-
31. Data: 2011-03-03 17:19:12
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: to <t...@a...xyz>
begin Michal Jankowski
> Nigdy w zyciu nie widzialem w Warszawie samochodu jadacego 200 km/h.
To ja już nic na to nie poradzę. :-)
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
32. Data: 2011-03-03 17:20:00
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: to <t...@a...xyz>
begin Artur Maśląg
> Oho, znów opowieści z mchu i paproci. To, ze czasem się tacy trafią (o
> czym nawet można poczytać w pasie, na pms) nie świadczy o tym, że jest
> to częste.
Ok. 200 to może rzadko, ale 150-180 jeździ wiele osób w pewnych godzinach.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
33. Data: 2011-03-03 18:33:06
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2011-03-03 17:20, to pisze:
> Ok. 200 to może rzadko, ale 150-180 jeździ wiele osób w pewnych godzinach.
No to jak nie wtedy kiedy sygnalizacja jest wyłączona to kiedy?
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi
-
34. Data: 2011-03-03 19:01:45
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: to <t...@a...xyz>
begin Grejon
>> Ok. 200 to może rzadko, ale 150-180 jeździ wiele osób w pewnych
>> godzinach.
>
> No to jak nie wtedy kiedy sygnalizacja jest wyłączona to kiedy?
Czasem w ciągu dnia albo ok. 21, często też z rana w weekendy.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
35. Data: 2011-03-03 21:05:55
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-03-03 19:01, to pisze:
> Grejon
>
>>> Ok. 200 to może rzadko, ale 150-180 jeździ wiele osób w pewnych
>>> godzinach.
>>
>> No to jak nie wtedy kiedy sygnalizacja jest wyłączona to kiedy?
>
> Czasem w ciągu dnia albo ok. 21, często też z rana w weekendy.
Takie bajeczki to możesz dzieciom neostrady na onecie opowiadać.
Jeżdżę Puławską (tą w Warszawie i Piasecznie) na odcinku Piaseczno
- W-wa Wyścigi codziennie w dni robocze oraz tak mniej więcej
w 3 weekendy na 4 w miesiącu dodatkowo w godzinach przedstawionych
powyżej.
Przykro mi - Twoich rewelacji (podobnie jak innej osoby, która
Puławską kiedyś tam jechała) niestety nie potwierdzę, a wręcz
zaprzeczę, by coś takiego odbywało się tam często. Owszem, czasem
debila spotkać można, ale daleko im do prędkości prze Ciebie
podawanych.
Kilka z tych specjalistów próbujących tej magii prędkości
zakończyło śmiertelnie...
-
36. Data: 2011-03-03 21:49:55
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: Shrek <lskorupka@wirtualna>
W dniu 2011-03-02 21:14, masti pisze:
> co tylko pokazuje, że ograniczenie na 2x3 rozdzielone pasy bezkolizyjne
> jest absurdalne.
Ale tu zdaje się nie chodzi o to, że 120 byłoby tam nierealne, ale o to,
że jakbyś z tych 120 zjechał (w praktyce 150), to za chińskiego boga
osiedlówką nie pojechałbyś wolniej jak 80 - przecież to tempo żółwia;)
Shrek.
-
37. Data: 2011-03-03 22:27:41
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl>
Użytkownik "Mateusz" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:f240e4d1-caa8-4f02-9614-e6da98132243@u6g2000vbh
.googlegroups.com...
>Z rok temu, jak nie miałem jeszcze prawka to jechałem jako pasażer do
>wawy. Włosy mi dęba stawały... dżungla - może to dlatego, że
>jechalismy na obcych blachch. Od tamtej pory jakoś mnie tam nie
>ciągnie, za szybko się wk****wiam.
Po prostu nie masz doświadczenia i przeraża Cię duży ruch. No cóż, jesteś
kolejną ofiarą polskiego systemu szkolenia kierowców...
Z blachami też raczej nie trafiłeś. Akurat w Warszawie jest bardzo dużo
samochodów na niewarszawskich numerach i przeciętny kierowca raczej nie
zwraca na to uwagi, bo nie miałby czasu na prowadzenie samochodu ;-) Zresztą
zdaża mi się jeździć na obcych blachach i nie zauważyłem, żeby jeździło mi
się trudniej, wręcz przeciwnie, często w skrajnych sytuacjach łatwiej się
"wepchnąć" bo ktoś się zawsze zlituje nad niemiejscową sierotą, która nie
wie gdzie dokładnie ma jechać... ;-) I jeszcze jedna uwaga do obcych blach.
Jeżeli ktoś nagle staje dęba na środku trzypasmowej jezdni i usiłuje zmienić
pas ze startu zatrzymanego, to w 8 na 10 przypadków będzie przyjezdny ;-)
A już tak poważnie. Owszem, w Warszawie ruch jest dynamiczny, trzeba myśleć,
nie spać i mieć oczy dookoła głowy. Dla kogoś kto turla się codziennie po
małej wiosce, którą da się przejechać w 10 minut w godzinach szczytu, to
może być szokujące, ale jeżeli naprawdę potrafi jeździć to po kilku
godzinach powinien się oswoić i dawać radę.
Pozdrawiam
X
-
38. Data: 2011-03-03 23:17:09
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: to <t...@a...xyz>
begin Shrek
> Ale tu zdaje się nie chodzi o to, że 120 byłoby tam nierealne, ale o to,
> że jakbyś z tych 120 zjechał (w praktyce 150), to za chińskiego boga
> osiedlówką nie pojechałbyś wolniej jak 80 - przecież to tempo żółwia;)
Jeśli masz takie problemy, to może przerzuć się na rower...
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
39. Data: 2011-03-04 09:49:49
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: Mateusz <m...@g...com>
On 3 Mar, 13:04, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:
> Ja nie uderzam tu personalnie do Ciebie, po prostu jest jak jest. Nie ma
> zostawiania kilkunastu metr w pomi dzy autami, wszyscy je d zderzak w
> zderzak. Jak chcesz zmieni pas to nikt Ci nie zostawi 50m, tylko si
> trzeba wpasowa .
Rozumiem. Tyle, że wiesz, na śląsku po prostu jeździ się inaczej i dla
niejednego kierownika może być to szok i tyle. Nie mam nawet ma myśli
jazdy w stylu kapelusznika, tylko chodzi mi o zwykłą uprzejmość, ale
cóż - po prostu tak jest i tyle.
> Jak chcesz jecha przepisowo to lepiej jednak prawym
> pasem, bo niekt rym si spieszy "bardziej" i s sk onni nawet
> zaryzykowa mandat. Pr by "wychowywania" poprzez "wleczenie" si lewym
> pasem naprawd nie maj sensu, a tylko powoduj dodatkowe zagro enie jak
> taki kto pr buje si przecisn slalomem.
Nie no stary, wydaje mi się, ze tak to wszędzie jest ;)
-
40. Data: 2011-03-04 10:06:05
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: Mateusz <m...@g...com>
On 3 Mar, 22:27, "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl> wrote:
> Po prostu nie masz do wiadczenia i przera a Ci du y ruch. No c , jeste
> kolejn ofiar polskiego systemu szkolenia kierowc w...
no fakt, chociaż w fotel to już dawno wrosłem ;) ale rok temu w drugim
półroczu zdawalność na B za pierwszym razem wynosiła 30,3% - wiem, że
to się nie przekłada na jakieś tam realne umiejętności ale mimo
wszystko byłem w tej grupie.