eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNowe (tipko) › Re: Nowe (tipko)
  • Data: 2016-01-02 13:44:42
    Temat: Re: Nowe (tipko)
    Od: Trybun <c...@r...cb> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-12-31 o 15:29, RadoslawF pisze:
    >
    >> Moc jako taka mnie nieszczenienie interesuje, bardziej interesuje mnie
    >> bezpieczeństwo jakie za jej sprawą osiągam na drodze.
    >> A sceptycyzm czy krytyka turbodoładowań może pochodzić tylko od tych
    >> którzy nie mieli jeszcze okazji się przekonać ile dla kierowcy korzyści
    >> ono przynosi.
    >
    > Ktoś już w tym wątku zadał pytanie dlaczego 95KM z turbo uważasz
    > za bezpieczniejszy od 95KM bez turbiny.

    No i jaka była odpowiedź? Mocy jako takiej turbiną nie zwiększy (nadal
    jest to tylko 95KM), za to elastyczność i osiągi, czyli efektowniejsze
    wykorzystanie tych 95KM - owszem, zwiększy.

    >
    >>> Nie samobujcy, człowiek rozsądnego, wystarczy myśleć w czasie jazdy.
    >>> Bo braku myślenia nawet turbina nie zastąpi.
    >>
    >> Tu już zupełnie się nie zgadzam. Starzy doświadczeni kierowcy w gdzieś
    >> jakichś 90% nie kierują się na drodze myśleniem a instynktem,
    >> wyuczonymi/wypracowanymi latami wzorcami zachowań. Myślenie to stanowczo
    >> za powolny tok postępowania, na drodze często nie ma czasu na
    >> zastanawianie się.
    >
    > To że trzeba myśleć szybko nie oznacza że można tego nie robić.
    W trakcie trwania Czy bezpośrednio przed) samej kolizji/wypadku,
    myślenie jest na dalszym miejscu. Myśleć to najlepiej wtedy gdy jeszcze
    nie nastąpiło zdarzenie, a wtedy, w wielu przypadkach, do zdarzenia w
    ogóle nie dojdzie.

    >
    >>>
    >>
    >> Dzisiaj natomiast nie ma szczególnych przeciwwskazań do rozpatrzenia
    >> zakupu auta wyposażonego w turbinę. Bo zarówno wcześniej jak i teraz
    >> zakup auta to głównie zagadnienie cenowe, a turbina dzisiaj nie podnosi
    >> znacząco ceny pojazdu.
    > >
    > Jak przy zakupie podniesie o 10% a przy sprzedaży z braku
    > kupców będziesz musiał obniżyć cenę o 20 czy 30% to nie podniesie
    > to znacząco ceny ?
    >
    >
    > Pozdrawiam

    Nie znam się, nie handluję autami. :-) Zresztą inaczej, nigdy nie byłem
    w takiej sytuacji abym musiał auto sprzedawać po cenie która dyktuje mi
    potencjalny nabywca.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: