eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaO ładowaniu w samochodzieRe: O ładowaniu w samochodzie
  • Data: 2019-01-29 13:28:12
    Temat: Re: O ładowaniu w samochodzie
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 29 stycznia 2019 13:10:28 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
    > Dnia Tue, 29 Jan 2019 03:01:51 -0800 (PST), Kris napisał(a):
    >
    > > W dniu wtorek, 29 stycznia 2019 11:26:38 UTC+1 użytkownik Andrzej S napisał:
    > >> Bez nadziei
    > >> podłączyłem owego Foxsura w trybie Repair (jakiś algorytm
    > >> pulsowania) i po kilku cyklach i kilkudzisięciu godzinach
    > >> wg. manuala aku zreanimował się.
    > >
    > > Od kilku tygodni mam dokładnie tą samą ładowarkę.
    > > Mam pytanie o tryb "repair" czy można go używac do aku który jest fizycznie w
    samochodzie?
    > > Elektronika auta(auto oczywiście wyłączone ale aku podłączony) nie zgłupieje, nie
    padnie od tego "repair"?
    > > Bo auto niedawno kupiłem i aku niby ok- odpala na mrozie(minus 15stc najwięcej
    było, 1,6hdi) itp ale jak raz na kilkanaście minut zostawiłem wyłączone auto z
    włączonymi światłami to już aku nie zakręcił. Foxtur podłączony w tryb "ładowanie
    ładował aku ze 20minut i pokazał "full"
    > > I co prawda od tamtego czasu problemów z aku nie ma ale chcę przetestować ten
    tryb repair tylko się boję żeby od tego elektronika w aucie nie powariowaŁ
    > Panowie, szypta rozumu. Jedynym poprawnym pomiarem stanu faktycznego
    > *dowolnego* aku jest naładowanie go w kontrolnych warunkach do pełna i
    > kontrolne rozładowanie. Kontrolne to znaczy z użyciem amperomierza,
    > woltomierza, opornika kontrolnego, teromostatu i stopera.


    Kogutek kiedys pisał cos w stylu"Polak jak się w robocie nie upie...li i zmęczy to
    uważa że zapłata mu się nie nalezy"

    To co wyżej piszesz pewnie ma sens ale tez weź pod uwagę że zamiast ręcznie robić to
    co nazywasz wyżej "poprawnym pomiarem stanu faktycznego" może teraz robić jedno
    chińskie urządzenie za kilkanaście usd.
    Gdybym miał robić ręcznie:
    "naładowanie go w kontrolnych warunkach do pełna i kontrolne. rozładowanie ....z
    użyciem amperomierza, woltomierza, opornika kontrolnego, teromostatu i stopera"
    to kliknął bym w allegro i za 200zł zamówił nowe aku i miał na kilka lat spokój
    A skoro mam chińska zabawkę to chętnie ja potestuje. Jeśli mi zabije aku to strata
    niewielka, pytam tylko czy elektroniki w aucie nie uszkodzi bo to trochę bardziej
    kłopotliwe by było.

    >Wszelkie powoływanie się na takie czy inne ładowarki nie ma sensu bo >nie znamy
    algorytmu jakm się one posługują. Oraz oczywiście, znajomość >właściwych
    charakterystyk publikowanych przez producenta.

    Jedyny "algorytm" jaki mi potrzebny to:
    -przed podłączeniem takiej czy innej ładowarki aku działało źle/nie działało wcale
    -po zastosowaniu trybu "repair" aku odżył/działa lepiej/ padł całkowicie

    > Więc nie >młóćcie plew po próżnicy bo przykro was czytać.

    Zauważam nieśmiało że nie ma obowiązku czytania.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: