eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNowe opony, a ośRe: Nowe opony, a oś
  • Data: 2011-04-05 18:30:32
    Temat: Re: Nowe opony, a oś
    Od: AL <a...@s...tam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-04-05 18:12, to pisze:
    > begin AL
    >
    >> <cytat>
    >
    > Cytuj zdrów, fakty są jakie są. Pięcioletnia opona będzie zdecydowanie
    > gorsza na deszczu i to pokazują nawet Twoje ulubione testy z Auto Świata
    > (w tym wypadku akurat można im wierzyć, bo sprawdzenie drogi hamowania to
    > nie jest wielka filozofia).

    nie czytam AutoSwiata - nawet nie pamietam kiedy mialem to w rece.

    Z gumami mam kontakt zawodowo - i bynajmniej nie sa to opony.

    Odpowiadając tu, kieruje sie tym co doświadczyłem i widziałem na oczy.

    Ale nie mam zamiaru przekonywac nikogo, że 'lepsze jest lepsze'.

    >
    >> Dodatkowo zauwaz, ze aquaplaning bedzie bardziej niebezpieczny na
    >> tylnych kolach - podczas hamowania dod. odciazonych.
    >> http://www.opony.com.pl/artykul/technika-jazdy-w-zak
    recie/?id=927
    >
    > Jak ktoś nie umie zahamować w zakręcie z ABS-em tak, żeby go nie
    > zarzuciło, to może niech lepiej w ogóle nie jeździ autem. Ja tam wolę
    > mieć przyczepną oś kierowaną (a w FWD dodatkowo napędzaną).
    >
    >> <cyat>
    >> Michelin zaleca ograniczenie ryzyka dzięki montowaniu nowych lub mniej
    >> zużytych opon na tylnej osi, aby:
    >> - zwiększyć bezpieczeństwo na zakrętach. - zwiększyć bezpieczeństwo
    >> hamowania.</cytat>
    >
    > Nic dziwnego, że zaleca, bo w ten sposób szybciej zmieni się opony. A
    > Michelin je sprzedaje. Najbardziej sensowne zalecenie to przekładać co
    > sezon bardziej zużyte opony na oś napędzaną. Dzięki temu cały czas mamy
    > praktycznie tak samo zużyte opony na obu osiach (no chyba, że ktoś robi
    > 100 tys. km rocznie). Auto prowadzi się neutralnie, a opony starczą na
    > dłużej.
    >
    popatrz na to odwrotnie:
    - firmie powinno zalezec by miec jak najwiecej _żywych_ klientów, bo
    taki kupi nowa oponę (a ten co sie rozbił i zabił już nie) ;)


    >>>> czlowieku przejdz sie na jakis kurs doszkalajacy technike jazdy.
    >>>> Proponuje ADAC jesli watpisz w rodzime szkoly.
    >>>
    >>> Wsiądź może w samochód i pokonaj kilka zakrętów, zamiast wczytywać się
    >>> w jakiś głupawe testy. Ten polski widziałem i nie chce mi się nawet
    >>> komentować tych bzdetów.
    >>>
    >> ja doswiadczylem tego, a Ty?
    >
    > Lekkich poślizgów nadsterownych doświadczyłem tysiące razy. Jeśli ma się
    > właściwie ustawiony fotel to "czuć" je wcześniej niż "widać". I wystarczy
    > lekka kontra żeby go zlikwidować.

    jak cie tyl wyprzedzi - to zadna kontra juz nie pomoze.
    Warunek: nie doprowadzic do niekontrolowanego poslizgu tylu.

    > Po za tym w aucie FWD ew. nadsterowność
    > w zakręcie można korygować gazem.
    >

    wiec po czesci udalo Ci sie odpowiedziec na pierwsze zadane wczesniej
    pytanie :).

    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: