eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaNowe liczniki radiowe.... › Re: Nowe liczniki radiowe....
  • Data: 2016-06-22 09:48:15
    Temat: Re: Nowe liczniki radiowe....
    Od: "HF5BS" <h...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "slawek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
    news:almarsoft.1507715343690935703@news.v.pl...
    > On Mon, 20 Jun 2016 03:47:37 +0200, "HF5BS" <h...@j...pl> wrote:
    >> Prądownia skurwiele - ich sztandarowy numer - l
    >
    > Mylisz się. Bo to i tak mały pikuś. Największy dowcip to pobieranie

    Tak, wiem, że potrafią cuda na kiju czynić. Jacyś dziennikarze, chyba w
    jakimś szmatławcu, zrobili rozbiór faktury za prąd. Wyszło chyba 33
    czynniki, część oczywiście z dupy wyjęta.

    > opłaty za przepływ prądu - sprawdź rachunek. Nie za dostarczoną energię,
    > nie za natężenie, napięcie, moc taką czy siaką. Nie za konieczność
    > utrzymania infrastruktury.

    Bo panie, płacisz pan samemu prądowi, za to, że wie, jak ma płynąć! :P
    A oni tacy dobrzy wujkowie są, że ten pierdyliard czynników zbierają ci na
    jednym papierku i płacisz jeden rachunek! :P
    No paczpan, jacy oni dobrzy są, a my tak na nich najeżdżamy :P
    Swoją drogą, gdyby tak skarbówka za każdy czynnik liczyła inny podatek?
    Niekoniecznie wyższy, byle INNY. Choć cholercia, znów te głupie komputery...
    I one pewnie znów coś by pochrzaniły... A może "pochrzaniły"? Monopol
    chętnie korzysta z przywilejów... Gorąco mnie ciekawi, jak by wyglądała
    dzisiejsza telekomunikacja, gdyby była jedynym operatorem, jak ćwierć wieku
    temu jeszcze? Komórki pewnie by były, różne firmy, jak "Plotkomtel", "alias"
    Polkomtel, PTC, czy Centertel, ale opem i tak była by Tepsa. Przykład?
    Osobisty. Firma Polpager, dzisiaj Sferia, ok. ćwierci wieku temu, wrzuca na
    moją centralę swoją centralkę, skrzynka wielkosci mniej-więcej peceta,
    pojemność hmm... chyba 4 tysiące abonentów. Operatorem tego jednakże była
    Tepsa, formalnie...
    Ceny w takim monopolu za komórczany były by pewnie nieziemskie, za
    stacjonarki pewnie takowoż, a wzorując się na prądowni, pewnie by liczyli
    oplaty za średnicę drutów w żyłach w parze, za głębokość wykopu pod kabel,
    co tam jeszcze...? Ale mielibyśmy to na jednym rachunku.
    Może coś by się ugrało, gdyby całkowicie oddzielić dystrybucję, od sprzedaży
    (coś jak WLR w telekomunikacji)? W sensie, że firma, która produkuje i
    przesyła prąd, nie mogła by się zajmować jego sprzedażą, ani "osobiście",
    ani przez spółki-corki, spółki-matki, etc. Może, jakby stanęli przed wizją,
    że jak będą dziwaczyć, to nie sprzedadzą prądu, przyhamowało by ich
    dziwaczenia? "Gdybam", bo nie mam dostatecznie jasnego punktu odniesienia.
    Zastanawia mnie po prostu, czy układ można uzdrowić.

    --
    Ludzie, którzy podniecają się swoim IQ, to frajerzy.
    (C) Stephen Hawking
    (dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
    i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: