W dniu 2018-07-23 o 14:51, Zenek Kapelinder pisze:
> Ty sie o instytucje nie martw, martw sie o siebie. Jak jeszcze nie przyszedl czas
na to ze masz nadcisnienie to taki czas przyjdzie. W aptece magister sie pomyli i da
lek na podwyzszenie cisnienia. Da sie odkrecic tylko trzeba znac adres pacjenta. Nie
dotra do Ciebie w jakim czasie, dostaniesz wylewu i bedziesz do smierci warzywem jak
bedziesz mial pecha. Jest jeszcze sporo powodow dla ktorych w Twoim interesie jest
zeby urzedy rozne znaly Twoj adres pod ktorym przebywasz. Dlatego pomimo ze jest
obowiazek meldunkowy wprowadzili pojecie adresu zamieszkania mogacego nie pokrywac
sie z adresem zameldowania.
>

To nie ma sensu. Przeciętny człowiek większość czasu spędza w pracy lub
na spaniu. Na mieszkanie nie ma czasu ani też nikt w tym czasie nie
dostarcza korespondencji.