eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming[OT] pojawiło się coś?Re: [OT] pojawi?o si? co??
  • Data: 2014-01-03 21:44:19
    Temat: Re: [OT] pojawi?o si? co??
    Od: firr <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu piątek, 3 stycznia 2014 20:33:38 UTC+1 użytkownik g...@g...com napisał:
    > W dniu poniedziałek, 30 grudnia 2013 18:03:38 UTC+1 użytkownik firr napisał:
    >
    >
    >
    > > > zawsze to coś, wiek minie zanim to pojmę, ale dzięki za jakiś start...
    >
    > >
    >
    > > no niestety,... tez mam tego rodzaju problemy, na
    >
    > > przykladmoje protypy roznych programow oceniam jako udane..
    >
    > > i dobrze rokujace, ale robienie tego dalej wymaga tak ogromnie
    >
    > > meczacej ilosci roboty
    >
    > >
    >
    > > ze troche wysiadam.... wydaje sie ze bardziej moglobymi pomoc
    >
    > > dopracowanie sie nie jakiegos wydajnego sposobu pracowania tylko
    >
    > > dopracowanie sie jakiegos wydajnego sposobu odpoczywania ;)
    >
    > >
    >
    > > niestety nic co mi przychodzi do głowy jakos za bardzo nie działa
    >
    >
    >
    > w moim przypadku wyglada na to, ze chorowanie (w sensie -- przeziebienia
    >
    > itd.) dziala calkiem dobrze. bo mam wtedy wrazenie, jakbym mial
    >
    > nieskonczenie wiele czasu, a wiele czynnikow rozpraszajacych zostaje
    >
    > wyeliminowanych, poza tym -- cos w koncu trzeba robic.
    >
    >
    >
    > najgorzej jest, jak pojawia sie presja -- mam wrazenie, ze wtedy
    >
    > praca albo bardzo spowalnia, albo w ogole sie zatrzymuje, a czasem
    >
    > nawet cofa.
    >
    >
    >
    > staram sie zreszta w miedzyczasie wypracowywac praktyki chroniace
    >
    > przed tym cofaniem. jednym z nich jest na pewno trzymanie kodu
    >
    > w repozytorium i rytualne commitowanie. ostatnio tez -- za namowa
    >
    > Andrzeja Jarzabka w trakcje naszej letniej dyskusji -- zaczalem
    >
    > bardziej interesowac sie test-driven development, i po przeczytaniu
    >
    > poleconej przez niego ksiazki Martina Fowlera o refaktoryzacji zaczalem
    >
    > obudowywac swoj framework testami (a przy okazji stworzylem maly
    >
    > framework do testowania dla guile'a).
    >
    >
    >
    > z tym, ze moje podejscie do pisania testow jest nieco inne, niz
    >
    > to, ktore jest lansowane przez klasyczna literature ze srodowisk OOP
    >
    > -- mianowicie testy jednostkowe, ktore pisze, nie sa umieszczane
    >
    > w osobnych programach, tylko zaraz za definicja funkcji, tak jak np.
    >
    > tutaj:
    >
    > https://bitbucket.org/panicz/slayer/src/acab1992d047
    fd5a1dfc3362ae8379dae416e2f4/demos/schess/elements.s
    cm?at=default#cl-23
    >
    >
    >
    > Dzieki temu -- oprocz zwiekszania niezawodnosci i ulatwiania refaktoryzacji
    >
    > -- pelnia taka sama role, jak przyklady w podrecznikach do matematyki albo
    >
    > logiki, czyli unaoczniaja pewne abstrakcje.
    >
    >
    >
    > Jednak niezaleznie od tego, pisanie testow to czasem moze byc dobra praktyka,
    >
    > kiedy akurat brakuje weny na cos ciekawszego. Majac pod reka testy, mozna
    >
    > duzo pewniej wprowadzac zmiany do swojego programu i nadal wiedziec,
    >
    > ze sie nic nie zjebalo.
    >
    >
    >
    > Tak czy siak, mam wrazenie, ze zdolalem juz osiagnac w programowaniu taki
    >
    > pulap, ze moge wrocic do swojego projektu po roku i latwo sie zorientowac,
    >
    > co sie dzieje moim kodzie, wiec z tego jestem zadowolony.
    >
    >
    >
    > Ale poza tym przyznam, ze tez mam problem z tym, zeby sie zorganizowac tak,
    >
    > zeby robic w swoich programach postepy w takim tempie, w jakim bym chcial.
    >
    > Mam wrazenie, ze sporo mi dalo, ze ostatnio sie zupelnie odkleilem od komputera
    >
    > i przez 2 dni zajmowalem sie tylko czytaniem ksiazek (i to takich nie majacych
    >
    > nic wspolnego z programowaniem). Nie wiem dlaczego, ale jakos to chyba
    >
    > zadzialalo.

    presja to inny problem (jeszcze innym problemem jest to co
    nazywa sie distraction - rozpraszanie przez innych ludzi - to
    jest dopiero problem - to co mnie zwykle trapi to jest jeszcze
    cos innego - jest to pewien rodzaj zmeczenio-przygnebiania, nie calkiem chyba
    normalny tylko jakies jakby glebszy (cos wiecej
    ciezko mi na ten temat powiedziec, wiem tylko ze co czesto miewam i
    ze jest to dla mnie pewiem problem)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: