-
1. Data: 2011-07-25 12:51:08
Temat: Nie jeździj szybko i nie gap się!
Od: DoQ <p...@g...com>
Witam
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/ustalono
-motyw-dzialania-krakowskiego-bombera,1,4802302,regi
on-wiadomosc.html
"Z wyjaśnień złożonych przez zatrzymanego wynika, że działał sam. Osoby
poszkodowane nie były ze sobą powiązane. Sprawca wybierał osoby, które w
jego mniemaniu mogły mu zagrażać. Powodem było np. to, że ktoś jechał
zbyt szybko, bądź patrzył na niego. Sprawca jechał za ofiarą, sprawdzał,
gdzie mieszka i potem podkładał ładunki. Z zeznań wynika, że Rafał K.
nie chciał nikogo narazić na obrażenia. Jego celem było zwrócenie uwagi
na swoje problemy."
A to ci frustrat, ciekawe czy codziennie odbębnia Modlitwę Polaka.
Pozdrawiam
Paweł
-
2. Data: 2011-07-25 12:56:05
Temat: Re: Nie jeździj szybko i nie gap się!
Od: to <t...@x...abc>
begin DoQ
> A to ci frustrat, ciekawe czy codziennie odbębnia Modlitwę Polaka.
Podejrzewam, że nie tylko Polaka, ale jeszcze kilka innych.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
3. Data: 2011-07-25 13:40:42
Temat: Re: Nie jeździj szybko i nie gap się!
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 25-07-2011 12:56, to pisze:
>> A to ci frustrat, ciekawe czy codziennie odbębnia Modlitwę Polaka.
> Podejrzewam, że nie tylko Polaka, ale jeszcze kilka innych.
Może nawet udzielał się na PMS?? :]
Pozdrawiam
Paweł
-
4. Data: 2011-07-25 15:11:45
Temat: Re: Nie jeździj szybko i nie gap się!
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
> "Z wyjaśnień złożonych przez zatrzymanego wynika, że działał sam. Osoby
> poszkodowane nie były ze sobą powiązane.
....
> A to ci frustrat, ciekawe czy codziennie odbębnia Modlitwę Polaka.
>
>
> Pozdrawiam
> Paweł
Wierzysz we wszystko co poda Ci onet?
Nawet w to, że wszystko co złe to Polacy?
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB
-
5. Data: 2011-07-25 15:23:20
Temat: Re: Nie jeździj szybko i nie gap się!
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 25-07-2011 15:11, Sylwester Łazar pisze:
>> "Z wyjaśnień złożonych przez zatrzymanego wynika, że działał sam. Osoby
>> poszkodowane nie były ze sobą powiązane.
>> A to ci frustrat, ciekawe czy codziennie odbębnia Modlitwę Polaka.
> Wierzysz we wszystko co poda Ci onet?
Ale w co tu nie wierzyć?
W istnienie "bombera"? W to że go zatrzymano? Czy w to że był frustratem?
> Nawet w to, że wszystko co złe to Polacy?
I cykliści.
Pozdrawiam
Paweł
-
6. Data: 2011-07-25 15:59:28
Temat: Re: Nie jeździj szybko i nie gap się!
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
> Ale w co tu nie wierzyć?
> W istnienie "bombera"? W to że go zatrzymano? Czy w to że był frustratem?
Policz kombinacje.
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB
-
7. Data: 2011-07-25 15:59:42
Temat: Re: Nie jeździj szybko i nie gap się!
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 25-07-2011 15:59, Sylwester Łazar pisze:
>> Ale w co tu nie wierzyć?
>> W istnienie "bombera"? W to że go zatrzymano? Czy w to że był frustratem?
> Policz kombinacje.
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/prokuratura_podej
rzany_o_podkladanie_bomb_w_krakowie_204095.html
"Podejrzany o spowodowanie czterech eksplozji, w których ucierpiało pięć
osób, działał sam, a jego ofiary były przypadkowe; tak wynika z ustaleń
śledztwa - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury
Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska."
"Jak wyjaśniła, obiektywnie ofiary wybuchów są przypadkowe, choć według
samego Rafała K. tak nie było; wystarczyło, że ktoś jechał za szybko,
popatrzył na niego, miał taką, a nie inną rejestrację - i stał się celem
ataku. "Było to subiektywne odczucie co do zagrożenia, jakie odczuwał,
mając kontakt z tymi osobami. Każdy z nas by stwierdził, że obiektywnie
nie było zagrożenia - ale podejrzany podaje, że czuje się zagrożony" -
powiedziała Marcinkowska. "
Zadowolony?
Pozdrawiam
Paweł
-
8. Data: 2011-07-25 17:12:08
Temat: Re: Nie jeździj szybko i nie gap się!
Od: Stachu Gdansk <s...@g...com>
"wystarczyło, że ktoś jechał za szybko, popatrzył na niego, miał taką, a
nie inną rejestrację"
Ciekawe jakich rejestracji szczególnie nie lubił ten pan ;)
-
9. Data: 2011-07-25 19:17:17
Temat: Re: Nie jeździj szybko i nie gap się!
Od: Shrek <u...@d...invalid>
W dniu 2011-07-25 12:51, DoQ pisze:
> Witam
>
> http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/ustalono
-motyw-dzialania-krakowskiego-bombera,1,4802302,regi
on-wiadomosc.html
>
>
> "Z wyjaśnień złożonych przez zatrzymanego wynika, że działał sam. Osoby
> poszkodowane nie były ze sobą powiązane. Sprawca wybierał osoby, które w
> jego mniemaniu mogły mu zagrażać. Powodem było np. to, że ktoś jechał
> zbyt szybko, bądź patrzył na niego. Sprawca jechał za ofiarą, sprawdzał,
> gdzie mieszka i potem podkładał ładunki. Z zeznań wynika, że Rafał K.
> nie chciał nikogo narazić na obrażenia. Jego celem było zwrócenie uwagi
> na swoje problemy."
>
> A to ci frustrat, ciekawe czy codziennie odbębnia Modlitwę Polaka.
To ja na wszelki wypadek dodam od siebie dla pana co dzisiaj mi w DC
przez okno wygrażał, bo parkował blokując pas, a ja za nim stanąłem i
usłyszał klakson, że ... to trąbił ten kutas za mną (że nie ominąłem na
trzeciego);)
Shrek
-
10. Data: 2011-07-25 20:33:53
Temat: Re: Nie jeździj szybko i nie gap się!
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-07-25 19:17, Shrek pisze:
> W dniu 2011-07-25 12:51, DoQ pisze:
(...)
>> A to ci frustrat, ciekawe czy codziennie odbębnia Modlitwę Polaka.
>
> To ja na wszelki wypadek dodam od siebie dla pana co dzisiaj mi w DC
> przez okno wygrażał, bo parkował blokując pas, a ja za nim stanąłem i
> usłyszał klakson, że ... to trąbił ten kutas za mną (że nie ominąłem na
> trzeciego);)
No co Ty :) Numer z zeszłego tygodnia - polska miejscowość nadmorska :)
Staję przed pasami (jest zielone), ponieważ przede mną korek i gdybym
dobił do tego za pasami, to bym miał spore szanse na zastawienie pasów
przy zmianie na czerwone. Z tyłu oczywiście trąbienie i okazywanie
niezadowolenia :) Zresztą to podobne do zachowań (np. w DC), jak
stoję na zielonej strzałce tak długo, aż mam gwarancję, że nie utrudnię
ruchu pieszym itd. Zupełnie nie rozumiem, jak to możliwe, że
po "lepszej" stronie granicy to się w zasadzie nie zdarza, a tu
wjeżdżasz do Polski i od razu widać życzliwość oraz kulturę ;)