-
21. Data: 2012-04-24 15:37:57
Temat: Re: Nie badz pan glab, praw fizyki pan nie oszukasz
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Tuesday, 24 April 2012 11:09:44 UTC+1, J.F wrote:
> >W atomówkach nic nie jest prościej. Gazu tam nie może być. Chyba że w
> >PBMR :-)
>
> Czyli moze.
Nie może. Przeczytaj co to ten PBMR.
> Nawiasem mowiac google podpowiada ze tam jest troche
> wodoru, tylko nie wiem - celowo dodany, czy jako efekt pracy rdzenia
> wytwarzany.
Wodór jest produktem reakcji, konstrukcja prętów paliwowych w PWR nie może zapewnić
stuprocentowego odprowadzania go, więc jakaś ilość się go tam pałęta w zbiorniku
reaktora w postaci rozpuszczonej w wodzie. Tam w pokrywie jest coś do wyłapywania go
zanim pójdzie dalej, ale to są ilości zaniedbywalne dla pracy pomp i wytwornic pary.
Gdyby go było dużo wytrąconego w postaci gazowej, lokalne zmiany w wymianie ciepła w
rurkach spowodowałyby ich przedwczesne zniszczenie zmęczeniowe, nie mówiąc o efektach
na łopatkach wirników pomp. No i powodowałby niekontrolowany wzrost ciśnienia...
Przypominam sobie wizytę w JET koło Oxfordu. Jedn pan pokazywał strefy na przekroju
tokamaka: Here we inject hydrogen, here is the plasma, and here is where the heavy
products go: helium and other debris. To mówiąc, machnął ręką na sam dół, do zenzy,
robiąc przy tym minę jakby mówił o pracy zsypu w bloku.
Konrad
-
22. Data: 2012-04-24 21:22:03
Temat: Re: Nie badz pan glab, praw fizyki pan nie oszukasz
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
Dziekuje Wam wszystkim za odpowiedzi. Za przejscie od ogrzewania do
energetyki atomowej takze;-)
Jak Rodzinke wysle na wakacje, to temat bede drazyl juz praktycznie i
zdam relacje, jesli cos madrego wykombinuje.
U mnie sa takie typowe stalowe grzejniki jak te:
http://www.fuego.pl/Purmo_podl._boczne_idc=9_66.html
PoGooglam jakie cisnienie moga wytrzymac.
Naczynie z poduszka gazowa musze miec, albo jest w piecu, albo banka
obok niego, jak rozszyfruje to dzielo szalonego hydraulika, to bede
wiedzial.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com
-
23. Data: 2012-04-25 06:35:37
Temat: Re: Nie badz pan glab, praw fizyki pan nie oszukasz
Od: PeJot <P...@o...pl>
W dniu 2012-04-24 21:22, Pawel "O'Pajak" pisze:
> Jak Rodzinke wysle na wakacje, to temat bede drazyl juz praktycznie i
> zdam relacje, jesli cos madrego wykombinuje.
> U mnie sa takie typowe stalowe grzejniki jak te:
> http://www.fuego.pl/Purmo_podl._boczne_idc=9_66.html
> PoGooglam jakie cisnienie moga wytrzymac.
10 barów, standardowo dla tego typu grzejników, niezależnie od producenta.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
24. Data: 2012-04-25 12:08:23
Temat: Re: Nie badz pan glab, praw fizyki pan nie oszukasz
Od: "T." <k...@i...pl>
Użytkownik "PeJot" <P...@m...pl> napisał w wiadomości
news:jn40ll$306$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-04-23 14:25, Konrad Anikiel pisze:
>> Siedem lat projektowałem wymienniki do domowych kotłów gazowych
> /.../
> Pytanie do fachowca z branży: na ile lat szacuje się żywotność
> współczesnych kotłów domowych ? Mój ma już 10 lat i nie wiem czy szukać
> następcy.
>
> --
Mój właśnie dokończył żywota. Przybyły fachowiec stwierdził, że właśnie ok.
10 lat to jest czas, kiedy trzeba zacząć myśleć o awarii/wymianie...
T.
Ps. Był z otwartą komorą spalania, jakiś Junkers...
-
25. Data: 2012-04-25 12:49:09
Temat: Re: Nie badz pan glab, praw fizyki pan nie oszukasz
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Tuesday, 24 April 2012 05:37:33 UTC+1, PeJot wrote:
> Chaffoteaux & maury, model Alexia Comfort. Skorodować nie ma za bardzo
> co, prawie wszystko plastikowe :> Z objawów starości, to pompa obiegowa
> i wentylator spalin pracują głośniej niż na początku.
To co ma skorodować to nie jest plastik, zapewniam Cie że pod tym plastikiem jest
trochę metalu :-)
Nie ma już tego modelu: http://www.chaffoteaux.fr/docutheque.html
To nie jest wielki producent, myślę że nie robi sam wymienników tylko bierze OEM-owe.
Najczęściej to są Giannoni. Mistrzostwo świata w wyżyłowaniu do ostatniego mikrometra
stali, dobrze przemyślane pod względem odporności zmęczeniowej od rozszerzalności
termicznej, świetna technologia dająca minimalną ilość spoin, zero szczelin. Jeśli to
jest składak (palnik produkcji X, wymiennik z firmy Y, wentylator od Z, automatyka od
Ź, pompa od Ż), to dużo zależy od doświadczenia ludzi którzy to do kupy składali,
czyli ile lat firma działała od jej założenia w momencie zaprojektowania Twojego
kotła. Pierwsze modele zawsze będa nieudane, kolejne- coraz lepsze. Zaleta jest taka
że jeśli producent ma dobry serwis to wymieni sam wymiennik i wszystko dalej będzie
hulać.
Ale to tylko domysły, może to być równie dobrze coś co ja projektowałem (wymiennik).
Też różne pomysły bywały...
Konrad
-
26. Data: 2012-04-25 12:55:25
Temat: Re: Nie badz pan glab, praw fizyki pan nie oszukasz
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
Jest
http://www.certened.it/schede/caldaie/CHAFFOTEAUX-el
exia-comfort.pdf
To nie jest kondensacyjny kocioł, prymitywny wymiennik jest po prostu kilkoma rurkami
z żebrami. Wywal go i kup kondensacyjny, zaoszczędzisz na gazie.
Konrad
-
27. Data: 2012-04-25 13:45:10
Temat: Re: Nie badz pan glab, praw fizyki pan nie oszukasz
Od: PeJot <P...@o...pl>
W dniu 2012-04-25 12:55, Konrad Anikiel pisze:
> Jest
> http://www.certened.it/schede/caldaie/CHAFFOTEAUX-el
exia-comfort.pdf
> To nie jest kondensacyjny kocioł, prymitywny wymiennik jest po prostu kilkoma
rurkami z żebrami. Wywal go i kup kondensacyjny, zaoszczędzisz na gazie.
Rocznie za gaz ( CO+CWU+gotowanie ) płacę <2 kPLN, wywalanie *sprawnego*
kotła który jest obecnie chyba się nie opłaca. Wolę poczekać aż padnie
sam z siebie.
Druga sprawa, to czy w ogóle istnieją kotły kondensacyjne na małe moce,
nadające się do ogrzewania mieszkań ? Mój ma *minimalną moc* grzewczą
7.5 kW i na dobrą sprawę to jest za dużo w stosunku do realnego
zapotrzebowania na zainstalowaną moc grzejników.
Trzecia sprawa: ZTCC kocioł kondensacyjny ma ok. 15% wyższą sprawność.
Zdąży mi się zamortyzować zanim padnie ?
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
28. Data: 2012-04-25 13:47:41
Temat: Re: Nie badz pan glab, praw fizyki pan nie oszukasz
Od: PeJot <P...@o...pl>
W dniu 2012-04-25 12:49, Konrad Anikiel pisze:
> Zaleta jest taka że jeśli producent ma dobry serwis to wymieni sam wymiennik i
wszystko dalej będzie hulać.
Rozumiem że wymiennik jest kluczowy, hałasująca pompa to drobiazg ?
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
29. Data: 2012-04-25 14:03:28
Temat: Re: Nie badz pan glab, praw fizyki pan nie oszukasz
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Wednesday, 25 April 2012 12:45:10 UTC+1, PeJot wrote:
> W dniu 2012-04-25 12:55, Konrad Anikiel pisze:
> > Jest
> > http://www.certened.it/schede/caldaie/CHAFFOTEAUX-el
exia-comfort.pdf
> > To nie jest kondensacyjny kocioł, prymitywny wymiennik jest po prostu kilkoma
rurkami z żebrami. Wywal go i kup kondensacyjny, zaoszczędzisz na gazie.
>
> Rocznie za gaz ( CO+CWU+gotowanie ) płacę <2 kPLN, wywalanie *sprawnego*
> kotła który jest obecnie chyba się nie opłaca. Wolę poczekać aż padnie
> sam z siebie.
>
> Druga sprawa, to czy w ogóle istnieją kotły kondensacyjne na małe moce,
> nadające się do ogrzewania mieszkań ? Mój ma *minimalną moc* grzewczą
> 7.5 kW i na dobrą sprawę to jest za dużo w stosunku do realnego
> zapotrzebowania na zainstalowaną moc grzejników.
>
> Trzecia sprawa: ZTCC kocioł kondensacyjny ma ok. 15% wyższą sprawność.
> Zdąży mi się zamortyzować zanim padnie ?
Ja się nie znam na kotłach tylko na wymiennikach. Zrobiłem kiedys prototyp wymiennika
na palniczek o mocy maksymalnej bodajże 5kW (czyli minimalnie pewnie z 2 kW przy
wciąż dobrej kondensacji), ale ja już tam nie pracuję od pięciu lat, nie wiem czy
ktokolwiek to ciągnie. Wymiennik był wielkości dziesięciokapa zapałek, z
technologiami których jeszcze przez następne 10 lat nie spodziewam sie żeby ktoś w
tej dziedzinie użył. W ogóle ta moda na kocioł gazowy, rury, kaloryfery itd wcale mi
się osobiście nie podoba. Są o wiele prostsze, tańsze i lepsze systemy, np szwedzki
legalett (w szczególności ten stary na powietrze, bo ten nowy na wodę to krok do
tyłu). Pracowałem też kiedyś przy projekcie domowej elektrociepłowni z ogniwem
paliwowym, ale po krachu 9/11 firma padła ofiarą wrogiego przejęcia i została
zlikwidowana przez konkurencję. A mieli już 500 prototypów rozsianych po całych
Stanach w fazie badania.
Konrad
-
30. Data: 2012-04-25 14:10:21
Temat: Re: Nie badz pan glab, praw fizyki pan nie oszukasz
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Wednesday, 25 April 2012 12:47:41 UTC+1, PeJot wrote:
> W dniu 2012-04-25 12:49, Konrad Anikiel pisze:
>
> > Zaleta jest taka że jeśli producent ma dobry serwis to wymieni sam wymiennik i
wszystko dalej będzie hulać.
>
> Rozumiem że wymiennik jest kluczowy, hałasująca pompa to drobiazg ?
Nigdy nie widziałem kotła z jakąś dziwaczną pompą, one przeważnie są zwyczajnymi,
handlowymi modelami, np Grundfoss. Kupujesz pompę, wymieniasz i luzik. Wymiennika w
Castoramie nie dostaniesz...
Konrad
PS ale kiedys ćwiczyliśmy pomysł wymiennika ze zintegrowaną pompą, tam byś już jej
tak nie wymienił.