eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaNauka C - co radzicie ? › Re: [OT] Nauka C - co radzicie ?
  • Data: 2009-06-05 09:15:42
    Temat: Re: [OT] Nauka C - co radzicie ?
    Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    John Smith schrieb:
    >>
    >> Jak zaglądam po 2-3 miesiącach do programów napisanych przez siebie , też
    >> zastanawiam się o co temu idiocie chodziło !!
    >
    > To oznacza, że nie ma tam za grosz dokumentacji programu.
    > Moje programy pisane 20 lat temu muszę odszyfrowywać na nowo, te pisane
    > 5 lat temu
    > często poprawiam z marszu.

    jak ktoś kiedyś napisał: dokumentacja programów jest dla mięczaków i
    każdy program, który jest udokumentowany trzeba napisać od nowa. ;-)
    Jednak staram się dokumentować, przynajmniej tak, żebym się sam w tym
    pozbierał. A pracując w firmie produkującej biblioteki działające na
    wielu platformach nauczyłem się pisać programy w standarcie. U nas był
    lint na początku testowania, nie na końcu.

    A co do programowania w makaroniarskim kodzie to miałem grupkę studentów
    wychowaną na ATARI, C64 i Spectrum-Basicu (uczyłem wprowadzenia do
    programowania w Pascalu w latach 1983-1987). Produkowali niesamowite
    kody, czytać się nie dało, choćby z powodu formatu. No to dałem im
    zadanie na kartkówkę na ćwiczeniach: programik, jakieś 40 linii kodu,
    ale sformatowane w blok (wszystkie spacje zlikwidowane), same wielkie
    litery, zmienne nazywały się A001 do Acośtam i na dokładkę w programie
    sam program był zmieniany (znaczy opcode podmieniałem przez zagrywkę z
    union). Studenci mieli 60 minut na zanalizowanie programu i prezentację
    wyniku (bez komputera). Program w sumie nie robił nic ciekawego,
    wyliczał wartość wielomianu, ale tylko jednemu studentowi z 20 udało się
    toto rozszyfrować.

    Z kolei na zajęciach z systemów operacyjnych mieliśmy analizę kernela
    starej wersji unixa (w C). Pięknie skomentowany (made in Berkeley). Ale
    komentaż jednej funkcji powalał: "we do not expect that you'll
    understand this". Funkcyjka może 20 linijek, która załączała sceduler,
    multitasking i wracała zupełnie nie tam, gdzie człowiek myślał. ;-)

    Waldek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: