eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaNumery w Warszawie 22 9 xxxRe: Numery w Warszawie 22 9 xxx
  • Data: 2013-10-13 22:35:25
    Temat: Re: Numery w Warszawie 22 9 xxx
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnl5ltpn.pm2.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Chyba oni wszyscy jednacy. Wiem, jak potrafią zachowywać się w stosunku
    > do osób, które nic nikomu winne nie są. Wyobrażam sobie, jacy mogą być
    > wobec osób, które mają jakiś dług.

    Nie powiem - jak zagadnąłem kobitę z Ultimo o podstawę prawną zwracania się
    do mnie, to na jakiś czas miałem spokój...
    Z innej beczki - rabotałem kiedyś (ok. 10 lat temu) w pewnej firmie
    prywatnej, dzwoni babka z Intrum Justitia (złośliwie przezywana "Justyną",
    więc dalej tak też będę pisał).
    Otóż, ta "Justyna" dzwoni (do firmy), babka nawet grzeczna, przedstawia się,
    skąd jest, daję prezesa, wyłuszcza o co chodzi, zdaje mi się, że dług albo
    był cały, albo większość już spłacony, to pchamy faksem kwity, szybko,
    grzecznie i spokojnie. Z drugiej strony jednak, już nie pamiętam, czy dług
    był mój, czy mojej Mamy, też ok. 10 lat temu, pocztą ZWYKŁĄ przychodzi info
    o długu... (chyba to jednak moje było, to był okres, kiedy miałem bardzo
    krucho z kasą). Uczulony już dyskusjami na grupie, potraktowałem tę pocztę,
    jako nienadeszłą :P, za jakiś czas CZERWONA kartka, z tekstem, chyba nawet
    pisanym odręcznie, nie pamiętam, typu "Pilna sprawa, prosimy o pilny kontakt
    z panią Katarzyną Iksińską (oho, pewnie po nazwisku sobie szyfrują sprawy,
    nazwisko było oczywiście inne, tylko go już nie pamiętam) pod nr telefonu o
    układzie cyfr sugerującym jakiś głęboko schowany numer gdzieś w wiązce.
    Przyszło posztą zwykłą... przepraszam, nie przyszło :)) Ale oni to chociaż
    nie obdzwaniali mi rodziny obwieszczając jej, ze oto wasz bliski, Tomasz
    Kowalski (moje nazwisko prawdziwe jest oczywiście większości znane), ma dług
    w firmie Tipi Esej, i jak można go złapać? Jakby mi ktoś zadzwonił, że np.
    moja ciotka, brat, kuzyn, itp. ma dług i czy/jak można go jakoś złapać, to
    pogoniłbym tak, że bluzgi by dotarły bez pośrednictwa telefonu.
    Mniej-więcej, najpierw bym oznajmił "chuj mnie to obchodzi" nawet jeśli
    obchodziło by mnie to rzeczywiście, kazałbym nie zawracać mi tym dupy,
    odpierdolić się ode mnie, bo chuj mi do czyichś długów, żoną moją nie jest,
    a następnie spierdalać na szczaw, a w razie ponownego zadzwonienia do mnie,
    ostrzegłbym o zrobieniu z dupy jesieni średniowiecza (i dotrzymałbym
    obietnicy, w tajemnicy poliszynela* informując GIODO i prokuraturę o
    nękanie, a w razie przyjazdu smutnych panów chcących wyciągnąć ode mnie
    namiary na dłużnika, natychmiast wzywałbym policję (BTW. byłem świadkiem,
    temi uszamy i oczyma, jak wezwana policja skutecznie i bez mandatowania,
    pogodziła 2 gości, co już prawie chcieli się zlutować))
    Sory za polską łacinę, ale to tylko wyraz mojej dezaprobaty wobec pewnych
    spraw...

    > Właśnie gdzieś tydzień temu jakaś swołocz przyczepiła się do mojej
    > teściowej.
    > Chcą, żeby im zapłacić 4,95 zł. W tej sprawie przysłali "wezwanie do
    > zapłaty
    > nr 2" (pierwszego chyba zapomnieli wysłać) i straszą sądami, kosztami,

    Ta... chyba "zapomnieli", z cudzysłowem w określeniu. Mnie poczta kiedyś też
    tak robiła, aż pewnego razu mało nie skończyło się to negatywem na allegro,
    bo oczywiście, od razu widziałem "awizowano powtórnie". Ale udało się to
    wyprostować, tylko płaciłem drugi raz z porto (bo w sumie niby czemu nadawca
    ma ponieść koszt tego, że papirusowi** nie chciało się nawet rzyci ruszyć,
    aby to awizo pierwsze wrzucić do skrzynki, zwłaszcza, że odległość między
    skrzynką pocztową, a pocztą na której zdaje się niedoręczone przesyłki, to
    może 100m, jeśli nie mniej, choć macierzystą pocztą dla papirusów jest
    Warszawa 50, nie moja)

    > wpisami do rejestró dłużników itp. "Vratislavia Lex, Kancelaria Prawna

    Ciekawe, czy będzie rejestr, który zechce za 5 zyla przyjąć wpis... :P

    > Woźnica i Wspólnicy Sp. K." -- słyszał ktoś wcześniej o tych mendach?

    Oj, nie słyszałem, nowość jakaś... Ale gugle, i widzę, ze stronkę nawet
    mają, http://vratislavialex.pl, swoją drogą zauważyłem ciekawe zjawisko -
    większość firm windykacyjnych, jest z Wrocławia... nie umiem powiedzieć,
    dlaczego...

    > Jak się od Mamusi nie odtentegują, to ich tak pogonię, że im wszystkie
    > koła od furmanki poodpadają.

    Jarku, masz moje gorące poparcie! Bo tacy psują opinię tym, którzy rzetelnie
    podchodzą do tej niewdzięcznej roboty.

    --
    ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
    Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
    To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
    wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: