eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyO co tu chodzi?Re: O co tu chodzi?
  • Data: 2014-05-18 22:44:53
    Temat: Re: O co tu chodzi?
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 18 maja 2014 22:24:24 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
    > Tomasz Stiller wrote:
    >
    > > 1) Pośrednio jako narzędzia do zarabiania pieniędzy i w takim wypadku
    >
    > > koszty przeglądów są po prostu śmieszne, bo na paliwo wydaję
    >
    > > miesięcznie 10x tyle co na przegląd rocznie. Także argument finansowy
    >
    > > odpada. Abstrahując już od tego, że tego typu koszty mam po prostu
    >
    > > skalkulowane. W TCO samochodu wchodzi jego zakup, koszt paliwa, koszt
    >
    > > przeglądów, koszty ubezpieczeń i koszty napraw. Od co.
    >
    > >
    >
    > > Uważam że taka nalepka ułatwi sprawę nawet mi, bo mając do ogarnięcia
    >
    > > x pojazdów, zdarza mi się przeoczyć termin przeglądu. Jak będę miał w
    >
    > > widocznym miejscu naklejkę to jest mniejsza szansa, że przeoczę.
    >
    > > Zresztą nie dotyczy to tylko mnie, bo od czasu do czasu słyszę
    >
    > > wspomnienia znajomych, którzy mając tylko jeden pojazd budzili się
    >
    > > np. po pół roku od terminu przeglądu
    >
    > >
    >
    > > 2) Przyjemności. I tutaj również nie mam specjalnych problemów z
    >
    > > przeglądami, bo zależy mi na tym, żeby moja zabawka była w pełni
    >
    > > sprawna. O ile żaróweczki to mogę sobie sam obejrzeć, czy wszystkie
    >
    > > palą, ale
    >
    > > już siły hamowania nie sprawdzę. Pomijam skrajne przypadki, że
    >
    > > któraś strona nie chwyta w ogóle i przy gwałtownym hamowaniu jest
    >
    > > walka o utrzymanie się na drodze. Dlatego uważam, że warto je robić
    >
    > > regularnie. Jakkolwiek absurdalne niektórym tutaj się ta czynność
    >
    > > wydaje.
    >
    >
    >
    > jaki dobry sowiecki obywatel...
    >
    >
    >
    > jeszcze sam uzasadni każdą bzdurę wymyśloną przez urzędników...
    >
    >
    >
    > Ani naklejka z OC ani z przeglądu ani ze spowiedzi kierowcy nie jest do
    >
    > niczego potrzebna...
    >
    >
    >
    >
    >
    > może naklejka "jestem trzeźwy" naklejna 4 razy na dobę...

    Sprawdzi się chociaż do niczego nie jest potrzebna. Jak by powstała baza danych z
    przeglądami podłączona do bazy danych z ubezpieczeniami to wszystkie systemy
    automatycznego rozpoznawania samochodów namierzą jak samochód będzie w ruchu. Dla
    mnie to będzie bardzo źle jak takie coś wprowadzą i nie ważne czy nalepka czy baza
    danych. Na przeglądy nie jeżdżę bo w moim przypadku uważam to za zbędne wyrzucanie
    pieniędzy. Zamiast wyrzucić stówę na przegląd wolę ją dołożyć do jakiejś naprawy żeby
    jeździć pełnosprawnym samochodem. Niedawno komuś bardzo zaprzyjaźnionemu pożyczyłem
    na chwilę samochód. Uprzedziłem ze nie ma przeglądu i jak go złapią to przegląd
    będzie na jego koszt. Jak oddawał to pyta dlaczego nie pojadę na przegląd bo według
    niego samochód pomimo że młody nie jest to jest w doskonałym stanie technicznym i
    każdy przegląd przejdzie od ręki. Nie potrafił sensownie odpowiedzieć jak go spytałem
    po co według niego miałbym jechać na przegląd pełnosprawnym samochodem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: