eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › O ile zdożało wam OC w ciągu ostatniego roku?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 56

  • 41. Data: 2011-10-03 23:58:00
    Temat: Re: O ile zdo?a?o wam OC w ci?gu ostatniego roku?
    Od: Vax <m...@z...sie>

    W dniu 2011-10-03 23:22, RoMan Mandziejewicz pisze:

    > Ja nie postuluję zmian w obecnym systemie - nie masz podstaw, żeby
    > mnie o to oskarżać.

    No czekaj, są dwie opcje:
    - wszyscy po równo, w imię solidarności
    - indywidualnie szacowane ryzyko

    Moim zdaniem kompromis na poziomie 60% zniżek nie jest optymalny, i np.
    90% (przy czym najwyższe zniżki nie muszą przyrastać w tempie 10% na
    rok, ale wolniejszym) mógłby być czynnikiem mobilizującym do rozważnej
    jazdy (a co za tym idzie ogólnego spadku "szkodowości").


    >> Dlaczego uważasz, że jeśli będę miał perspektywę na jeszcze większe
    >> zniżki, to wbrew rozsądkowi zacznę się nagle jak jakiś buc ocierać o
    >> inne auta?
    >
    > A Tobie się wydaje, że obcierki się planuje?

    Nie no, zwiększmy nakłady na komfort w więzieniach, każdemu może się
    przytrafić.
    Teraz na poważnie: nie, obcierek się nie planuje, niemniej jedni mają je
    często a inni wcale i to tłukąc porównywalne przebiegi w tym samym
    rejonie. I proszę, nie zwalaj wszystkiego na pecha, bo szkoda
    likwidowana jest jednak z OC _sprawcy_.


    >>>> Istotą zniżek jest _premiowanie_ bezszkodowych kierowców.
    >>>> Nie mam nic przeciw bardziej radykalnemu premiowaniu, nawet do 90%.
    >>> Wąsko patrzysz. Takie coś oznacza, że za kolizje możesz dostać zwyżkę
    >>> 300%
    >> Te 300% to sobie chyba wyjąłeś z kapelusza.
    >
    > Tak samo jak wcześniej wzięto z kapelusza zniżkę 90%

    a skąd wzięto 60%?
    90% to propozycja, a 300% sobie wykalkulowałeś z sufitu.
    Śmiem wątpić, że po wprowadzeniu kolejnych premii za bezszkodowość po
    np. 7, 9 i 12 latach budżet ubezpieczalni będzie groził takim
    załamaniem, że stawka podstawowa wzrośnie czterokrotnie. Zwłaszcza, że
    dla wielu te zniżki i tak będą abstrakcją, wszak obcierki to rzecz
    codzienna, nie?


    >> A jeśli jesteś taki kolizyjny, a inny wcale, to raczej z Tobą jest coś
    >> nie w porządku.
    >
    > Obecnie jeżdżę tyle, co typowy kapelusznik i cieszę się pełnymi
    > zniżkami.

    To tym bardziej nie rozumiem, skąd ten socjalistyczny pęd do zrzucania
    się na pokrywanie szkód wyrządzanych przez szkodników.


    >>>> Ale dlaczego Ty jesteś przeciw? ;)
    >>> Bo rozumiem zasady.
    >> Idąc Twym tokiem myślenia, to można by wprowadzić stałą opłatę paliwową
    >> i w ramach jej każdy tankuje do woli. Mało jeździsz - Twoja strata.
    >> Na razie, to ja jestem stratny płacąc zbyt wysokie stawki za rozmaitych
    >> lekkodusznych "ocieraków".
    >
    > Pieprzysz od rzeczy.

    Daruj sobie. Właśnie się zrzucasz na szkodników, mimo, że sam szkód nie
    (rzekomo) czynisz. Analogicznie, możesz się zrzucać na paliwo, to też
    koszt utrzymania pojazdu.

    >> Socjalista się znalazł :D
    >
    > W realnym życiu za powiedzenie mi tego w twarz dostałbyś po buzi.

    Pierwiej musiałbyś oszacować ryzyko. Bo mogło by Ci się nie opłacić.

    > Chroni cię tylko pozorna anonimowość.

    Nie Płaszczycuj. Nie zmieniam pseudonimu co tydzień. Od lat nie
    zmieniam, w zasadzie nigdy nie zmieniłem.
    A że nie szastam swoimi danymi, to inna sprawa.
    Chcesz mnie poznać w realu? Żaden problem. Poproś o spotkanie.

    > Nie po to z socjalizmem walczyłem, żeby mnie teraz byle gówniany
    > kibord-łorior od socjalistów wyzywał.

    A teraz, to Ty się prosisz o strzał w "buzię". Miarkuj się, proszę.
    Dlaczego każdy dupek, któremu kończą się argumenty zaczyna podkreślać
    to, że on się podpisuje dwuczłonowo, np. Wacek Cycko i uważa, że to
    lepsze niż samo Wacek? I dlaczego wcześniej mu to w dyskusji nie
    przeszkadza? Żałosny Romek jesteś z tym "gówniany".

    v.


  • 42. Data: 2011-10-04 00:03:53
    Temat: Re: O ile zdo?a?o wam OC w ci?gu ostatniego roku?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 03 Oct 2011 21:49:22 +0200, Vax napisał(a):
    > W dniu 2011-10-03 20:39, RoMan Mandziejewicz pisze:
    >> Samą istotą idei ubezpieczeń jest podział ryzyka i wydatków z tym
    >> ryzykiem związanych na wszystkich. To, że przez n lat nie miałeś
    >> wypadku nie gwarantuje, że w n+1 roku nie spowodujesz wielkiej
    >> katastrofy, która będzie kosztowała 600k euro.
    >
    > to może mam się zrzec 60% zniżki? Tak będzie bardziej ideowo?
    > Sorry, ale pieprzyć ideologię ;p

    Ty zaczales ideologicznie, podatki jakies.

    > Istotą zniżek jest _premiowanie_ bezszkodowych kierowców.
    > Nie mam nic przeciw bardziej radykalnemu premiowaniu, nawet do 90%.
    > Ale dlaczego Ty jesteś przeciw? ;)

    a) bo jestesmy realistami. Dasz glowe ze przez najblizszych 10 lat nie
    spowodujesz zadnej stluczki ? A teraz byle stluczka to 10tys zl, wiec
    wypadaloby zebys wplacal z 1000 zl rocznie. A po 10 latach, owszem, mozna
    by zejsc do 10%.

    b) i nie mamy ochoty zeby po byle stluczce za 500zl podniesli nam skladke
    do 5000 zl :-)

    J.


  • 43. Data: 2011-10-04 00:06:04
    Temat: Re: O ile zdożało wam OC w ciągu ostatniego roku?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 3 Oct 2011 17:59:06 +0200, Cavallino napisał(a):
    > Użytkownik "GR001" <sweetek001(usuntosobie)@wp.pl> napisał w wiadomości
    >> własnie muszę opłacić ko lejny rok OC i okazuje się, że moja składka
    >> poszła w górę o ok. 17%,
    >
    > A mi staniało, bo poszukałem tańszej firmy.

    Ja to zrobilem dawno temu, wiec teraz moze tylko drozec.

    I niestety drozeje.


    J.


  • 44. Data: 2011-10-04 00:22:44
    Temat: Re: O ile zdo?a?o wam OC w ci?gu ostatniego roku?
    Od: Vax <m...@z...sie>

    W dniu 2011-10-04 00:03, J.F. pisze:

    > Ty zaczales ideologicznie, podatki jakies.

    Wskaż, albo szczekaj.

    > a) bo jestesmy realistami. Dasz glowe ze przez najblizszych 10 lat nie
    > spowodujesz zadnej stluczki ?

    Czemu głowę? Nie, nie dam, dlatego się ubezpieczam.
    Jeśli jednak historia mego ubezpieczenia mówi, że np. od 20 lat nie
    miałem szkody, a kogoś innego, że szkodę ma 2 razy w roku, to na
    przestrzeni kolejnych 10 lat kto _statystycznie_ więcej szkód narobi?

    Dlaczego pytają, czy masz małe dzieci, czy miałeś szkody przy OC?
    Dlaczego pytają, czy uprawiasz niebezpieczne sporty przy NNW (nie
    samochodowym).
    Dlaczego pytają Cię o wiek, choroby, czy palisz przy ubezpieczeniu o życie?
    Dlaczego pytają o okolice, alarm i rodzaj zamków przy ubezpieczeniu mienia?
    Aby oszacować ryzyko i na tej podstawie wyliczyć składkę. Takie to
    skomplikowane?

    > b) i nie mamy ochoty zeby po byle stluczce za 500zl podniesli nam skladke
    > do 5000 zl :-)

    Znowu wyliczenia z sufitu. Skoro "byle stłuczki" są takie nagminne, że
    budżet ubezpieczalni się załamie, to procent osób z tych zniżek
    korzystających będzie pomijalny, ergo, nic się nie załamie.

    v.


  • 45. Data: 2011-10-04 01:14:15
    Temat: Re: O ile zdo?a?o wam OC w ci?gu ostatniego roku?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 04 Oct 2011 00:22:44 +0200, Vax napisał(a):
    > W dniu 2011-10-04 00:03, J.F. pisze:
    >> Ty zaczales ideologicznie, podatki jakies.
    > Wskaż, albo szczekaj.

    Szczekam, przepraszam, to Lewis.

    >> a) bo jestesmy realistami. Dasz glowe ze przez najblizszych 10 lat nie
    >> spowodujesz zadnej stluczki ?
    > Czemu głowę? Nie, nie dam, dlatego się ubezpieczam.
    > Jeśli jednak historia mego ubezpieczenia mówi, że np. od 20 lat nie
    > miałem szkody, a kogoś innego, że szkodę ma 2 razy w roku, to na
    > przestrzeni kolejnych 10 lat kto _statystycznie_ więcej szkód narobi?

    To sie juz starzejesz i szansa rosnie :-)

    Ale ja o czym innym. 90% znizki ? Owszem. Ale po 10 latach placenia
    wysokiej skladki.

    > Aby oszacować ryzyko i na tej podstawie wyliczyć składkę. Takie to
    > skomplikowane?

    No to wyliczaja i wychodzi im tyle ile placisz :-)
    No dobra - dawniej bylo ograniczenie znizek do tych 60%, teraz nie ma, a
    firmy nadal sie stosuja.

    >> b) i nie mamy ochoty zeby po byle stluczce za 500zl podniesli nam skladke
    >> do 5000 zl :-)
    > Znowu wyliczenia z sufitu. Skoro "byle stłuczki" są takie nagminne, że
    > budżet ubezpieczalni się załamie, to procent osób z tych zniżek
    > korzystających będzie pomijalny, ergo, nic się nie załamie.

    Wyliczenia nie sa calkiem z sufitu. Stluczek jest sporo, tak zgrubnie to
    chyba wlasnie co 10 lat jedna. No i jak po 20 latach masz kolizje, to do
    ilu ci podniesc skladke ? Zastanow sie czy wolisz placic ze znizka 60%, a
    po stluczce powiedzmy 40%, czy te 90% znizki, a po kolizji mamy dla pana
    rewelacyjna oferte - tylko 50% zwyzki, poki nam pan nie splaci :-)

    J.


  • 46. Data: 2011-10-04 03:33:04
    Temat: Re: O ile zdo a o wam OC w ci gu ostatniego roku?
    Od: pwz <p...@o...eu>

    W dniu 2011-10-03 20:13, Przemysław Czaja pisze:
    >> Już tu na grupie z tydzień temu opisywałem moje wyliczenia: na
    >> przejściu z Link4 do Liberty Direct "zarobiłem" 400 zł, czyli ok. 1/5
    >> (20%!) ceny całego pakietu ubezpieczeniowego...
    >
    > zamienił stryjek siekierkę na kijek

    Kijek tańszy, więc jestem na plusie. 4 stówki piechotą nie chodzi.
    pwz


  • 47. Data: 2011-10-04 07:52:20
    Temat: Re: O ile zdożało wam OC w ciągu ostatniego roku?
    Od: "Vlad The Ripper" <os^$_znaki_bez_shift@poczta.wp.pl>


    Użytkownik "GR001" <sweetek001(usuntosobie)@wp.pl> napisał w wiadomości
    news:j6c6pe$skj$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam
    > własnie muszę opłacić ko lejny rok OC i okazuje się, że moja składka
    > poszła w górę o ok. 17%,
    > niby mam zniżki 60%, ale wzrost, aż o tyle mnie sie nie podoba.
    > Dlatego pozwalam się zadać pytanie jak w temacie...
    > pozdr.
    > gr
    Znaczy twój obecny ubezpieczyciel rąbie cię na OC. :) Zmień ubezpieczyciela.
    I to najlepiej na takiego, u którego nigdy nie ubezpieczałeś się do tej
    pory. Warto też zmieniać go potem co rok. Mialem podobnie poprzednie 3 lata
    do sierpnia. Z kazdym rokiem zniżka niby rosła o 10% a płacicić składkę
    kazali mniej więcej taką samą. Zmieniłem ubezpieczyciela i od razu 5 stów
    mniej, mimo,że dostałem zwyżkę 10% za spowodowanie stłuczki w zeszłym roku.


  • 48. Data: 2011-10-04 09:26:30
    Temat: Re: O ile zdożało wam OC w ciągu ostatniego roku?
    Od: "tor" <x...@o...pl>

    > własnie muszę opłacić ko lejny rok OC i okazuje się, że moja składka
    > poszła w górę o ok. 17%,
    > niby mam zniżki 60%, ale wzrost, aż o tyle mnie sie nie podoba.
    > Dlatego pozwalam się zadać pytanie jak w temacie...

    U mnie podobnie. Byłem w Alianz. Mimo, że zniżka jest 60% i tak przyszło do
    zapłaty więcej o prawie 100zł a z NW chyba ze 150zł. Uciekłem do AXA Direct
    i mimo, że była drobna stłuczka to i tak jestem do przodu ponad 100zł .
    Gdyby nie było stłuczki to byłoby 390zł na rok. Alianz już sie chyba
    nachapał, bo ostro idzie w górę. Ojciec też od nich uciekł, bo nawet w
    glupim PZU wyszło 80zł mniej. W przyszłym roku też sobie sprawdzę wcześniej
    i najwyżej uciekne do innej firmy. W końcu to tylko OC a 100-150zł piechotą
    nie chodzi.

    Pozdrawiam
    Rad



  • 49. Data: 2011-10-04 17:54:12
    Temat: Re: O ile zdożało wam OC w ciągu ostatniego roku?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1ssx71qajn6e5.yte0gu9i8vx7$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Mon, 3 Oct 2011 17:59:06 +0200, Cavallino napisał(a):
    >> Użytkownik "GR001" <sweetek001(usuntosobie)@wp.pl> napisał w wiadomości
    >>> własnie muszę opłacić ko lejny rok OC i okazuje się, że moja składka
    >>> poszła w górę o ok. 17%,
    >>
    >> A mi staniało, bo poszukałem tańszej firmy.
    >
    > Ja to zrobilem dawno temu, wiec teraz moze tylko drozec.

    Nieprawda, co rok inna firma jest tańsza.
    Np. 3 lata temu Allianz był o 50% droższy niż Uniqa, więc zmieniłem, teraz
    był o 20% tańszy, więc zmieniłem z powrotem.

    Od razu dodam że Link4 czy inne LD też były o 20% droższe.


  • 50. Data: 2011-10-04 19:30:26
    Temat: Re: O ile zdo?a?o wam OC w ci?gu ostatniego roku?
    Od: Vax <m...@z...sie>

    W dniu 2011-10-04 01:14, J.F. pisze:

    > Szczekam, przepraszam, to Lewis.

    szacunek :D

    >> Jeśli jednak historia mego ubezpieczenia mówi, że np. od 20 lat nie
    >> miałem szkody, a kogoś innego, że szkodę ma 2 razy w roku, to na
    >> przestrzeni kolejnych 10 lat kto _statystycznie_ więcej szkód narobi?
    >
    > To sie juz starzejesz i szansa rosnie :-)

    szansa rośnie na popadnięcie w kapelusznictwo, a nie na nagły atak
    brawury ;) Ale nawet, gdyby, to brzdęk i po zniżkach.

    > Ale ja o czym innym. 90% znizki ? Owszem. Ale po 10 latach placenia
    > wysokiej skladki.

    Raczej po 10 latach płacenie stopniowo malejącej składki.

    >> Aby oszacować ryzyko i na tej podstawie wyliczyć składkę. Takie to
    >> skomplikowane?
    >
    > No to wyliczaja i wychodzi im tyle ile placisz :-)
    > No dobra - dawniej bylo ograniczenie znizek do tych 60%, teraz nie ma, a
    > firmy nadal sie stosuja.

    I nad tym wyłącznie ubolewam :)
    A mechanizm jest prosty:
    jeśli jeden się wyłamie, to wprawdzie dostanie masę potencjalnie
    bezpiecznie jeżdżących, ale trudno określić, o ile procent (jeśli w
    ogóle) musiała by wzrosnąć składka podstawowa. A jeśli by wzrosła, to
    zostali by jedynie z tymi klientami zniżkowymi.

    > Wyliczenia nie sa calkiem z sufitu. Stluczek jest sporo, tak zgrubnie to
    > chyba wlasnie co 10 lat jedna. No i jak po 20 latach masz kolizje, to do
    > ilu ci podniesc skladke ?

    tak jak obecnie :)

    > Zastanow sie czy wolisz placic ze znizka 60%, a
    > po stluczce powiedzmy 40%, czy te 90% znizki, a po kolizji mamy dla pana
    > rewelacyjna oferte - tylko 50% zwyzki, poki nam pan nie splaci :-)

    a tak to chyba nie działa, uważam, że obecny model można
    "przetuningować" tak, by wyjść poza magiczną sześćdziesiątkę - jak
    daleko, nie wiem, ale coś mi się wydaje, że jak im się skończą
    możliwości licytacji stawki podstawowej, to ktoś odważy się wprowadzić
    zniżkę 70% i jakoś to dalej poleci :)

    Przecież minuta rozmowy za złotówkę tez była kiedyś "magiczną granicą" a
    ktoś się nie bał i do...bał (najpierw naliczanie sekundowe, potem stawki
    heyah, potem inni i poleciało aż do playa - i co, nie dało się 29gr bez
    żadnych pakietów, abonamentów etc.? ;D)

    v.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: