-
21. Data: 2013-01-27 22:08:32
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/ke44bo$2jm0$1@news2.i
partners.pl
*Jakub Witkowski* napisał(-a):
> I co z tego? Przecież z definicji OC chroni od odpowiedzialności
> właśnie wtedy, gdy się jest winnym...
Ale żeby być pod ochroną trzeba spełnić warunki. Niżej/wyżej przytoczył
je Bartosz. I ja myslac o nich sugerowałem, ze polisa może miec wartość
co najwyżej papieru na kótrym została spisana. A jeszcze o wspomnianwej
wypłacalności w razie gdyby TU chciało odzyskac swoje pieniądze, to
pewnie wszyscy juz wiedzą, że aktualnie sumy gwarancyjne to 5 mln ojro
za szkody na osobie i "tylko" 1 mln ojro za szkody w mieniu. Może warto
zainwestować i zrobić to PJ, choćby gdzieś za granicą, gdzie o to
łatwiej?
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
22. Data: 2013-01-27 22:12:30
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/1i42zgh0bbtii.o8xmp54
o...@4...net
*Tomasz Pyra* napisał(-a):
> I oczywiście firmom wstęp wzbroniony? :)
> Nie kojarzę firmy która miałaby PJ.
>
> Do tego jeszcze sporo innych przypadków - spadek, wygrana itp. itd.
>
> Do tego AFAIR ubezpieczyciel nie ma nic do gadania - nie ma prawa
> odmówić ubezpieczenia nikomu (przynajmniej OC).
Nie bez powodu "zdaje się" dałem podkreślone, bo pewności nie mam, ale
mam wrażenie, że gdzieś się z tym spotkałem. Oczywiście dopuszczam
możliwość, że się mylę.
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
23. Data: 2013-01-27 22:27:35
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sun, 27 Jan 2013 22:12:30 +0100, Big Jack napisał(a):
> Nie bez powodu "zdaje się" dałem podkreślone, bo pewności nie mam, ale
> mam wrażenie, że gdzieś się z tym spotkałem. Oczywiście dopuszczam
> możliwość, że się mylę.
OC na pewno nie może odmówić, nie może też dać zaporowej stawki, bo
maksymalne musi im akceptować państwowy nadzór ubezpieczeniowy.
-
24. Data: 2013-01-27 22:29:53
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:ke44bo$2jm0$...@n...ipartners.pl...
> W dniu 2013-01-27 16:30, Big Jack pisze:
>
>> na wała będziesz sobie taką duperelą jak OC głowę zawracał, skoro jak
>> przyjdzie do dzwonu, to niemal ze 100% pewnością Tobie wina zostanie
>> przypisana
>
> I co z tego? Przecież z definicji OC chroni od odpowiedzialności właśnie
> wtedy, gdy się jest winnym...
Ale nie gdy nie masz prawka.
-
25. Data: 2013-01-27 22:37:04
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2013-01-27 22:29, Cavallino pisze:
>
> Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:ke44bo$2jm0$...@n...ipartners.pl...
>> W dniu 2013-01-27 16:30, Big Jack pisze:
>>
>>> na wała będziesz sobie taką duperelą jak OC głowę zawracał, skoro jak przyjdzie
do dzwonu, to niemal ze 100% pewnością Tobie wina zostanie przypisana
>>
>> I co z tego? Przecież z definicji OC chroni od odpowiedzialności właśnie wtedy,
gdy się jest winnym...
>
> Ale nie gdy nie masz prawka.
Ja tylko zwracam uwagę koledze, że bzdurnie powołuje się na "winę".
A nie chodzi o winę - bo ta jest zawsze, gdy mówimy o OC - tylko o regres.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
26. Data: 2013-01-27 22:42:14
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:ke46lm$2kpf$...@n...ipartners.pl...
> W dniu 2013-01-27 22:29, Cavallino pisze:
>>
>> Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
>> wiadomości grup dyskusyjnych:ke44bo$2jm0$...@n...ipartners.pl...
>>> W dniu 2013-01-27 16:30, Big Jack pisze:
>>>
>>>> na wała będziesz sobie taką duperelą jak OC głowę zawracał, skoro jak
>>>> przyjdzie do dzwonu, to niemal ze 100% pewnością Tobie wina zostanie
>>>> przypisana
>>>
>>> I co z tego? Przecież z definicji OC chroni od odpowiedzialności właśnie
>>> wtedy, gdy się jest winnym...
>>
>> Ale nie gdy nie masz prawka.
>
> Ja tylko zwracam uwagę koledze, że bzdurnie powołuje się na "winę".
Nieprawda.
Gdyby winnym uznać drugą stronę, to nie posiadający prawka nie będący
sprawcą nie musi nic płacić, a co za tym idzie i regresu nie ma.
-
27. Data: 2013-01-27 22:43:23
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
> Poczytaj ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym
> Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych
>
> Jest tam Art 43:
tak, ja czytałem. po pijaku, kradzionym autem itd. Czy ktokolwiek zna
kogokolwiek do którego ubezpieczyciel zwrócił się z regresem?
ToMasz
-
28. Data: 2013-01-27 22:47:07
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2013-01-27 22:08, Big Jack pisze:
> W wiadomości
> news://news-archive.icm.edu.pl/ke44bo$2jm0$1@news2.i
partners.pl
> *Jakub Witkowski* napisał(-a):
>
>> I co z tego? Przecież z definicji OC chroni od odpowiedzialności
>> właśnie wtedy, gdy się jest winnym...
>
> Ale żeby być pod ochroną trzeba spełnić warunki. Niżej/wyżej przytoczył je Bartosz.
Tak jest, Bartosz opisał to dokładnie i bez błędów logicznych :>
Nawiasem mówiąc nieprawdą jest, że jeśli nie masz PJ, to w razie wypadku będziesz z
automatu uznanym winnym.
Jeśli będziesz winny, to faktycznie OC ci się nie przyda na wiele (w sensie - nie
uchroni o regresu).
Ale tak czy siak (niezależnie od winy) posiadanie polisy uchroni cię przynajmniej od
kary za jej
nieposiadanie, a nie jest to mała kwota. Czyli jednak warto :)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
29. Data: 2013-01-27 22:55:16
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:
> Nawiasem mówiąc nieprawdą jest, że jeśli nie masz PJ, to w razie wypadku
> będziesz z automatu uznanym winnym.
>
> Jeśli będziesz winny, to faktycznie OC ci się nie przyda na wiele (w
> sensie - nie uchroni o regresu).
> Ale tak czy siak (niezależnie od winy) posiadanie polisy uchroni cię
> przynajmniej od kary za jej
> nieposiadanie, a nie jest to mała kwota.
Już nie mówiąc o tym, że można wpaść bez polisy i zapłacić karę nawet nie
korzystając z samochodu, wystarczy go posiadać i nie ubezpieczyć.
Prawko ma się wtedy nijak do niej.
-
30. Data: 2013-01-27 22:57:11
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 27.01.2013 21:11, krysmar wrote:
>
> Kolejny mądrala, co to postradał zmysły,
Kto tu postradał zmysły?
> a to że nie mogę zdać
> gównianego egzaminu nastawionego na trzepanie hajsu
Pierdolenie. Większość znanych mi ludzi zdała w pierwszym/drugim
podejściu. Znam takich co nie zdali w 8 [*] i oni NIE powinni jeździć -
ktoś kto oblewa 2 czy trzy egzaminy w tym samym miejscu przez wjechanie
pod prąd na drogę 2 jezdniową powinien trzymać się z dala od kierownicy.
[*] Znam też przypadek zdania w 10 i mnie on przeraża.
> i nie mam zamiaru
> płacić za niego 10 razy,
To płać za komunikację miejską albo za taksówkę.
> czyni mnie zaraz śmieciem co nie potrafi czytać
> i myli pedał gazu z hamulcem, będzie zapierdzielał 100km/h w terenie
> zabudowanym i jeździł pod prąd, taaa jasne!
Nie. Czyni Cię człowiekiem, który nie jest w stanie zdać dość prostego
egzaminu. Jeżeli sobie nie radzisz na nim to istnieje uzasadniona
obawa[*], że będziesz stwarzał zagrożenie na drodze.
[*] nie pewność, bo istnieje prawdopodobnie wielu ludzi jeżdżących
latami bez prawka i nie powodujących zagrożenia, ale prawdopodobieństwo,
że ktoś kto nie zdał egzaminu będzie bardziej niebezpieczny na drodze
jest spore.
> Co jeszcze, może zamontuję sobie kamerkę, bo jestem takim debilem że
> udokumentuje swoją nielegalną jazdę,
Czyli w sumie jesteś debilem... Kamerka to chyba jedyna możliwość abyś
mógł udowodnić brak winy w razie ewentualnego wypadku.
--
Pozdrawiam
Michoo