W dniu wtorek, 31 października 2017 06:35:36 UTC+1 użytkownik Pawelek napisał:

> Ostatnie wydanie które ja widziałem pochodzi z roku 1983.
> Bardzo możliwe że były następne wydania.
> Więc nie pisz bzdur jak nie masz pojęcia.

Temat zmieniłeś na "bzdury kogucika" ale bzdury jak na razie to Ty tutaj piszesz.

do góry

Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:59f81128$0$662$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2017-10-31 o 06:34, Pawelek pisze:
> Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> napisał w
> wiadomości
>>> Zrodlo chcesz. Takie jak Twoje co ma 60 lat?
>
>> Ostatnie wydanie które ja widziałem pochodzi z roku 1983.
>> Bardzo możliwe że były następne wydania.
>> Więc nie pisz bzdur jak nie masz pojęcia.

>W technice 35 lat to sporo.
>A szczególnie w elektrotechnice.

W elektrotechnice to niekoniecznie, w elektronice przepasc.
w 1983 o stabilizowanych "prostownikach" autor raczej nie slyszal.

Tzn juz byly, ale malo kto je uzywal do ladowania akumulatora.

Z drugiej strony - stabilizowane napiecie w samochodzie bylo juz od
bardzo dawna.

J.

do góry

Widac ze lecza Cie na glowe metodami opisanymi sto lat temu. Daj zdjecia o ktore
prosilem albo idz na zawijanie w mokre przescieradla i picie chininy.

do góry

W dniu 2017-10-31 o 14:18, Zenek Kapelinder pisze:
> picie chininy.
>
Ale z ginem jest bardzo dobra:) nie widze w takim leczeniu nic złego ;)

do góry

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> napisał w wiadomości
news:c72419c0-0036-4502-9ce1-453572c279a1@googlegrou
ps.com...

> Daj zdjecia o ktore prosilem

Z kogucikiem na głowy się zamieniłeś ? Mam szukac książkę dla ciebie
i robić zdjęcia ?
Idź do biblioteki i zrób sobie zdjęcia.

Żadne zdjęcia nie pomogą na twoją głupotę którą napisałeś,
że "przez lata akumulator moze być ciągle podłączony pod napięcie 14,2 V".

do góry

W dniu 2017-11-01 o 23:18, Pawelek pisze:

>>  Daj zdjecia o ktore prosilem
>
> Z kogucikiem na głowy się zamieniłeś ? Mam szukac książkę dla ciebie
> i robić zdjęcia ?
> Idź do biblioteki i zrób sobie zdjęcia.
>
> Żadne zdjęcia nie pomogą na twoją głupotę którą napisałeś,
> że "przez lata akumulator moze być ciągle podłączony pod napięcie 14,2 V".

Ja tam czekam aż wyskoczy z pomysłem sezonowej wymiany oleju.
Kiedyś było to zalecane więc jak poszuka odpowiednio starej książki
to też znajdzie.


Pozdrawiam

do góry

Tak mlotku, jesli chcesz udowodnic ze sie myle to masz dac tutaj na to dowod. Dowodem
bedzie link do ksiazki, zeby kazdy mogl przeczytac a nie tylko ja. A po przeczytaniu
nie tylko ja mam sie ustosunkowc do tekstu ale inni tez. Dokad tego nie zrobisz to
zebys sie parafina posral ja bede miec racje ze akumulator moze byc podlaczony do
napiecia 14,2V latami i nic mu nie bedzie, nawet wody nie trzeba bedzie dolac przez
kilka lat.

do góry

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> napisał w wiadomości
news:516c33de-382a-4785-aa8f-92886c5ca4b6@googlegrou
ps.com...

> jesli chcesz udowodnic ze sie myle to masz dac tutaj na to dowod.
> ja bede miec racje ze akumulator moze byc podlaczony do napiecia 14,2V
> latami i nic mu nie bedzie, nawet wody nie trzeba bedzie dolac przez kilka
> lat.

koguciku, ty pierwszy napisałeś głupotę, więc daj dowód, że nie jesteś
głupi.

Ja podałem tytuł książki i autora. Każdy może przeczytać w bibliotece.
Tam pisze, że przechowywany nowy akumulator należy doładowywać
co 2 miesiące. Dozwolone jest ładowanie w sposób ciągły, ale napięciem 13,2
V, nie jest dozwolone napięcie 14,2 V jak ty piszesz.

do góry

Dnia Thu, 2 Nov 2017 06:39:21 +0100, Pawelek napisał(a):

> koguciku, ty pierwszy napisałeś głupotę, więc daj dowód, że nie jesteś
> głupi.
>
> Ja podałem tytuł książki i autora. Każdy może przeczytać w bibliotece.
> Tam pisze, że przechowywany nowy akumulator należy doładowywać
> co 2 miesiące. Dozwolone jest ładowanie w sposób ciągły, ale napięciem 13,2
> V, nie jest dozwolone napięcie 14,2 V jak ty piszesz.

Panowie, wszyscy pieprzycie androny. Otóż napięcie jakie jest na
akumulatorze podczas ładowania zależy nie tylko od parametrów
zasilacza/ładowarki ale również od prądu ładowania. Więc jeśli ktoś
zaleca jakieś napięcie, niech do cholery poda przy jakim prądzie.
--
Jacek
I hate haters.

do góry

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:p0p44jq4bm92.h0yenfpkgaq1$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 2 Nov 2017 06:39:21 +0100, Pawelek napisał(a):
>
>> koguciku, ty pierwszy napisałeś głupotę, więc daj dowód, że nie jesteś
>> głupi.
>>
>> Ja podałem tytuł książki i autora. Każdy może przeczytać w bibliotece.
>> Tam pisze, że przechowywany nowy akumulator należy doładowywać
>> co 2 miesiące. Dozwolone jest ładowanie w sposób ciągły, ale napięciem
>> 13,2
>> V, nie jest dozwolone napięcie 14,2 V jak ty piszesz.
>
> Panowie, wszyscy pieprzycie androny. Otóż napięcie jakie jest na
> akumulatorze podczas ładowania zależy nie tylko od parametrów
> zasilacza/ładowarki ale również od prądu ładowania. Więc jeśli ktoś
> zaleca jakieś napięcie, niech do cholery poda przy jakim prądzie.
> --
> Jacek
> I hate haters.


Ty piszesz o ładowaniu akumulatora.
Ja piszę o przechowywaniu nowego, w pełni naładowanego akumulatora.
Prad ładowania jest nieistotny, ważne że ma być napiecie 13,2 V.
Przy takim napieciu prąd ładowania będzie maciupeńki, chyba kilkanascie mA.

do góry