eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaO ładowaniu w samochodzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 326

  • 41. Data: 2019-01-28 21:20:01
    Temat: Re: O ładowaniu w samochodzie
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Mon, 28 Jan 2019 11:48:21 -0800 (PST), Zenek Kapelinder napisał(a):

    > Jak 16V takie dobre to dlaczego w miliardzie samochodow na swiecie jest 14 z
    ogonkiem?

    Widzisz Zenuś, jakbyś poczytał podręcznik to byś wiedział że akumulator
    ma coś co się nazywa opór wewnętrzny i dlatego napięcie na nim będzie
    zależało od płynącego przezeń prądu. A ten, jak wiadomo, bywa różny i
    dlatego podawanie napięcia na aku bez podawania przy jakim prądzie
    świadczy o niedokształceniu delikwenta.
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 42. Data: 2019-01-28 22:15:47
    Temat: Re: O ładowaniu w samochodzie
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Zenus to moge byc dla kolegow a nie dla ciebie. Im dalej starasz sie wymadrzac tym
    bardziej na glupka wychodzisz. Miliard samochodow ma 14V z ogonkiem i twierdzisz ze
    jacys niedouczeni auta robia. Jak dla mnie mozesz bezposrednio z gniazdka swoj
    akumulator ladowac. Jak ktos poslucha zeby akumulator ladowac do 16V bo na
    elektrodzie jakas stara instrukcja obslugi jest i zniszczy sobie akumulator to tez
    mnie nie obchodzi. Bo to glupi bedzie a glupich mi nie szkoda.


  • 43. Data: 2019-01-28 22:34:18
    Temat: Re: O ładowaniu w samochodzie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Tomalo" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:23a6e122-14da-412a-873f-67c58bb0bf6e@go
    oglegroups.com...
    >Rozumiem, że Sznajder ZAP też się nie zna.
    >On na stronie, w zakładce ładowanie też podaje 16 V +/- 0,1 V
    >http://www.sznajder.pl/porady-dla-użytkowników/łado
    wanie-akumulatora


    Jakies dziwne to znanie
    http://www.sznajder.pl/porady-dla-użytkowników/ekspl
    oatacja-akumulatora
    "Napięcie ładowania akumulatora w pojeździe, mierzone na końcówkach
    biegunów akumulatora, powinno wynosić ( niezależnie od obrotów silnika
    i włączonych odbiorników)
    Dla instalacji: 6V ( 7÷7.2V), 12V ( 14.0÷14.4V) i 24V
    ( 28.0÷28.8V).
    "

    "Minimalne napięcie 12,6 V. Samowolne kontrolowanie gęstości i
    poziomu elektrolitu może spowodować rozszczelnienie akumulatora. Po
    stwierdzeniu niedoładowania akumulatora należy sprawdzić napięcie
    ładowania w pojeździe."

    Sprawdzales napiecie u siebie ? Codziennie doladowywac ?


    Albo to
    "Akumulator należy ładować stałym napięciem (16,0 ? 0,1) V z
    ograniczeniem maksymalnego prądu ładowania do 0,1 C20 (pojemności
    nominalnej akumulatora)."

    Jaki bedzie prad koncowy przy tych 16V ?

    No i jak korki odkrecic zgodnie z zaleceniem, jesli one zaklejone ?

    Moze to zalecenia z akumulatorow trakcyjnych ?


    J.



  • 44. Data: 2019-01-28 22:42:07
    Temat: Re: O ładowaniu w samochodzie
    Od: Tomalo <r...@g...com>

    Przecież napisałem wyżej dlaczego jest 14,4 a nie 16,2 V.
    Myślę jednak, iż jesteś dyletantem w tej dziedzinie. Nawet nie zrozumiałeś tego co
    napisałem.
    Weź poczytaj trochę. Wszystko o czym napisałem podano w książce Zdzisława
    Ziętkiewicza: Akumulatory samochodowe i motocyklowe. WKiŁ 1983. Wydanie 7.
    W tym urządzeniu się prawie nic nie zmieniło od 1859 roku.
    Książkę pewnie znajdziesz na bazarku albo alkegro za kilka zł - bo jak widać nikt już
    takich pozycji nie czyta. Lud się całkowicie zdał na informacje z netu i myśli że to
    jest prawda. :D


  • 45. Data: 2019-01-28 22:55:04
    Temat: Re: O ładowaniu w samochodzie
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    To mnie ubawiles ze nic sie nie zmienilo. W zasadzie wszystko sie zmienilo z
    wyjatkiem nazwy.


  • 46. Data: 2019-01-29 02:40:54
    Temat: Re: O ładowaniu w samochodzie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Tomalo" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:0a07a4b8-edd4-4412-95d5-c5d16e26ffca@go
    oglegroups.com...
    >Przecież napisałem wyżej dlaczego jest 14,4 a nie 16,2 V.
    >Myślę jednak, iż jesteś dyletantem w tej dziedzinie. Nawet nie
    >zrozumiałeś tego co napisałem.
    >Weź poczytaj trochę. Wszystko o czym napisałem podano w książce
    >Zdzisława Ziętkiewicza: Akumulatory samochodowe i motocyklowe. WKiŁ
    >1983. Wydanie 7.
    >W tym urządzeniu się prawie nic nie zmieniło od 1859 roku.

    Sie troche zmienilo.
    Najpierw dodawano antymon do stopu, potem wapn.

    Kiedys byly korki i dolewanie wody, teraz korki tez sa, ale
    niedostepne ...

    J.


  • 47. Data: 2019-01-29 02:42:36
    Temat: Re: O ładowaniu w samochodzie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:757add0f-4aef-4105-b302-f3d562510840@go
    oglegroups.com...
    >Zenus to moge byc dla kolegow a nie dla ciebie. Im dalej starasz sie
    >wymadrzac tym bardziej na glupka wychodzisz.
    >Miliard samochodow ma 14V z ogonkiem

    A nawet bez ogonka ...

    J.


  • 48. Data: 2019-01-29 08:16:53
    Temat: Re: O ładowaniu w samochodzie
    Od: Tomalo <r...@g...com>

    W 1983 był już antymon i wapń zaczął być w użyciu. Na ironię wapń dodano właśnie po
    to by móc pozbyć się korków. Wapń bowiem podnosi napięcie gazowania. Stąd przy 14 V
    można usunąć korki bo utrata wody jest niewielka przez cały żywot. Jednak dalej
    występie. Co ciekawe, dodatek Ca wymaga właśnie wyższego napięcia do naładowania
    pełnej porcji ładunku. Zatem zawsze lepszy jest akumulator z korkami niż bez.
    Anymon zaczęto dodawać w 1880 r zresztą tedy też wymyslono pastowane kratki.
    Stąd naprawdę niewiele się zmieniło. No mamy zbiorniki z PP zamiast ebonitu.
    Przez cały ten okres ulepszono trwałość i własności użytkowe - zasada działania nie
    uległa zmianie.


  • 49. Data: 2019-01-29 08:28:14
    Temat: Re: (OT) O ładowaniu w samochodzie
    Od: EM <e...@p...onet.pl>


    > Czasy się zmieniły, instrumenty też :) Jak muszę znać napięcie to podpinam
    > ELM pod OBD i oglądam na komórce w uchwycie na komórkę.
    >
    Nie wiem skąd czerpie pomiar napięcia ten ELM, ale jak sam widzisz w tym
    wypadku to jest sporo mniej niż na akumulatorze.
    --
    Pozdrawiam
    EdiM


  • 50. Data: 2019-01-29 10:17:24
    Temat: Re: (OT) O ładowaniu w samochodzie
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    EM <e...@p...onet.pl> wrote:

    > Nie wiem skąd czerpie pomiar napięcia ten ELM, ale jak sam widzisz w tym
    > wypadku to jest sporo mniej niż na akumulatorze.

    Ma dwa źródła, może z ECU a może sam (mierzyć ze złącza OBD). U mnie ECU
    nie podaje napięcia, więc ELM mierzy sam.

    Albo ELM mierzy niedokładnie, albo są takie spadki na instalacji, że do
    złącza OBD dochodzi 500 mV mniej...

    --
    Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 20 ... 30 ... 33


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: