzal.
    > A tiry po prawej tak wlasnie na granicy ...

    Jeśli nie dawał rady tym TIRom to nie powinien brać się za ich
    wyprzedzanie. To jest typowe blokowanie lewego. Czasem obserwuję coś
    innego: prawy jest szybszy bo Ci z lewego traktują pas jako własność.

    > Ale na prawym jezdza.
    > Zjade w prawo, a potem bede musial hamowac z 150 do 90 :-)

    To zjeżdżaj gdy nie musisz przyhamowywać jeśli masz kilkaset metrów
    odstępu od następnego TIRa. To się da zrobić :-)

    >>> okolicach. Na A1 TIRa widuję co bardzo długi odcinek drogi. Czasem są
    >>> zgrupowane po kilka ale głównie są to osobówki. Nie ma czegoś
    >>> takiego, że TIR za TIR'em, że nigdy nie da się zjechać.
    >
    > nigdy to nie, ale pare km moze sie takiego ciagu zdarzyc.


    No to trudno. Siła wyższa. To przecież oczywiste :-)

    >
    >>> no dobra, jesli widze, ze naprawde wystarczy lekko, to moze zaryzykuje
    >>> i zjade :-)
    >> Brawo mistrzu :-)
    >
    > Ale z niechecia :-)

    Oczywiście, ja również się brzydzę tego manewru :-D :-D :-D

    > Choc niedawno jechalem w weekend w dosc gestym ruchu weekendowym ...
    > wygodniej mi bylo uciekac wszystkim niz im ustepowac :-)

    I słusznie :-) Ku furii dwóch czy trzech grupowiczów z tej dyskusji.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: