eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNowe opony, a ośRe: Nowe opony, a oś
  • Data: 2011-04-07 08:35:24
    Temat: Re: Nowe opony, a oś
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <t...@s...won> napisał w wiadomości
    news:inijp4$tvf$1@news.onet.pl...
    > Weźmy zakręt w lewo o jednym pasie ruchu w każdą stronę.
    > Wpadasz w poślizg nadsterowny, w ułamku sekundy tył obraca się na tyle, że
    > zmieniasz kierunek jazdy i przelatujesz przez przeciwległy pas jadać w
    > poprzek drogi...


    ale bierzesz pod uwage, ze mając gorsze opony z przodu i biorąc zakręt w
    prawo, mozesz pojechać w ułamku sekundy prosto na przeciwległy pas wprost
    pod samochód jadący z naprzeciwka.

    Takie argumenty są o kant dupy rozbić, bo sytuacje na drodze bywają różne,
    wiec powiem jeszcze raz to co napisałem już wyżej:
    - w FWD wole mieć lepsze hamowanie i przyspieszanie, a przy okazji prowadzić
    auto w taki sposob, zeby nie dopuścić do poślizgu tylnej osi (czyli zachować
    ostrożność i odpowiednią prędkość do warunkó) niż go później opanowywać.
    W RWD mimo wszystko wole mieć lepsze na tylnej osi, bo wole zachować
    ostrożnosć i odpowiednią prędkość do warunków, zebym nie mial problemów z
    przednią osią, a jednocześnie mieć na tyle trakcji, zeby bez problemu ruszyć
    RWD na sliskiej nawierzchni, a jak wiadomo RWD ma z tym problemy (ps. i nikt
    mnie nie wciągnie w kolejną dyskusje na temat wyższości RWD/FWD nad FWD/RWD)

    Tak czy inaczej logizniejsze (wg mojej subiektywnej opinii) wydaje sie mieć
    lepsze opony na przedniej osi, bo nad prędkością w zakręcie mam kontrole,
    ktora wystarczy do tego, zeby używając mózgu wchodzić w zakręt z taką
    prędkością, ktora pozwoli mi go bezpiecznie przejechać, za to hamowanie nie
    zawsze jest planowane, wiec w sytuacjach awarynych nie da sie zaplanować
    działań tylko trzeba szybko reagować - a to oznacza potrzebe sterowania,
    napędzania i hamowania przedniej osi.

    Całe te szmery bajery o trudności w opanowaniu nad i podsterownego poślizgu
    to takie sranie w banie, bo ten przeciętny* kierowca najprawdopodobniej nie
    opanuje ani jednego, ani drugiego poślizgu. Pozostaje tylko i wyłącznie
    argument o skutkach wypadku waląc autem przodem (gdzie mamy poduszki, strefy
    zgniotu itd) a tyłem (gdzie zwykle nie ma poduszek, jest mniej stref zgniotu
    itd).
    Idąc jednak tym tropem - najlepiej w ogole nie jeździć samochodem, bo to
    może być niebezpieczne.


    --
    Pozdrawiam Kuba (aka cita)
    www.cita.pl
    Dwa ogony Irma i Myszka


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: