eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNowe amortyzatory gorsze niż starsze...Re: Nowe amortyzatory gorsze niż starsze...
  • Data: 2016-06-02 22:39:09
    Temat: Re: Nowe amortyzatory gorsze niż starsze...
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Thu, 02 Jun 2016 21:40:55 +0200, Marek napisał(a):

    > On Thu, 2 Jun 2016 21:11:00 +0200, Tomasz Pyra
    > <h...@s...spam.spam> wrote:
    >> Masz może zdjęcia tych wykresów?
    >
    > Zostawiłem je u mechanika, pewnie ma je jeszcze to mogę zrobić fotki.
    > Jesteś w stanie na ich podstawie stwierdzić czy amo. są ok a ten
    > wynik (ok 55%) jest prawidłowy i nie należy już nic z tym kombinować?

    Ten test polega na tym, że samochód wjeżdża na płytę testową i mierzony
    jest stosunek nacisku statycznego do dynamicznego przy jakimś tam
    pobudzeniu z różnymi częstotliwościami.
    Nie wiem nawet czy ten zakres i amplituda są jakieś uściślone, czy każdy
    producent to robi po swojemu.

    W zależności od konstrukcji zawieszenia i reszty pojazdu, jak i
    charakterystyk tłumienia i sprężystości elementów, wynik w fabrycznie nowym
    samochodzie może być bardzo różny.
    W wielu autach, zwłaszcza z tyłu wynik rzędu 20-30% to norma i lepiej nie
    będzie.
    Tak wynik miało np. Cinquecento, które z kolei z ewidentnie uszkodzonym
    amortyzatorem pokazało ponad 70%.

    Trudno więc nawet powiedzieć że wyższy wynik to zawsze dobrze.
    Na pewno problemem jest różny wynik prawo-lewo, co jak rozumiem teraz nie
    występuje.


    >> No ale jak Twój mechanik tego nie zrobił przed montażem, to okazuje
    > się, że
    >> jednak dało się je zamontować nieprawidłowo...
    >
    > Tutaj mam sprzeczne zeznania. Rozmawiam z "mechanikiem" a de facto
    > szefem serwisu, czarną robotę robią jego pracownicy. Jak za pierwszym
    > razem o to go pytałem to twierdził, że tego nie robią bo tego typu
    > amo. nie potrzeba bo coś tam (nie pamiętam argumentacji).

    Są amortyzatory jednorurowe gdzie olej jest oddzielony od gazu tłokiem i
    nie mogą zamienić się miejscami. Są też amortyzatory dwururowe z membraną
    rozdzielającą olej i gaz (np. tam gdzie wymagana jest np. praca
    amortyzatora w poziomie). W takich wypadkach nie ma możliwości żeby
    amortyzator się zapowietrzył.

    Ale w najczęściej spotykanej konstrukcji gdzie amortyzator jest dwururowy,
    a gaz znajduje się w zewnętrznej rurze oddzielony od oleju jedynie
    grawitacyjnie, tam jeśli amortyzator się rozpręży w niepionowej pozycji
    może wciągnąć gaz do środkowej rury.
    Zapowietrzenie jest wyraźnie wyczuwalne rękami przy ruchach tłoczyska w
    skrajne położenia.
    Trzeba go wtedy właśnie wypompować i to trzeba go odpowiednio wyobracać,
    ściskać i rozciągać aż zacznie działać prawidłowo.

    > Za drugim
    > razem gdy wróciłem do pytania już w warsztacie to zapytał przy mnie
    > tego konkretnego mechanika co zakładał te amo, on stwierdził, że je
    > przepompował.
    > Diagnosta odpiął jednego, przepompował go, po założeniu wynik badania
    > był taki sam.

    No teraz jak rozumiem wyszły Ci dobre wyniki na tym teście.
    Jeśli wynik jest więc prawidłowy, a amortyzator przy przepompowaniu
    zachowuje się prawidłowo (warto sprawdzić jeszcze drugi), do tego jeśli
    zawieszenie zachowuje się poprawnie np. przy przejeżdżaniu przez progi
    zwalniające, to może to już koniec tej zagadki i wszystko jest ok?

    Tzn. oczywiście można się zastanawiać dlaczego wcześniej było źle, może
    tamto pierwsze SKP ma popsuty sprzęt, może było krzywo najechane, może
    zaciągnięty hamulec ręczny czy pewnie jeszcze parę innych możliwych rzeczy.

    Może być też tak że amortyzator miałeś zapowietrzony, a podczas jazdy po
    jakiś progach zwalniających czy dziurach się po prostu odpowietrzyły
    "przepompowały" i teraz już jest ok.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: