eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaO konkurencji na rynku › Re: O konkurencji na rynku, orange to gówno
  • Data: 2014-11-18 12:24:42
    Temat: Re: O konkurencji na rynku, orange to gówno
    Od: "jedrek" <j...@s...2> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Smok Eustachy" news:54652bbf$0$2852$65785112@news.neostrada.pl

    > I czemu nie w UPC?

    To nie mnie pytaj tylko UPC zapytaj czemu NIE robią problemów ze
    wszystkiego?
    Miałem obie usługi i niestety dla dawnego tp przegrywają z upc pod względem
    jakości obsługi klienta - przynajmniej mnie tak obsługują.
    I niezawodność neta w upc w statystyce 365dni/ilość godzin awarii wypada
    lepiej niż w orange.
    Nie mam żadnego interesu w chwaleniu upc bez podstaw. Usługę miałem u obu
    operatorów i przez te kilka lat wyrobiłem sobie opinię. Po prostu piszę to
    co widzę. Jak się poprawią, znajdę tam jedną kumatą osobę to też o tym
    napiszę, że orange ma jednego rodzynka, który naprawdę działa na rzecz
    rozwoju a nie uwsteczniania się tej firmy. Rozmowy z nimi przypominają
    konferencję PKW i ten cyrk jaki się odbywa wokół ostatnich wyborów.
    Dziennikarze swoje, oni swoje i odpowiedzi w ogóle nie na temat.
    Forum media znam doskonale i wiem, że technicolory to dziadostwo.
    I wiem też, że jak komuś zależy to wymieni sobie złoma na Cisco - o czym też
    można poczytać na tamtejszym forum.

    A orange dalej się upiera, że zgłosiłem reklamację jako osoba "obca"
    Co za pieprzona gimbaza!
    Osoba, której jeszcze nie podłączyli telefonu będzie generować papierowe
    listy, na cholerę skoro ja mogę złożyć reklamację on line ze swojego konta w
    orange.
    Skoro piszę jako abonent to nie jestem anonimowy dla nich, mają mnie z
    imienia nazwiska i jak coś będzie nie tak to naprawdę nie widzę problemu
    mnie odnaleźć.
    Ale dla nich to za trudne.
    w UPC neta podłączyli mi nie widząc mojego dowodu osobistego na oczy. Zmiana
    opcji usługi bez żadnych papierów, wszystko odbyło się "na słowo" na
    infolinii.
    W orange beton, reklamacją człowiek chce spowodować aby sobie w końcu
    podłączyli nowego abonenta, z którego za kilka miesięcy będą mieli zysk, oni
    wolą iść w zaparte.
    Tym bardziej, że moje zgłoszenie reklamacyjne dotyczy tego, żeby w końcu
    uzupełnili 30m kabla ziemnego do słupa i uruchomili tą usługę.
    A oni się zachowują jakbym w reklamacji domagał się jakiś pieniędzy od nich,
    chciałbym ich okraść, itp.
    A to jest zgłoszenie typu "z troski" poprawcie sobie to, będą nowi klienci.
    Tym bardziej jest to śmieszne, że zgłoszenie na tą linię (która od miesięcy
    nie może zaistnieć) ja zamawiałem i to ja im podałem dane osobowe na kogo ma
    być usługa, podałem wówczas też swoje wszelkie dane i kontakt do mnie jako
    osoby monitorujące tą sprawę od początku do końca (bo osoba zainteresowana
    już nie ma sił się z nimi przepychać przez kolejne lata) więc jak ponoć
    nagrywają sobie rozmowy to niech odszukają sobie. Dla mnie śmiech na sali.
    Gdyby im naprawdę zależało to by sobie zadzwonili do osoby na którą ma być
    umowa (może się dogadają, bo tam zasięg komórek jest z d....), bo mają do
    niej kontakt, i potwierdzili sobie, że ta reklamacja faktycznie jej dotyczy.

    A dziś zadzwonili do mnie z orange (bo widzę, że znowu automat odpisał na
    reklamację, że jestem obcy :D) i proponują mi tam na wsi LTE
    Cyrk!
    Zasięg gówniany tam nawet po GSM jest, ale oni usilnie LTE będą proponować.
    Brak słów.
    Stwierdziłem, że tylko mnie przewodowy net interesuje.
    Generalnie gówno w orange wynika stąd, że nie da się w tej głupiej firmie
    załatwić sprawy od początku imiennie z jedną i tą samą osobą. Coś co było
    wykonalne jeszcze w tp, dziś w orange już nie jest wykonalne, że dzwonisz na
    infolinię i prosisz o połączenie z panią/panem iksińskimi jako osobą
    prowadzącą naszą sprawę. A nie, że za każdym razem rozmowę zaczynacz od
    opowiadania o co chodzi i wisisz godzinę i każdemu opowiadasz swój życiorys
    zamiast sprawę w 5 minut przepchać. Bo tydzień temu telefony odbierali innii
    studenci, a dziś już zatrudnili innych i oni znowu nic nie wiedzą.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: