Croma tak a propos powstawala razem z 9-3 kombi w Trollhattan, wiec niby
jest to b. podobne auto... no wlasnie, tylko zeby nie ta jakosc.
W przypadku kompaktow i wyzej potencjalny uzytkownik wieksza uwage zaczyna
zwracac na jakosc, gdyz jest to auto do codziennego uzytku i powinno byc
bezproblemowe. Jakosc z kolei (choc nie do konca) buduje prestiz danej
marki.
Kiedys przy okazji premiery nowego Bravo troche sie posprzeczalem z jakims
gostkiem. Powiedzialem ze wyglad to nie wszystko, jezeli Fiat chce byc
pewien sukcesu musi produkowac to auto w Polsce

pIOTER

do góry

Użytkownik "pIOTER" <g...@w...peel> napisał w wiadomości
news:hkou5j$p2p$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Po przesiadce z punto po prostu rozwaliła mnie jakość wykonania na plus
>> oczywiście.
>
> to jest jednoczesnie sugestia dlaczego fiat nie potrafi sprzedac aut w
> segmantach wyzszych niz kompakt.


Eeee tam, brednie.
Problemem we Fiacie jest nie tyle jakość wykonania, co jakość użytych
materiałów (jak na to co zostało użyte w Punto to do wykonania nie można
mieć większych zastrzeżeń na tle konkurencji cenowej).
Tyle że to jest problem praktycznie nie do przejścia, bo wykonanie z
droższych materiałów spowoduje wzrost ceny.
A kto normalny kupi Fiata zamiast Alfy Romeo, Audi czy Saaba jeśli będą w
tej samej cenie.
Fiat już próbował w ten sposób konkurować robiąc kopię Golfa (czytaj Stilo).
I co?
I klapa na całej linii - chętnych nie było.

Osobiście nie lubię przepłacać za to żeby ktoś mi drewienko na deskę
założył, wolę zapłacić mniej kosztem twardszego plastiku.

do góry

>>> Po przesiadce z punto po prostu rozwaliła mnie jakość wykonania na plus
>>> oczywiście.
>>
>> to jest jednoczesnie sugestia dlaczego fiat nie potrafi sprzedac aut w
>> segmantach wyzszych niz kompakt.

> Fiat już próbował w ten sposób konkurować robiąc kopię Golfa (czytaj
> Stilo).

jak nie mam nic do Fiata jako marki i modelu Stilo, to serio Stilo miało
konkurować z Golfem?
bo jak się tam wsiada za kierownicę to odnosi się wrażenie królestwa
gumo-plastiku,
wcale się nie dziwię że była klapa,
brat

do góry

Użytkownik "bratPit[pr]" <k...@o...pl> napisał w wiadomości news:

> jak nie mam nic do Fiata jako marki i modelu Stilo, to serio Stilo miało
> konkurować z Golfem?

Tak.
Był tak samo paskudny jak Golf, również siekierą przez Niemca projektowany.

> bo jak się tam wsiada za kierownicę to odnosi się wrażenie królestwa
> gumo-plastiku,

A w Golfie to normalnie skóra i drewno w standardzie jest ......
Stilo to było chyba pierwsze auto Fiata w którym ten plastik był miękki i
jego spasowanie na poziomie.

do góry

On Mon, 8 Feb 2010 13:31:15 +0100, Cavallino wrote:
>> to jest jednoczesnie sugestia dlaczego fiat nie potrafi sprzedac aut w
>> segmantach wyzszych niz kompakt.
>
>Problemem we Fiacie jest nie tyle jakość wykonania, co jakość użytych
>materiałów (jak na to co zostało użyte w Punto to do wykonania nie można
>mieć większych zastrzeżeń na tle konkurencji cenowej).
>Tyle że to jest problem praktycznie nie do przejścia, bo wykonanie z
>droższych materiałów spowoduje wzrost ceny.
>A kto normalny kupi Fiata zamiast Alfy Romeo, Audi czy Saaba jeśli będą w
>tej samej cenie.

A Alfa ma lepsze materialy ?

>Fiat już próbował w ten sposób konkurować robiąc kopię Golfa (czytaj Stilo).
>I co? I klapa na całej linii - chętnych nie było.

Dawno dawno temu VW to byl taki fiat - auto dla ludu, czyli klasy
pracujacej.
Dobry pomysl [golf] plus jakosc, tzn starannosc .. i juz po 10 latach
staje sie uznana marka, przynajmniej w sredniej klasie.

>Osobiście nie lubię przepłacać za to żeby ktoś mi drewienko na deskę
>założył, wolę zapłacić mniej kosztem twardszego plastiku.

Takie male detale potrafia znacznie podniesc wrazenie estetyczne,
jednym to nie przeszkadza, innych zacheca do kupna.

A w polo deska fatalna byla :-)

J.

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:

>>Problemem we Fiacie jest nie tyle jakość wykonania, co jakość użytych
>>materiałów (jak na to co zostało użyte w Punto to do wykonania nie można
>>mieć większych zastrzeżeń na tle konkurencji cenowej).
>>Tyle że to jest problem praktycznie nie do przejścia, bo wykonanie z
>>droższych materiałów spowoduje wzrost ceny.
>>A kto normalny kupi Fiata zamiast Alfy Romeo, Audi czy Saaba jeśli będą w
>>tej samej cenie.
>
> A Alfa ma lepsze materialy ?

Niż Punto?
Na 100%.

>
>>Fiat już próbował w ten sposób konkurować robiąc kopię Golfa (czytaj
>>Stilo).
>>I co? I klapa na całej linii - chętnych nie było.
>
> Dawno dawno temu VW to byl taki fiat - auto dla ludu, czyli klasy
> pracujacej.
> Dobry pomysl [golf] plus jakosc, tzn starannosc .. i juz po 10 latach
> staje sie uznana marka, przynajmniej w sredniej klasie.

Gdyby Stilo trzepali przez 10 lat, to by zbankrutowali (byli już blisko) -
dopłacali do każdego egzemplarza niemało.

>
>>Osobiście nie lubię przepłacać za to żeby ktoś mi drewienko na deskę
>>założył, wolę zapłacić mniej kosztem twardszego plastiku.
>
> Takie male detale potrafia znacznie podniesc wrazenie estetyczne,

A zwłaszcza cenę.

> jednym to nie przeszkadza

Mnie przeszkadza, ale wyższa cena zdecydowanie bardziej.
Jak np. ostatnio obejrzałem Vengę to od razu brakowało mi miękkiego plastiku
z Ceeda.
A cena zbliżona.
Od razu to zdyskwalifikowało ten model.

do góry

> Był tak samo paskudny jak Golf, również siekierą przez Niemca
> projektowany.

to już kwestia gustu,

>> bo jak się tam wsiada za kierownicę to odnosi się wrażenie królestwa
>> gumo-plastiku,

> A w Golfie to normalnie skóra i drewno w standardzie jest ......

co ma na celu takie stwierdzenie?

> Stilo to było chyba pierwsze auto Fiata w którym ten plastik był miękki i
> jego spasowanie na poziomie.

dla mnie kolor tych materiałów, 'wrażenia dotykowe' i design powodował
zdecydowanie złe wrażenie,
brat

do góry

Użytkownik "bratPit[pr]" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hkp2ms$pgh$1@inews.gazeta.pl...
>> Był tak samo paskudny jak Golf, również siekierą przez Niemca
>> projektowany.
>
> to już kwestia gustu,

Nie, to kwesta faktów.
Gust może decydować tylko o tym czy efekt jest paskudny, czy nie, reszta się
nie zmienia.

>
>>> bo jak się tam wsiada za kierownicę to odnosi się wrażenie królestwa
>>> gumo-plastiku,
>
>> A w Golfie to normalnie skóra i drewno w standardzie jest ......
>
> co ma na celu takie stwierdzenie?

Negat wobec poprzedniego stwierdzenia.


>
>> Stilo to było chyba pierwsze auto Fiata w którym ten plastik był miękki i
>> jego spasowanie na poziomie.
>
> dla mnie kolor tych materiałów, 'wrażenia dotykowe' i design powodował
> zdecydowanie złe wrażenie,

Widać nie siedziałeś we wcześniejszych Fiatach. ;-)
Ale co designu się zgadzam.
Pasował chyba tylko germanofilom, ale dla nich sama myśl o kupnie Fiata była
absurdalna.
Tak więc - to był samochód dla którego grupa docelowa na świecie nie
istniała.

do góry

Dnia Mon, 08 Feb 2010 13:55:54 +0100, J.F. napisał(a):

>>A kto normalny kupi Fiata zamiast Alfy Romeo, Audi czy Saaba jeśli będą w
>>tej samej cenie.
>
> A Alfa ma lepsze materialy ?

Zdecydowanie lepsze. W 159 aluminium, miękkie plastiki i skóra. W 156 też
nienajgorzej.

> Dobry pomysl [golf] plus jakosc, tzn starannosc .. i juz po 10 latach
> staje sie uznana marka, przynajmniej w sredniej klasie.

I cerata na siedzeniach ;) Fiat pewnie po 10 latach tłuczenia Stilo by się
doczekał takiej opinii... I powoli ją sobie zdobywa następcą, czyli Bravo.

> Takie male detale potrafia znacznie podniesc wrazenie estetyczne,
> jednym to nie przeszkadza, innych zacheca do kupna.

Drewno w większości przypadków wygląda IMO ohydnie. Na palcach jednej ręki
mogę wymienić auta, gdzie spasowanie drewnianych wstawek z resztą
wykończenia było zrobione z głową i jakąś estetyką. Bo inaczej te
błyszczące brązowe elementy w morzu szarego plastiku wyglądają jakby ktoś
zrobił... no, wiadomo.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

Użytkownik "Borys Pogoreło" <b...@p...edu.leszno> napisał w wiadomości news:

>> A Alfa ma lepsze materialy ?
>
> Zdecydowanie lepsze. W 159 aluminium, miękkie plastiki i skóra.

O opcjach nie ma co gadać - w standardzie skóry nie ma.
Welur był std w 146 - czy później się to chociaż powtórzyło?

do góry