-
31. Data: 2013-07-01 00:16:05
Temat: Re: Niezły wał z OC w Allianz Direct
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 30.06.2013 23:18, Jan Komosa pisze:
> No to powiedz dlaczego wzrastają ceny mandaty?
Są 3 powody:
1. dostosowanie do inflacji
2. za niski działał za słabo
3. społecznie akceptowalne łatanie budżetu (bo większość wychodzi z
założenia, że jest idealna i błędów nie popełnia, więc nie będą płakać
nad "gamoniami" co popełnią i muszą płacić - póki sami nie wpadną)
> Wystarczyłoby zgodnie z tą brednią karać np. po 10zł każdego za
> wykroczenie.
Tak niska grzywna byłaby mało skuteczna.
> Argument o nieuchronności kary pojawia się gdy jest mowa o karze
> śmierci, wtedy właśnie lewactwo głośno używa tego argumentu o
> nieuchronności kary.
Kłamiesz.
Nieuchronność (słusznej i adekwatnie dotkliwej) kary to czynnik
powodujący jej skuteczne działanie i nie dotyczy wyłącznie tego jednego
rodzaju kary, od którego w każdym cywilizowanym kraju się odeszło lub
odchodzi.
Kara śmierci stanowi problem etyczny (np. ciężko wskrzesić w razie
pomyłki sądowej) i generalnie słabo odstrasza, bo ludzie porywający się
na czyny jakie są np. w USA zagrożone taką karą albo działają w afekcie
(więc w ogóle nie myślą o konsekwencjach) albo mają na tyle dopracowane
plany, że są w dużym stopniu usprawiedliwieni licząc, że nie wpadną. I
czasami wpadają dopiero, jak z nadmiernej pewności siebie kilka razy
powtórzą czyn i staną się niedbali.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
32. Data: 2013-07-01 00:21:06
Temat: Re: Niezły wał z OC w Allianz Direct
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 01.07.2013 00:10, Jan Komosa pisze:
>> ROTFL
>>
>> No oczywiście jak kogoś stać, to jeździ niebezpiecznie? ;->
>
> W drugą stronę to nie zachodzi.
Bo tak ci wygodnie? ;)
> Podam taki przykład, mam nadzieję, że
> zrozumiesz: wyobraź sobie, że stać Cię np. na zapłacenie za wybitą szybę
> w sklepie, obok, którego przechodzisz. Jednak tego nie robisz. Dlaczego
> więc jej nie wybijasz? Z takich samych względów nie zachodzi ta relacja
> w drugą stronę - tzn. nie ma tak, że "stać mnie i jeżdżę
> niebezpiecznie". Błędne wnioski wyciągnąłeś. Rozumiesz już?
Nie. Ja tylko wykazałem denną głupotę twojej argumentacji.
Ale nawet tego nie załapałeś...
>>> I abym nie musiał płacić, będę miał sprawne hamulce i kilka innych
>>> elementów wyposażenia również - bez ubezpieczenia.
>>>
>>> W efekcie bezpieczeństwo na drodze wzrasta - psuje je SOCJALISTYCZNY
>>> OBOWIĄZEK UBEZPIECZENIA!
>>
>> Trzeba mieć potężny stopień odmóżdżenia, żeby palnąć taką brednię - że
>> niby obowiązkowe OC pogarsza bezpieczeństwo na drodze...
>
> A o tych, co wyłudzają odszkodowanie słyszałeś? Zobacz np. to:
Słyszałem też o takich, co dokonywali napadów rabunkowych, bo ktoś miał
większe pieniądze.
Czyli posiadanie pieniędzy powoduje wzrost przestępczości czyli należy
ludzi uwolnić od wszelkiego majątku ;->
Tak właśnie wygląda twoja "logika"...
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
33. Data: 2013-07-01 00:25:14
Temat: Re: Niezły wał z OC w Allianz Direct
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 01.07.2013 00:14, Jan Komosa pisze:
>>> Znowu jakieś lewackie bzdury głosisz.
>>
>> Uspokój się, dzieciaku, bo ci się twoja brunatna koszulka pomarszczy.
>
> No tak, typowy objaw "zlewaczenia" - gdy brakuje logicznych argumentów,
> zaczynają się wyzwiska od faszystów - zawsze lewactwo tak kończy dyskusję.
Dzieciaku, to ty plujesz tutaj na wszystkich "lewakami". A to dość
typowy objaw małego, pieprzonego faszysty.
>>
>>> Ktoś taki jak ekonomista Rybiński napisał:
>>
>> [ziew]
>>
>> Tak, to już wiemy, że twoim guru jest pomagier partii "Polen Uber
>> Alles", a bogiem zapewne JKM.
>
> A Twoim Michnik?
Ja nie mam żadnego guru ani boga i wnioski z informacji wyciągam sam. To
ty potrzebujesz jakiegoś fuhrera, który ci przedstawi prosty program
abyś mógł go w kółko i bezmyślnie powtarzać.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
34. Data: 2013-07-01 00:38:48
Temat: Re: Niezły wał z OC w Allianz Direct
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 01 Jul 2013 00:08:39 +0200, Michoo napisał(a):
> On 30.06.2013 20:53, Jan Komosa wrote:
>> W efekcie bezpieczeństwo na drodze wzrasta - psuje je SOCJALISTYCZNY
>> OBOWIĄZEK UBEZPIECZENIA!
>
> Oczywiście - w Rosji nie ma obowiązkowego OC więc jest bezpieczniej niż
> u nas.
> CBDU. A jak rzeczywistość ma odmienne zdanie to tym gorzej dla
> rzeczywistości.
Ale co maja - obowiazkowe AC ?
Bo jakos mi sie nie wydaje aby w Rosji sami milionerzy mieszkali,
wypadeczek, ach drobiazg, pan pozwoli ze ureguluje.
Panstwo naprawia, czy socjalistyczny wolny rynek - mogliscie sie
obywatelu kulaku dobrowolnie ubezpieczyc, a skoro nie, to nikt waszego
nowego zaporozca zalowal nie bedzie.
Od 2003 maja obowiazkowe OC, ale pytanie pozostaje do dawniejszych
czasow.
J.
-
35. Data: 2013-07-01 00:42:46
Temat: Re: Niezły wał z OC w Allianz Direct
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 01.07.2013 00:10, Jan Komosa wrote:
> W dniu 30.06.2013 23:50, Andrzej Lawa pisze:
>> W dniu 30.06.2013 20:53, Jan Komosa pisze:
>
>>
>>> Jeśli mnie nie stać na pokrycie szkód, które uczynię, to jeżdżę tak
>>> ostrożnie, aby nie było w zdarzeniu mojej winy abym nie został np. przez
>>> sąd puszczony w skarpetkach, gdy zostanie stwierdzona w zdarzeniu moja
>>> wina.
>>
>> ROTFL
>>
>> No oczywiście jak kogoś stać, to jeździ niebezpiecznie? ;->
>
> W drugą stronę to nie zachodzi. Podam taki przykład, mam nadzieję, że
> zrozumiesz: wyobraź sobie, że stać Cię np. na zapłacenie za wybitą szybę
> w sklepie, obok, którego przechodzisz. Jednak tego nie robisz. Dlaczego
> więc jej nie wybijasz?
Bo przyjemność ze zbicia szyby (dla większości ludzi wątpliwa) jest
niewspółmierna do kosztu.
Mogę sobie spokojnie wyobrazić, że jakiś bogaty, wkurzony były klient
wybija przez pewien czas regularnie szybę sklepikarzowi po czym płaci za
zniszczenia tylko po to żeby się "zemścić".
> Z takich samych względów nie zachodzi ta relacja
> w drugą stronę - tzn. nie ma tak, że "stać mnie i jeżdżę
> niebezpiecznie".
Naprawdę? Odnoszę całkowicie przeciwne wrażenie - znam człowieka który
ma kilka samochodów i niektórymi z nich jeździ ryzykowanie bo wychodzi z
założenia, że są bezpieczne, nie są mu niezbędne i stać go na nowe. Jak
się "zabawka" za 2 zł zepsuje to się kupuje nową - niektórych stać na
robienie tak z zabawkami za 20k.
> A o tych, co wyłudzają odszkodowanie słyszałeś? Zobacz np. to:
>
> http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/798113,polowa
nie-na-kolizje-przed-marketem-zobacz-jak-wyludzali-o
dszkodowanie-film,id,t.html?cookie=1
>
>
> Powodowali niewątpliwie tym samym narażenie kogoś na utratę zdrowia,
> życia itd. - właśnie przez odszkodowanie.
Bo nie robili by tego w sytuacji gdyby odszkodowanie miał płacić
właściciel a nie zakład ubezpieczeniowy, który stać na prawników?
Widziałeś ty jakieś filmiki z Rosji?
--
Pozdrawiam
Michoo
-
36. Data: 2013-07-01 00:47:37
Temat: Re: Niezły wał z OC w Allianz Direct
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 01.07.2013 00:38, J.F. wrote:
> Dnia Mon, 01 Jul 2013 00:08:39 +0200, Michoo napisał(a):
>> On 30.06.2013 20:53, Jan Komosa wrote:
>>> W efekcie bezpieczeństwo na drodze wzrasta - psuje je SOCJALISTYCZNY
>>> OBOWIĄZEK UBEZPIECZENIA!
>>
>> Oczywiście - w Rosji nie ma obowiązkowego OC więc jest bezpieczniej niż
>> u nas.
>> CBDU. A jak rzeczywistość ma odmienne zdanie to tym gorzej dla
>> rzeczywistości.
>
> Ale co maja - obowiazkowe AC ?
Dużą ilość fakultatywnego AC zwłaszcza dla co lepszych pojazdów -
wjedzie w ciebie zaporożec bez OC i możesz próbować z niego ściągać. (W
Polsce zresztą też - musi Cię kręgosłup zacząć boleć przynajmniej przez
tydzień.)
> Od 2003 maja obowiazkowe OC, ale pytanie pozostaje do dawniejszych
> czasow.
Wtedy też było u nich bezpieczniej, nie?
Poza tym może źle pamiętam, ale u nich jest bez "funduszu gwarancyjnego"
jak u nas. Więc OC "trzeba mieć" ale jak ktoś nie ma to póki go nie
złapią i nie będzie miał za mało na łapówkę to jeździ.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
37. Data: 2013-07-01 00:57:45
Temat: Re: Niezły wał z OC w Allianz Direct
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 30 Jun 2013 23:18:17 +0200, Jan Komosa napisał(a):
> W dniu 30.06.2013 22:20, Iksiński pisze:
>> Bzdura. Na bezpieczeństwo wpływa głównie prawo karne, a w szczególności
>> nieuchronność jego egzekwowania.
>
> Hehehe, kolejny umysłowy lewak nam się objawił...
> No to powiedz dlaczego wzrastają ceny mandaty?
> Wystarczyłoby zgodnie z tą brednią karać np. po 10zł każdego za wykroczenie.
Uwazaj - nieuchronnosc, za kazde !
Jakbys tak codziennie dostawal rachunek za wszystkie wykroczenia,
dzis 100zl, wczoraj 200, przedwczoraj 180 ... to dlugo bys byl
"piratem" drogowym ?
> Argument o nieuchronności kary pojawia się gdy jest mowa o karze
> śmierci, wtedy właśnie lewactwo głośno używa tego argumentu o
> nieuchronności kary.
Jest sobie taki kraj jak USA, w nim jest ok 50 stanow, w jednych ks
jest, w innych nie ma, w innych swiezo zniesli - myslisz ze jest jakas
korelacja miedzy iloscia zabojstw a ks ?
Wyrok za zabojstwo jest wysoki, nawet jesli to nie ks.
Gdyby przestepca wiedzial ze go zlapia, to by nie popelnial
przestepstw (*). Ale on liczy na to ze go nie zlapia.
(*) - sa nawet i u nas ludzie, co stale siedza. Wyjda, cos ukradna,
pewnie drugi, trzeci, za czwartym zlapia, wyroczek, wiezienie, wyjda
... i wiedza ze ich zlapia i wroca do wiezienia - ale moze im sie tam
podoba ... czyli za niska kara. Tylko jaka - rece obciac ?
Bo wiecej latek go nie odstraszy,
J.
-
38. Data: 2013-07-01 01:19:01
Temat: Re: Niezły wał z OC w Allianz Direct
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 30 Jun 2013 22:11:30 +0000 (UTC), masti napisał(a):
> Dnia pięknego Mon, 01 Jul 2013 00:10:33 +0200 osobnik zwany Jan Komosa
>> W drugą stronę to nie zachodzi. Podam taki przykład, mam nadzieję, że
>> zrozumiesz: wyobraź sobie, że stać Cię np. na zapłacenie za wybitą szybę
>> w sklepie, obok, którego przechodzisz. Jednak tego nie robisz. Dlaczego
>> więc jej nie wybijasz? Z takich samych względów nie zachodzi ta relacja
>> w drugą stronę - tzn. nie ma tak, że "stać mnie i jeżdżę
>> niebezpiecznie". Błędne wnioski wyciągnąłeś. Rozumiesz już?
>
> błędne rozumowanie. Dokładnie tak to działa w Rosji. Brak obowiązkowego OC
> + kasa = jeżdżę mając wszystkich w dupie
No, w Rosji to akurat wszyscy maja wszystkich w d*, przynajmniej
patrzac po filmikach. Nie tylko bogaci.
A co by zmienialo obowiazkowe OC ? jeszcze bardziej mam wszystkich w
d*, bo co mi zrobia - 200zl skladki wiecej ?
J.
-
39. Data: 2013-07-01 01:24:22
Temat: Re: Niezły wał z OC w Allianz Direct
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 30 Jun 2013 23:57:51 +0200, anacron napisał(a):
> W dniu 30.06.2013 22:56, J.F. pisze:
>> Tak samo ... no moze niektorzy pojechaliby troche wolniej gdyby im
>> powiedziec ze auto nie ma poduszek, ABS, ESP itp.
>
> To nie tak. Kiedyś w aucie czuło się prędkość. Jak jechałem syrenką 120
> to się rozlatywała prawie. Teraz w tzw. aucie kompaktowym przy 180 czuje
> się jakbym siedział w fotelu w domu. Auta są coraz bardziej wygodniejsze
> i coraz mniej odczuwa się w nich prędkość, ale...
No owszem, w niektorych - jedziesz 180, silnik cichy, jedzie prosto,
kola nie trzesa - ale to akurat zaleta drogi.
Nie wszystkie.
> No właśnie, nowoczesne
> auta naprawdę lepiej trzymają się drogi i naprawdę lepiej hamują.
Hm, mialem stara dacie, a to auto tak naprawde z lat 60, i jakos nie
czulem aby gorzej jezdzilo. Mimo miekkiego zawieszenia.
Tylk to ocieranie opon o nadkola na zakretach :-)
J.
-
40. Data: 2013-07-01 01:25:28
Temat: Re: Niezły wał z OC w Allianz Direct
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Iksiński" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>
>
>> Jeśli mnie nie stać na pokrycie szkód, które uczynię, to jeżdżę tak
>> ostrożnie, aby nie było w zdarzeniu mojej winy abym nie został np. przez
>> sąd puszczony w skarpetkach, gdy zostanie stwierdzona w zdarzeniu moja
>> wina.
>
> Uwielbiam ten najgłupszy argument, który zawsze się pojawia w dyskusjach o
> obowiązkowym OC.
> Nadal jednak nie rozumiem, dlaczego jego autorzy pomijają jeden istotny
> szczegół.
> Każdy człowiek, najbardziej rozsądny i ostrożny, może popełnić błąd, który
> w konsekwencji doprowadzi do wypadku.
> W jaki sposób poszkodowani mają wyegzekwować rekompensaty w przypadku,
> kiedy ten "ostrożny" nie ma wystarczającego majątku (lub go ukrywa)?
Jak go nie ma to nie ma czego egzekwować. Nie wiem czemu miałbyś brać z
mojej kieszeni za kogoś innego.
>
>> I abym nie musiał płacić, będę miał sprawne hamulce i kilka innych
>> elementów wyposażenia również - bez ubezpieczenia.
>
> Problem w tym, że większość wypadków nie wynika z powodu awarii samochodu.
> Najczęściej to jest po prostu błąd człowieka lub zbieg różnych
> okoliczności.
No tak. I chcemy by te błędy były na koncie tego człowieka a nie na naszym.
>
>>
>> W efekcie bezpieczeństwo na drodze wzrasta - psuje je SOCJALISTYCZNY
>> OBOWIĄZEK UBEZPIECZENIA!
>
> Bzdura. Na bezpieczeństwo wpływa głównie prawo karne, a w szczególności
> nieuchronność jego egzekwowania.
> Obowiązek ubezpieczenia ma pomagać ofiarom w egzekwowaniu rekompensat za
> ich straty.
> Gdyby tego obowiązku nie było, w obecnej rzeczywistości mało kto byłby w
> stanie uzyskać jakiekolwiek odszkodowanie lub trwało by to latami.
A teraz gładko idzie i co roku ubezpieczenie droższe jest. Za jakiś czas
przestaniemy być w stanie je płacić.