eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOdbieranie nowego samochodu › Re: Odbieranie nowego samochodu
  • Data: 2010-08-17 07:57:18
    Temat: Re: Odbieranie nowego samochodu
    Od: "Massai" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    J.F. wrote:

    > On Mon, 16 Aug 2010 17:19:00 +0200, Jurand wrote:
    > >Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
    > >> i bóg wie czego jeszcze z powodu
    > >> polakierowania jakiegoś tam elementu. Negocjując z ASO skarżyli się
    > >> jednocześnie prasie itp. W ten sposób nie da się dojść do żadnego
    > >> porozumienia, bo po rozpętaniu takiej awantury żadne ASO nie
    > przyzna się >> do błędu, szczególnie, gdy nie ma twardych dowodów.
    > >
    > > Żadne ASO, czy to w obecności gazety, czy też nie, nie przyzna się
    > > do tego, że lakierowało samochód, który następnie klient odebrał w
    > > salonie jako nowy.
    >
    > Bo ja wiem .. i ASO kiedys moze zajac twarde stanowisko - sposob i
    > kolejnosc wykonania to nasza sprawa, dostal klient samochod ktory nie
    > przejechal nawet kilometra, ma wszystkie czesci oryginalnej marki,
    > lsniacy lakier - to niech bedzie zadowolony.
    > My odpowiadamy za calosciowy stan auta, a czy od pierwszego
    > opuszczenia tasmy do odbioru wymienilismy skrzynie biegow, lusterko,
    > szybe, drzwi czy powtornie malony zderzak - nie powinno klienta
    > obchodzic.
    >
    > I dopoki nie wciskaja klientowi pogietego dachu, to moze i maja racje.

    Mają i nie mają.
    Ponieważ uzależniają gwarancję na perforację od tego czy ewentualne
    naprawy blacharskie wykonywane były wg odpowiednich technologii,
    sytuacja w której klient nie wie że powłoka lakiernicza na jego
    samochodzie nie jest fabryczna - imho spokojnie podpada pod niezgodność
    towaru z umową.

    Gdyby to nie miało znaczenia dla eksploatacji, to jeszcze, jeszcze.

    Ale taka "lewa" naprawa ma znaczenie dla przyszłej eksloatacji.

    Wyobraź sobie że kupujesz nowy samochód i ma wymienione elementy na
    jakies zamienniki, i nie jesteś o tym informowany.
    Dana część się psuje, przyjeżdżasz na gwarancji a ASO - panie, to nie
    jest fabryczna część, gdzies pan sobie wymienił, my za nią nie
    odpowiadamy...

    --
    Pozdro
    Massai

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: