>
> No zawsze jest "coś za coś" - ale na krótko trzymającą baterię jest
> prosta rada: ładować jak idziesz spać a jak to nie pomaga trzymać
> ładowarkę podłączoną do gniazda zapalniczki w aucie...
> Na malutki, dupiany wyświetlaczyk w E52 robiący miejsce równie
> dupianej klawiaturce nie ma żadnej rady - zawsze będą dupiane :-)

To prawda, ze da sie dosc spokojnie zyc z obecnymi czasami uzytkowania
smartfonow. Nocne ladowanie nie jest wcale tak uciazliwe. Szkoda tylko,
ze hp byc moze wezmie do piachu rowniez Touchstone, taka ladowarka
bardzo by sie przydala w innych urzadzeniach.


>
> I nie zrozum mnie źle - nie namawiam go na iPhone - jak mu się
> nie podoba z jakichś niezrozumiałych dla mnie względów iPhone
> to niech sobie kupi Androida. Niech się tylko nie pakuje w E52...
> W 2011 roku ten telefon nadaje się do muzeum i nie ma prawa
> nosić miana smarfona.

Czy uwazasz, ze wszyscy posiadacze E52 sa w bledzie i powinni zalowac,
ze nie kupili telefonu dotykowego? ;]
Wg mnie - dla kazdego cos dobrego. E52 ma kilka niezaprzeczalnych zalet
i wcale nie musi pretendowac do tytulu smartfona 2012, zeby nadal byc
niezlym urzadzeniem.