On 2012-09-05 19:38, atm wrote:
> ...

Witam,
Taki jest trend na rynku, ze wyswietlacze musza byc coraz wieksze mimo,
ze nie uzywa sie takich wygodnie. Ja posiadajac dosyc dlugie palce, juz
praca z SGS2 nie nalezala do najprzyjemniejszych. Po przygodach z
Androidem naprawde liczylem, ze nastepca Lumi 800 bedzie posiadal ekran
maksymalnie 4". Niestety sie przeliczylem i 820 nie posiada takze tego
fantastycznego designu co miala Lumia 800 lub Nokia N9. Prawda, ze
telefonu nie kupuje sie dla wygladu, ale nie wyobrazam sobie codziennego
uzytkowania smartfonu, ktorego design mi sie nie podoba. To tak jak
codzienne wsiadanie do samochodu, ktorego wygladu sie nienawidzi.

Sam nie wiem co teraz wybiore na nastepny telefon, bo ubsluga telefonu
za pomoca dwoch rak mi sie nie podoba, a sam ekosystem WP mi sie podoba.
Gdyby nie pare niedoskonalosci WP7.5 pewnie juz bym poszedl do sklepu
kupic Lumie 800. Nie mam nic do platformy MS, a jej glowna wada jest to,
ze mimo sporego doswiadczenia na rynku PDA nadal system cierpi na
choroby wieku dzieciecego. Czekam na WP8, ale jak na razie nikt nie mowi
o dacie premiery i obawiam sie, ze po premierze iP5 bedzie bardzo ciezko
zdobyc wiekszy kawalek tortu mobilnych OS. Android tez przechodzi
ewolucje. Liczylem na nastepce Lumi 800, a teraz mysle o RAZR M i iP5.

Pojawily sie plotki na temat cen nowych Lumi. N920 ma kosztowac prawie
600 Euro, a Lumia 820 - 450. Jezeli to prawda, to bedzie cena zaporowa.
Telefon bedzie skierowany tylko do entuzjastow. Entuzjasci posiadaja juz
topowe modele z androidem, a parametry sprzetowe nowych nokii nie
powalaja, chociaz wiadomo, ze sprzet to nie wszystko.
Co do Pureview w telefonie, to nie jestem fanem. Mam swoja lustrzanke,
zona ma niezly kompakt, wiec z dostepnoscia aparatu nie jest najgorzej,
a kazdy z nich robi lepsze zdjecia niz bedzie robic Lumia. Teraz okazalo
sie, ze film byl krecony profesjonalna kamera, a zdjecia robione
profesjonalna lustrzanka. Zreszta po tym jak wyszly fakty na jaw, ze
film nie byl krecony Lumia wiedzialem, ze tak samo bedzie ze zdjeciami.
Marketing, psia jego mac. Najsmieszniejsze jest to, ze pewnie nowa 920
obronilaby sie sama.

Najgorzej Nokii / WP8 bedzie na rynku biznesowym, bo tu Apple zadomowilo
sie bardzo sprawnie, dzieki blednym posunieciom RIM i nieobecnosci
systemow MS na urzadzeniach mobilnych.

> Zaokraglone plecki w 920 rowniez nie pomagaja
> korzystac z np kalkulatora gdy telefon lezy na plaskiej powierzchni.

ROTFL.

> Wnetrznosci sa jednak calkiem fajne, mysle ze WP w koncu stanie sie
> realna konkurencja na rynku:

Nie sam sprzet jest najwazniejszy, a oprogramowanie co potrafi z niego
korzystac. Dla mnie mogl byc nawet procesor jednordzeniowy, aby
interfejs tylko byl odpowiednio responsywny. Na moim starym Duronie
600Mhz Windows XP dzialal wyjatkowo sprawnie. HTC7 Mozart dzialal
sprawniej od mojego SGS2. Kwestia optymalizacji. Teraz telefony z
androidem maja 4 rdzenie po 1,5GHz. Tylko po co?

Niestety, co obecnie okresla uzytecznosc smartfona to jego programy.
Apple stoi najlepiej na rynku, ale ma ograniczenia. Na androida nie
oplaca sie pisac ze wzgledu na piractwo i fragmentacje systemu. Jakosc
programow nie stoi na najwyzszym poziomie, ale i tak jest pare
programow, do ktorych tesknie. WP nie posiada w ofercie wielu
podstawowych aplikacji. Na niekorzysc WP rowniez dziala fakt, ze data
premery nie zostala okreslona, a ja jako konsument nie bede czekal w
nieskonczonosc. Poki co trzymam sie swojej starej E52, ktorej
funkcjonalnie niczego nie brakuje, a nawet w standardzie ma wiecej niz
obecnie prawie kazdy nowy smartfon.

To tak w kwesti przywitania ;).

--
regards
Salata