eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNavitelRe: Navitel
  • Data: 2018-07-13 01:40:02
    Temat: Re: Navitel
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-07-12 o 18:17, J.F. pisze:

    >>>>>> Chodząc po biurowcach, urzędach czy szpitalach też się gubicie?
    >>>>> A oczywiscie :-)
    >>>>> Sprobuj przejsc z sali 301 do 225 w budynku A-1 PWR.
    > [...]
    >>> Oczywiscie mozna byc dobrze zorganizowanym i zaczac od poszukania
    >>> planu lub spytania portiera ...
    >
    >> No widzisz, jak przycisnąć to i ty potrafisz.
    >
    > Jeszcze musisz byc takim pesymista, zeby przewidziec, ze nie wystarczy
    > wejsc na drugie pietro i przespacerowac sie korytarzem :-)
    >
    > No i portier na parterze, a zaczelismy od trzeciego pietra :-)

    Skoro nie znam budynku to zaczynam od wejścia głównego, informacji
    i innych źródeł gdzie znaleźć punkt docelowy.

    >>>> Ale nawiguje sie prosto. Jade na poludnie tak dlugo az znajde te
    >>>> ulice ktora mnie interesuje, skrecam w nia.
    >>>> Jesli wiem czy cel jest na wschod czy zachod nie musze wiele wiecej
    >>>> robic aby dojechac.
    >>
    >>> A jak jest zachmurzenie i nie wiesz gdzie wschod ?
    >
    >> To nie wiem też że od wschodu wjechałem.
    >
    > A to akurat mozesz wiedziec, bo ja z wrocka do to Warszawy to od zachodu
    > zawsze wjezdzam :-)

    :-)

    >> Inna sprawa że znajomy mieszkający sporo w USA pierwsze co
    >> zainstalował w aucie to busola zamiast bajeranckiego radioodtwarzacza.
    >> Dzięki zawsze wie gdzie jest wschód.  :-)
    >
    > Tez kiedys instalowalem, bo to jednak przydatny gadzet.
    > Tylko nie wytrzymuje proby lata - jak sloneczko przygrzeje, to sie
    > plastik topi ...

    Busola z plastiku? Fuj.

    >> Tyle że u nas mało przydatne, jak ktoś ci coś tłumaczy to nie
    >> wiąże tego ze stronami świata tylko z ulicami lub charakterystycznymi
    >> budynkami.
    >
    > A jednak czasem mozna pojechac na azymut.
    > Albo taka sytuacja w moim rodzinnym miescie - wiem, ze jestem na
    > poludnie od glownej ulicy.
    > Wystarczy pojechac kawalek na polnoc, dojechac do tej glownej, skrecic w
    > prawo i juz prawie jak w domu.
    >
    > Tylko ... gdzie jest polnoc. A oczywiscie noc.
    >
    > Pare ulic w podkowke i juz nie wiesz gdzie jedziesz.

    W swoim mieście to nie problem, jedziesz prostu i zorientujesz się
    gdzie jesteś. W obcym zaliczasz dwa skrzyżowania i czytasz nazwy
    ulic, mapa i tez już wiesz. No chyba że masz niedziałajacą z powodu
    braku internetu i GPSu nawigację nie papierową. :-)


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: