eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyO co tu chodzi?Re: O co tu chodzi?
  • Data: 2014-05-19 11:00:44
    Temat: Re: O co tu chodzi?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Tomasz Stiller k...@l...eu.org ...

    >> Powody sa następujące - ktoś kto dba o swoje bezpieczesntwo i tak
    >> bedzie dbał o swój samochód.
    >> Ktos kto nie dba lub wie ze z autem jest cos nie tak - daje łapówkę i
    >> nie jedzie na przegląd.
    >
    > Jest jeszcze cała masa tych, którym zależy, ale po prostu nie wiedzą
    > że coś jest nie tak i dla nich właśnie są przeglądy. To jest
    > zdecydowana większość kierowców w polsce. I nie, nie mam poparcia w
    > statystykach. Po prostu rozglądam się wśród znajomych.
    >
    To wystarczy tym ludziom wytłumaczyc ze dla własnego dobra powinni raz na
    rok sprawdzic auto.
    I pojada bez zmuszania.
    A usługa, skoro bedzie dobrowolna i regulowana przez wolny rynek, bedzie
    kosztowała 50zł a nie 100 czy 200...

    >> Ale moze jestem zbytnim optymistą? Nie wiem. Niemniej pomysł
    >> podwyzszania ceny wobec wyrastających jak grzyby po deszczu
    >> stacjach...
    >
    > No ale z czym masz problem? Lepiej żeby było ich za dużo niż za mało.
    > Rynek się reguluje automatycznie. Będzie za dużo, więc te nie dające
    > kawy znikną. Prosta sprawa.
    >
    Problem mam z tym, ze skoro biznes jest przynoszacy zyski, nadal sa chetni
    do otwierania nowych firm, samochodów coraz wiecej to skad wynika chec
    podnoszenia opłaty? Kto to lobbuje?

    >> Wszystko prawda.
    >> Ale nadal 100zł wydane wiecej to 100zł wydane wiecej.
    >
    > Jasne, ale pyszczenie o tym jaki to jest ogromny wydatek jest deczko
    > nie na miejscu. Szczególnie biorąc uwagę wszystkie inne koszty
    > związane z posiadaniem samochodu.

    to samo moge powiedziec o pyszczeniu "za podniesieniem"

    > Nie stać Cie? Spoko, jedź taksa albo
    > innym maskomem.

    Nie bądz niegrzeczny.
    >
    >> Porządne stacje diagnostyczne przypominają sie same.
    >> Moja tak robi, wiecn ie musze o to dbać.
    >
    > Zgadza się, moja tak robiła. Do czasu aż nie poleciał dysk w kompie i
    > przez to stracili bazę klientów - nie pytaj.
    >
    No i cos strasznego sie stało?

    >> Bo?
    >> Nie czujesz ze auto słabo hamuje tudziez ze sciaga przy hamowaniu?
    >
    > Ostatnio miałem taki przypadek w jednej firmówce. -50% siły hamowania
    > na tylne prawe koło. Nic nie czułem. Powinienem?
    >
    Auto hamuje przede wszystkim przodem wiec jest duza szansa ze nie.

    >> Jak widze, najwiekszy problem to maja ludzie co miejsca parkingowego
    >> nie moga znaleźć wiec chetnie podpieprzyliby z jakiegokolwiek powodu
    >> sasiada, byleby mu miejsce udostepnił...
    >
    > To już daje się dyskusja na inny wątek. Ja problemów z parkowaniem nie
    > mam na całe szczęście.
    >
    Z toba to jest inna historia... Kochasz przepisy, kagance, ograniczenia...
    To taka inna choroba ;-P

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: