-
41. Data: 2010-08-28 05:50:06
Temat: Re: Nigdy więcej Fiata - porażka
Od: to <t...@a...xyz>
begin Rabbit McCroolick
>> Zawieszenie, alternatory, jako?ae wydechu (w mojej betce wydech po
>> 240kkm wygl?da lepiej ni? w tatowej AR po nieca?ych 100kkm) i ogólna
>> jako?ae monta?u.
>
> A ty dalej brniesz w te bzdury. Po prostu albo trafi? ci sie felerny
> egzemplarz, albo nie wiesz jak obchodziae sie z samochodami.
Oświeć nas jak należy prawidłowo obchodzić się z wydechem.
--
ignorance is bliss
-
42. Data: 2010-08-28 08:10:34
Temat: Re: Nigdy więcej Fiata - porażka
Od: r...@m...com
> Rok temu kupiliśmy nowego Fiata Doblo. Miał juz za sobą 2 usterki
> uniemożliwiające kontynuację jazdy (awaria układu paliwowego).
>
> Dziś odpadł drążek zmiany biegów i to jeszcze na luzie (bo na biegu to bym
> gdzieś dojechał).
>
>
> Dramat. Auto ma 25 tys i rok czasu i na karku już 3 poważna usterka
>
>
Tak jak powszechnie wiadomo:
Fiat to grat.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
43. Data: 2010-08-28 08:55:21
Temat: Re: Nigdy więcej Fiata - porażka
Od: "ttt" <t...@n...pl>
> Czyli też model na F :-)
> Kupujecie badziewie i się potem dziwicie że się psuje.
Ale glupoty piszesz.
-
44. Data: 2010-08-28 09:52:11
Temat: Re: Nigdy więcej Fiata - porażka
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On 28 Aug 2010 03:50:06 GMT, to <t...@a...xyz> wrote:
> Oświeć nas jak należy prawidłowo obchodzić się z wydechem.
Smarować go bobrzym smalcem raz na miesiąc. :)
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
45. Data: 2010-08-28 09:52:32
Temat: Re: Nigdy więcej Fiata - porażka
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On 28 Aug 2010 03:50:06 GMT, to <t...@a...xyz> wrote:
> Oświeć nas jak należy prawidłowo obchodzić się z wydechem.
Smarować go bobrzym sadłem raz na miesiąc. :)
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
46. Data: 2010-08-28 10:26:40
Temat: Re: Nigdy więcej Fiata - porażka
Od: "Irokez" <n...@e...pl>
Użytkownik "jerzu" <t...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:7tcg769j14rtmil0jesrc861tftqkca395@4ax.com...
> On Fri, 27 Aug 2010 18:27:36 +0200, "Irokez" <n...@e...pl> wrote:
>
>>A teraz dygam się strasznie z zakupem niemieckiego Audi A6 2.0TDI 140KM -
>>zdychające masowo silniki i zawiecha na max 20k km.
>
> Co z tymi silnikami jest nie halo? Bo ja mam takiego klienta z
> Passatem 2.0TDI, narzeka na silnik strasznie. Mowił że jest bardziej
> awaryjny od 2.0 TDCi z Forda Mondeo, którym wcześniej jeździł.
http://www.a4club.eu/index.php?topic=7394.msg140114#
msg140114
--
Irokez
-
47. Data: 2010-08-28 10:37:14
Temat: Re: Nigdy więcej Fiata - porażka
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:i588m5$mi5$1@node1.news.atman.pl...
> Rok temu kupiliśmy nowego Fiata Doblo. Miał juz za sobą 2 usterki
> uniemożliwiające kontynuację jazdy (awaria układu paliwowego).
>
> Dziś odpadł drążek zmiany biegów i to jeszcze na luzie (bo na biegu to bym
> gdzieś dojechał).
>
>
> Dramat. Auto ma 25 tys i rok czasu i na karku już 3 poważna usterka
kumpel kupił Jumpera 3,0HPI. Wybrał ten silnik, bo w 2,2 ponoć zdarzają sie
usterki, a przy okazji jest zdecydowanie fajniejszy w prowadzeniu.
No i ... po 60 tys km (ok roku) padła skrzynia biegów (wymieniona na
gwarancji).
Zawiasy tylnych drzwi byly spawane już kilkukrotnie, wąż klimatyzacji
wymieniony dwa razy.
"Oczko" zamkna tylnych drzi również padło już 1,5 raza (raz wymienione, raz
spawane)
Po ostatniej wizycie na przeglądzie (w ASO, zeby nie bylo) swiecą sie
kontrolki check, ABS i hamulca.
Przez jakiś czas auto zapalało za drugim razem (za pierwszym zapalał, ale
nie wkręcał sie na obroty). PEwnego razu obroty już nie dały sie podnieść
wyżej niż 1,5tys. Usterka okazała sie tym razem prosta - czyszczenie
przepustnicy, która po prostu nie mogla sie otworzyć (auto ma przejechane ok
85tys km)
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
-
48. Data: 2010-08-28 10:46:38
Temat: Re: Nigdy więcej Fiata - porażka
Od: "Endriu" <n...@i...pl>
> Po ostatniej wizycie na przeglądzie (w ASO, zeby nie bylo) swiecą sie
> kontrolki check, ABS i hamulca.
A to pewnie trzeba zbiorniczek z płynem hamulcowym odpowietrzyć. Kolega miał
tak w Peugeot 307.
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
49. Data: 2010-08-28 11:53:04
Temat: Re: Nigdy więcej Fiata - porażka
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 27 Aug 2010 23:33:29 +0200, pavellz wrote:
>> No wiesz, swego czasu w nubirze tez srednia wychodzila 3/100kkm.
>> Czas sie przyzwyczaic - auta sa na tyle skomplikowane ze wszystko moze
>> zawiesc,
>Szczególnie ta Nubira. :)
Na tyle skomplikowana ze pare serwisow nie potrafilo sobie z tym
poradzic ..
Niestety - ale nawet stary i relatywnie prosty wtrysk elektroniczny
jest juz dosc skomplikowany i wiele elementow sie przeplata.
Jeden kabelek spadnie i bez komputera nie podchodz.
J.
-
50. Data: 2010-08-28 15:08:12
Temat: Re: Nigdy więcej Fiata - porażka
Od: Maruda <j...@g...pl>
Rabbit McCroolick wrote:
>
> A ty dalej brniesz w te bzdury. Po prostu albo trafił ci się felerny
> egzemplarz, albo nie wiesz jak obchodzić się z samochodami.
Masz racje. Najczesciej powodem uszkodzen samochodu jest kierowca.
Wsiadzie sie taki z mentalnoscia furmana do auta i zaraz pada mu
skrzynia, potem silnik potem potem.... Po prostu brak kultury technicznej.
Z AR33 nie
> miałem problemów poza walniętym kablem WN przez 100 kkm, AR146 posłużyła mi
> jeszcze bardziej bezproblemowo przez 70 kkm.
>
>