eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNowe amortyzatory gorsze niż starsze...Re: Nowe amortyzatory gorsze niż starsze...
  • Data: 2016-06-02 13:49:59
    Temat: Re: Nowe amortyzatory gorsze niż starsze...
    Od: Marek <f...@f...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 2 Jun 2016 00:19:23 +0200, Tomasz Pyra
    <h...@s...spam.spam> wrote:
    > A tak swoją drogą, to było coś nie tak z tymi starymi
    amortyzatorami? Koła
    > skakały na dziurach? ABS się uruchamiał hamując przed światłami?

    Nie zauważyłem, zresztą nie zwracam uwagi na takie rzeczy, dla mnie
    to tylko przyrząd do jeżdżenia z pkt a do b.
    Na przeglądzie diagnosta się przyczepił, zresztą teraz kojarzę że jak
    zaczęliśmy je oglądać to jeden z nich był mokry. Stąd nie miałem
    jakiś specjalnych oporów je wymienić. Szczególnie jak przyrząd do ich
    mierzenia pokazał kiepski wynik z porównaniu z przodem.

    > Istotnie - w tej chwili masz coś nie tak w zawieszeniu, bo różnicę
    między
    > osiami masz sporą.

    Na drugiej stacji diagnosta już przy przejechaniu przez rolki (jadąc
    w kierunku stanowiska do testowania amo.) od razu stwierdził na oko,
    że samochód nie ma w ogóle amorów z tyłu.
    Jego linia wykazała 75/75 przód, 55/56 tył.
    Bardzo się dziwił, że samochód zachowuje się jakby nie miał (w jego
    ocenie) mimo, że linia testowa pokazuje wynik.
    Zwołał wszystkich chłopaków jacy byli pod ręka i kazał nam wsiadać do
    auta, by zrobić test z obciążeniem. Z obciążeniem wynik wyszedł taki
    sam.
    Później zaproponował zdjęcie jednego, by sprawdzić co pokaże bez amo.
    Zdjął, pokazało 0.

    Zasugerował, żebym pojechał do mechanika, żeby je zdjąc,
    przepompować, pojeździć. jakiś czas i znowu sprawdzić.


    > Albo uszkodzone elementy, albo źle złożone.

    Źle założyć raczej się nie da, tam jest bardzo prosty montaż, dwa
    ucha jedno na belce osi drugie w ramie. Jedyne co mnie zdziwiło, to
    że konstruktor tego auta wymyślił pracę amo. pod sporym kątem, nie
    pracuje on pionowo w płaszczyźnie skoku zawieszenia ale tworzy z nią
    kąt na oko 30-45°, przez co spory sok zawieszenia powoduje niewielki
    skok amo. Ale widać tak musi być.

    > Natomiast pewnie przed "naprawą" było wszystko w porządku.

    Gdyby nie było tego wycieku, to bym założył te stare i pojechał
    zbadać z prawidłowym ciśnieniem.

    --
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: