eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNowy taryfikatorRe: Nowy taryfikator
  • Data: 2020-06-17 20:54:24
    Temat: Re: Nowy taryfikator
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5eea5784$0$546$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 17.06.2020 o 19:16, J.F. pisze:
    >>> A potem apelacja, skarga kasacyjna... Spokojnie mogą 15 lat
    >>> jeszcze przeciągnąć - w końcu nie po to sądy są pisie, żeby
    >>> straszydło w nich przegrywała.
    >
    >> No ale czy termin przedawnienia/karalnosci nie minie ...

    >No właśnie o to chodzi, żeby się przedawniło i sprawy cudownie znika.

    Tylko nie wiem, czy fakty Ci pasuja do teorii, bo wychodzi na to, ze
    dzis byly mowy koncowe

    https://fakty.tvn24.pl/fakty-po-poludniu,96/wypadek-
    limuzyny-beaty-szydlo-mowy-koncowe-w-procesie-sebast
    iana-koscielnika,1020059.html
    https://wiadomosci.wp.pl/wypadek-beaty-szydlo-w-oswi
    ecimiu-zaskakujaca-mowa-koncowa-prokuratora-bezczeln
    e-6522531097859713a

    Wyrok spodziewany na poczatku lipca ... po planowym terminie wyborow,
    po nowym terminie ... ale byc moze przed druga turą :-)

    No i pozniejszy wypadek Szydlo, gdzie mandat przyjela, a sprawa IMO
    tez dyskusyjna :-)

    >>> Jeśli sądzisz, że w tej sprawie zapadnie uczciwy wyrok, to
    >>> podziwiam twój optymizm.
    >
    >> Przede wszystkim musielibysmy chyba fakty ustalic.
    >> A jak sa sprzeczne zeznania, to skad sad ma wiedziec, kto zawinil
    >> :-)

    >A co tu jest do ustalania? Kolo skręcił w lewo na skrzyżowaniu. Jak
    >rozumiem co do kierunku wątpliwości nie ma. Sprawca wyprzedzał na
    >skrzyżowaniu. Kluczowe fakty są znane.

    Na ile pamietam, to ruszal z pobocza po przepuszczeniu pierwszego
    pojazdu uprzywilejowanego.
    Ale chyba nie wlaczal sie do ruchu :-)

    >Reszta - bomby czy nie jest bez znaczenia

    Moze i nie, ale kolumne uprzywilejowana przepuscic powinien, a nie
    zajezdzac droge drugiemu pojazdowi.
    Kolumne otwiera pojazd z niebieskimi i czerwonymi blyskami i stosownym
    halasem.
    Kolejne pojazdy nawet nie musza blyska.

    Jesli pierwszy nie mial syreny, to nawet nie byl uprzywilejowany, w
    zwiazku z czym dobrowolny, czy wrecz samowolny zjazd seicento na
    pobocze powodowal pozniej wlaczanie sie do ruchu :-P

    >(ewentualnie szybkość może obciążyć jeszcze bardziej kierowcę sopa).

    Nie wiem jakie tu maja przepisy - fakt, ze jezdza szybko i niezbyt
    przepisowo, ale czy maja do tego prawo ?

    >Tak po prawdzie to można by się chyba tylko zastanawiać czy kierunek
    >miał włączony, ale to raczej w celu współwiny. SN się wypowiedział,
    >że w sytuacji kiedy ktoś wyprzedza na skrzyżowaniu i całuje
    >skręcającego winny jest wyprzedzacz i taka jest linia orzecznictwa.

    Akurat wypowiedzial sie tez odwrotnie :-)

    Tzn nie calkiem - w obu przypadkach wyprzedzajacy byl winny, ale
    skrecajacego raz uznali winnym a raz nie :-)

    Z tym, ze kierowca pojazdu uprzywilejowanego ma prawo zlamac niektore
    przepisy.

    (Gdzies mi znikal ten film z YT, jak policjanci wyprzedzali
    objezdzajac wysepke, nagrany przez jakiegos ruskiego tirmana).

    >>> Gdyby miał wyrok miał zapaść (jakikolwiek) to już by zapadł.
    >>> Wiedzą że wygrac nie mogą (nawet nie chodzi o to, że nie mogą
    >>> "drukować" - bo kto ich powstrzyma, tylko wiedzą, że im od tego
    >>> słupki spadną) więc spokojnie czekają aż wszyscy zapomną.
    >
    >> Nie rozumiem - sugerujesz ze dążą do umorzenia/przedawnienia ?
    >> Czy Szydlo, a w zasadzie SOP ma tylko nie przegrac ... ?

    >To oczywiste. Ewentualne rozstrzygnięcie to zawsze powrót sprawy do
    >mediów. Przedawnienie ma o wiele mniejszy kaliber.

    No to widac sedziego wk*, albo prokurator nie dopelnil obowiazkow i
    nie dopilnowal terminu :-)

    > W zasadzie to jestem przekonany, że jakby mieli możliwość cofnięcia
    > czasu to podpisaliby oświadczenie, sopowik wyhaczyłby mandat a potem
    > by go awansowano, żeby mu zrekompensować szok pourazowy, albo
    > zdegradowano żeby ukarać i po sprawie. Przecież to kolizja jakich
    > setki w polsce.

    Nie da rady, drugi sopek polamany, sprawa dla Ziobry.

    >>> Oni mogą ciągnąć sprawę w nieskończoność.
    >> Teoretycznie to teraz chyba od sadu zalezy tempo.
    >Możesz sprawdzić kiedy i przez kogo został powołany prezes sądu?

    A sedzia byl juz z losowania ?

    >> Sugerujesz, ze sedzia dyspozycyjny i przedluza, bo tak PiS
    >> wygodniej ?

    >Absolutnie nie;) Zresztą to chyba nawet nie sędzia wyznacza terminy
    >rozpraw.

    O ile pamietam to sedzia.

    >A przedtem to jeszcze prokuratura musi się wyjaiaić.

    No sopkow swiadkow latwo wyslac na zwolnienie, i kolejny termin za dwa
    miesiace :-)

    >>> Jak ktoś myśli że jego deforma sądów nie dotyczy, to może się
    >>> zdziwić.
    >
    >> Ale tak mi sie wydaje, ze dawniej sady tez nie byly rychliwe.
    >> Chocby sprawa odszkodowania dla MCI/JTT - ile to trwalo - 10 lat ?

    >No też kolorowa nie było - teraz jest gorzej. No i nie porównuj
    >jednak sprawy zapewne dość skomplikowanej w swojej materii do
    >stłuczki gdzie

    Sprawa akurat wydaje sie bardzo prosta, znacznie prosciej niz ustalic
    okolicznosci tego wypadku :-)

    >wszystkie kluczowe fakty są ustalone (jeszcze raz - bomby nie mają
    >znaczenia).

    Czy tak nie maja ...

    >> Albo taka krzywda Krzywdow z Wroclawia - zakonczylo sie to juz ?
    >Nie znam sprawy.

    To poguglaj.

    Wroclaw chcial miec stadion na Euro2012.
    Pech chcial, ze na obrzezu lokalizacji rodzina Krzywdow miala kawalek
    pola, dom i niewielka szklarnie.
    O ile pamietam, to nawet nie kolidowala ze stadionem, ale byla
    potrzebna pod petle autobusową.

    i wedle tego
    https://wroclaw.naszemiasto.pl/rodzina-krzywdow-ciag
    le-czeka-na-odszkodowanie-za/ar/c1-949457

    miasto oferowalo 5 mln, Krzywdowie chcieli 6, potem miasto zeszlo do
    3.6mln - bo tu juz chyba w trybie wywlaszczenia.
    A potem nastapily cuda prawne, matka podarowala dzialke synowi, wiec
    wywlaszczenie trzeba bylo zaczac od poczatku
    https://www.tuwroclaw.com/wiadomosci,dalszy-ciag-spo
    ru-o-dzialke-krzywdow,wia5-3266-314.html

    potem weszla specustawa, wywlaszczyl ich wojewoda, decyzje wojewody
    sad uznal za bezprawną,
    wiec nalezy sie odszkodowanie ... ale w jakiej wysokosci ?

    Sprawa zaczela sie w 2009, stadion dawno stoi, dom dawno zburzono,
    proces sie skonczyl w 2016
    https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,20860401
    ,wroclaw-przegral-z-rodzina-krzywdow-zaplacil-jej-6-
    mln-zl.html

    No i jak widac stanelo na 6 mln.

    ale ... to nie koniec
    https://wiadomosci.onet.pl/wroclaw/wroclaw-zwroci-cz
    esc-dzialki-przy-stadionie-albo-zaplaci-odszkodowani
    e/frdr73d

    Choc tak po prawdzie ... jak wycenic ziemie w zasadzie na peryferiach
    miasta, ale ... z perspektywami ?
    Po cenie sprzed planow budowy, czy perspektywicznej?
    Czy jakiejs "wartosci uzytkowej", bo przeciez nie trzeba ich
    wywlaszczac, mozna zbudowac przystanki dalej i spytat kibicow ile dla
    nich jest dluzszy spacer warty :-)

    A tu jak widac - byl obok kawalek ziemi wolny, tylko miasto mialo na
    niego inne plany.
    Przekazac odpowiedni kawalek tego kawalka, czy po zbudowaniu stadionu
    to zbyt cenne ?

    >>> Zapewne wiesz, że mówię z doświadczenia - w podobnych do mojej
    >>> sprawach zaczęli przegrywać ze względu na wyrok SN. I wiesz co -
    >>> SN się zmienił, to teraz masowo piszą skargi kasacyjne. Nowy SN
    >>> naprawi wypaczenia starego.
    >
    >> No coz, moze i masz racje, ale ... a co to - ich pieniadze ?
    >> Tak im zalezy, zebys odszkodowania nie dostal ? :-)

    >To akurat mają prawie w dupie - pojedynczo to są dla obywatela grube
    >pieniądze, ale oni nawet mają już na to fundusz na kilka baniek -
    >więc im wisi. Problem w tym, że podważono mechanizm czystek pod
    >pretekstem zmiany nazwy Administracja skarbowa>KAS, AON>Akademia
    >sztuki wojennej, BOR>SOP, ANR>KOWR i pewnie wielu innych. To zamach
    >na politykę prorodzinną;)

    Ale co - grozilo przywrocenie do pracy w nowej firmie, czy tylko
    odszkodowanie ?

    >> A kasacje pisano i dawniej, i chyba nie czekano na zmiane SN.

    >W sprawach o przywrócenie stosunku pracy?

    We wszystkich. Instytucja jest, to sie korzysta.

    >Raczej nie tak znowu często.

    No bo to jest instytucja wyjatkowa :)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: